Dziecko zostało pogryzione przez psa, właściciel uciekł. Na SOR musisz się wybrać nawet jeśli rany nie są poważne

2025-07-14 12:05

Czteroletnie dziecko zostało pogryzione przez psa. Właściciel czworonoga oddalił się, zostawiając rodziców młodego człowieka z wieloma pytaniami. Brak odpowiedzi to seria bolesnych zastrzyków przeciwko wściekliźnie. A ugryzienie niesie za sobą jeszcze więcej konsekwencji.

Pies pogryzł czterolatka, właściciel uciekł z miejsca zdarzenia (zdjęcie ilustracyjne)

i

Autor: Getty Images Pies pogryzł czterolatka, właściciel uciekł z miejsca zdarzenia (zdjęcie ilustracyjne)

Rodzice czteroletniego Franka zaapelowali o pomoc w poszukiwaniach właściciela psa, który pogryzł ich synka. Zdarzenie miało miejsce w czwartkowy wieczór na deptaku w Ustroniu. Bawiącego się samochodzikami chłopca pogryzł (prawdopodobnie) buldog francuski. Czterolatek trafił na oddział ratunkowy w szpitalu pediatrycznym, jak napisała jego mama w mediach społecznościowych, był bardzo odważny, kiedy zakładali mu szwy. „Niestety tej odwagi zabrakło mężczyźnie, który uciekł z miejsca zdarzenia” - czytamy we wpisie pani Roksany.

Wiadomo już, że udało się dotrzeć do nagrań, na których widać mężczyznę, jak wskazuje mama chłopca, sprawa jest priorytetowa dla policji w Ustroniu. Franek przyjmuje leki, konieczna jest również seria bolesnych zastrzyków przeciw wściekliźnie. To niezbędne, gdy nie wiadomo, czy pies był szczepiony. A brak właściciela, to brak odpowiedzi na to kluczowe pytanie.

W tej sprawie wykonywane są czynności sprawdzające. Zbieramy informacje na temat zdarzenia i dążymy do ustalenia tożsamości mężczyzny. Jeśli zajdzie taka potrzeba, udostępnimy nagranie z wizerunkiem sprawcy. Natomiast na chwilę obecną próbujemy własnymi siłami ustalić dane tego mężczyzny

- lokalna Eska cytuje słowa oficera prasowego Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie, podkomisarza Krzysztofa Pawlika. To, jakich zarzutów może spodziewać się sprawca, zależy od stopnia uszkodzenia ciała. Decyzję w sprawię kwalifikacji czynu podejmie prokuratura.

Wiesz, co robić, gdy pies ugryzie dziecko (lub dorosłego)? Zasady warto przypomnieć sobie teraz, gdy ruszyliśmy na wakacje.

Pierwsza pomoc dziecku. Plac zabaw odc. 24

Powierzchowna rana wcale nie oznacza mniej kłopotów

Może się wydawać, że powierzchowna rana nie jest niczym groźnym. Jak czytamy w komunikacie opublikowanym przez Powiatową Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Kamieniu Pomorskim, chociaż lekkie ugryzienie przez szczepionego psa jest mniej ryzykowne od pogryzienia przez dzikie czy nieszczepione zwierzę, nie możemy tego bagatelizować.

Jedynym problemem nie jest jedynie przerwanie tkanek miękkich, silne ugryzienie może wiązać się ze złamaniem kości. A nawet te rany, które powstały w wyniku „łagodnego” ataku, mogą łatwo ulec zakażeniu. Może dojść do rozwoju tężca, zgorzeli gazowej z martwiczym zapaleniem tkanek miękkich, sepsy, która może prowadzić do zapalenia opon mózgowo-rdzeniowych.

Sanepid przypomina, że do najgroźniejszych chorób przenoszonych przez psy należy wścieklizna, która jest chorobą śmiertelną.

Wizyta na SOR jest wskazana szczególnie, gdy rana jest powierzchowna, ale nie znasz psa, który Cię ugryzł lub wiesz, że nie ma szczepień. Niewykluczone, że lekarz uzna za konieczne zastosowanie szczepionki przeciwko wściekliźnie, tężcowi czy antybiotyku

- czytamy w komunikacie na stronie PSSE Kamień Pomorski.

M jak Mama Google News

Pogryzienie przez psa. Co robić?

Na stronie sanepidu znajdziemy również ważne informacje dotyczące pierwszej pomocy po ugryzieniu. Podkreślono, aby zgłosić pogryzienie - to ważne, szczególnie jeśli pies jest nieznany lub agresywny. Powinnyśmy również upewnić się, że agresywne zwierzę nikomu nie zagraża. Co jeszcze należy zrobić?

  • Dokładnie umyć miejsce ugryzienia wodą z mydłem. Specjaliści wskazują, że prawidłowe oczyszczenie miejsca ugryzienia może zmniejszyć prawdopodobieństwo zachorowania na wściekliznę o 90 proc.
  • Jeśli nie mamy możliwości oczyszczenia rany, początkowo nie powinnyśmy tamować krwawienia (chyba że uszkodzeniu uległo duże naczynie tętnicze, krwotok jest silny). Swobodny wypływ krwi jest naturalnym sposobem na samooczyszczenie się miejsca pogryzienia ze śliny zwierzęcia.
  • Jeśli ugryzienie było dotkliwe, a rana silnie krwawi powinnyśmy wezwać pogotowie.

Naucz dziecko ważnych zasad

Policja regularnie przypomina o zasadach obrony przez psem. Warto zacząć od tego, aby przypominać dzieciom, aby nie zbliżały się do obcych psów, nie głaskały ich. Jeśli dojdzie do ataku, dobrze jest odgrodzić się od zwierzęcia czymś, co mamy pod ręką, np. kurtką, rowerem. Jeśli pies nas przewróci, przyjmijmy tzw. pozycję żółwia, chroniąc głowę i uszy.

Pamiętajmy także o ograniczonym zaufaniu - nigdy nie zostawiajmy dziecka i psa samego. Uczmy też młodego człowieka, że głaskanie każdego napotkanego na spacerze psa nie jest niczym dobrym. Nie każdy właściciel powie „nie”, ale dla psów to naprawdę nic przyjemnego.

Wszystkie strony - dzieci, rodzice i opiekunowie zwierząt - powinny szanować swoją przestrzeń i rozumieć swoje potrzeby. Należy wykazać się czujnością i ostrożnością, szczególnie w czasie wakacji, gdy jeszcze intensywniej dzielimy wspólną powierzchnię, a i dzieci, i psy szaleją na wygrodzonych parawanami kawałkach plaży.

Mądrości naszych rodziców - to prawda czy mit? [QUIZ]
Pytanie 1 z 10
"Nie siedź blisko telewizora, bo popsujesz wzrok"