- Badania opublikowane w „Nature” ujawniły istnienie w mózgu dziecka neuronów aktywowanych wyłącznie przez kontakt z matką
- Największą przeszkodą w budowaniu więzi z dzieckiem jest nie brak wiedzy, a stan psychiczny samej mamy
- Badanie na grupie blisko 1500 mam wskazuje na depresję poporodową jako najsilniejszy czynnik osłabiający tę relację
- Aż 61% mam w Polsce przyznaje, że ma problemy ze zdrowiem psychicznym, co znacznie przewyższa europejską średnią
- Analiza kilkunastu badań potwierdza, że istnieją skuteczne programy uczące rodziców trafnego odczytywania sygnałów dziecka
Niewidzialna nić zaufania: dlaczego pierwszy rok życia kształtuje psychikę dziecka na całe życie?
Pierwszy rok życia dziecka to czas niezwykły, pełen bliskości i odkryć. Jak potwierdzają badania, to właśnie wtedy tworzy się fundament, na którym maluch będzie budował swoje zdrowie psychiczne przez resztę życia. Kluczowa okazuje się jakość więzi emocjonalnej z mamą. Analiza opublikowana na łamach czasopisma „Frontiers in Psychology” pokazuje, że ta bliska relacja jest dla rozwoju dziecka równie ważna jak pożywienie czy sen. Jej brak może niestety prowadzić do trudności w przyszłości.
Te wczesne doświadczenia mają ogromne znaczenie, zwłaszcza w świetle danych. Jak czytamy we wspólnym raporcie Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i UNICEF, co siódme dziecko w wieku 10-19 lat zmaga się z problemami natury psychicznej. Co ważne, połowa wszystkich tego typu zaburzeń zaczyna się jeszcze przed osiągnięciem pełnoletności. To tylko podkreśla, jak cenne jest budowanie bezpiecznej przystani dla malucha już od pierwszych dni jego życia, by dać mu najlepszy możliwy start.
Nauka pokazuje, że ta wyjątkowa więź ma solidne podstawy biologiczne. Badanie opisane w cenionym czasopiśmie naukowym „Nature” ujawniło, że w mózgach nowo narodzonych myszy istnieją specjalne komórki nerwowe (czyli neurony), które uaktywniają się tylko podczas kontaktu z matką. Ogromną rolę odgrywa tu także oksytocyna, często nazywana hormonem miłości lub przywiązania. Przegląd badań z „International Journal of Nursing Sciences” potwierdza, że jej wyższy poziom u mam idzie w parze z bardziej opiekuńczymi zachowaniami. Jednym z najmocniejszych sygnałów, że wszystko idzie w dobrym kierunku, jest tak zwana wrażliwość matczyna, co potwierdzili badacze na łamach „BMC Psychology”. To nic innego jak piękna umiejętność mamy do trafnego odczytywania sygnałów dziecka – jego płaczu, gaworzenia czy mowy ciała – i odpowiedniego reagowania na jego potrzeby.
Gdy brakuje sił na budowanie więzi: co osłabia relację z dzieckiem?
Budowanie tej bezpiecznej więzi, choć naturalne, nie zawsze jest proste. Czasem na drodze stają przeszkody, które często mają swoje źródło w samopoczuciu samej mamy. Wspomniane już badanie z „Frontiers in Psychology”, w którym wzięło udział blisko 1500 mam, wskazało, że najsilniejszym czynnikiem osłabiającym relację z dzieckiem jest depresja poporodowa. Badanie to pokazało też skalę problemu: co trzecia mama zgłaszała objawy depresji, niemal co druga doświadczała silnego stresu związanego z porodem, a ponad połowa cierpiała na zaburzenia snu. Każda z tych trudności znacząco obniżała zasoby mamy do tworzenia spokojnej i pełnej czułości relacji z maleństwem.
Niestety, polskie statystyki, przedstawione w raporcie Make Mothers Matter „State of Motherhood in Europe”, rysują szczególnie wymagający obraz. Aż 61% mam w Polsce przyznaje, że ma problemy ze zdrowiem psychicznym, co jest wynikiem znacznie powyżej europejskiej średniej (50%). Najczęściej wskazują na stany lękowe i wypalenie. Sytuację dodatkowo komplikuje fakt, że – jak wynika z danych przytaczanych przez portal Onet.pl – dwie trzecie Polek czuje, że to na nich spoczywa główna odpowiedzialność za dom. W efekcie zaledwie co czwarta mama w naszym kraju regularnie znajduje czas, by zadbać o własne potrzeby, co bezpośrednio wpływa na jej siłę i energię do budowania relacji z dzieckiem.

Czujesz, że więź z dzieckiem słabnie? Oto sprawdzone metody i miejsca, gdzie szukać pomocy
Na szczęście nauka nie tylko opisuje wyzwania, ale także podpowiada skuteczne rozwiązania. Badanie z „Frontiers in Psychology” podkreśla, że ogromnym wsparciem dla mamy i dziecka jest oparcie w bliskich oraz dobra, partnerska relacja. Istnieją też konkretne metody, których skuteczność została potwierdzona. W przypadku wcześniaków bezcenny okazuje się kontakt skóra-do-skóry, znany jako kangurowanie. Jak dowodzą badacze ze Stanford Medicine na łamach „Journal of Pediatrics”, ta prosta czynność wspaniale wspiera rozwój mózgu maluszka. Z kolei dogłębna analiza 12 różnych badań pokazała wysoką skuteczność programu VIPP, który polega na nagrywaniu krótkich filmów z zabawy z dzieckiem, a następnie omawianiu ich ze specjalistą. Pomaga to rodzicom lepiej rozumieć sygnały wysyłane przez malucha i na nie odpowiadać.
W Polsce na szczęście rośnie świadomość tego, jak ważne jest dbanie o zdrowie psychiczne najmłodszych, a pomoc jest coraz bardziej dostępna. Narodowy Fundusz Zdrowia (NFZ) finansuje specjalne Ośrodki Środowiskowej Opieki Psychologicznej i Psychiatrycznej oraz Centra Zdrowia Psychicznego dla dzieci i młodzieży, do których nie jest potrzebne skierowanie. NFZ opublikował także poradnik „Jak pomóc dziecku w kryzysie psychicznym”, który w prosty sposób wyjaśnia, na jakie sygnały zwracać uwagę i gdzie szukać wsparcia. To pokazuje, że dbanie o dobrostan psychiczny od najmłodszych lat staje się priorytetem. Pamiętaj, że sięganie po pomoc to oznaka siły i najlepszy prezent, jaki możesz dać sobie i swojemu dziecku.