Spis treści
- Macierzyństwo daje dojrzałość
- Macierzyństwo - sens życia
- Macierzyństwo: uczucie wielkiej miłości
- Pełna rodzina po narodzinach dziecka
- Macierzyństwo to także powrót do przeszłości
- Niewyobrażalne szczęście po narodzinach dziecka
- Dziecko to wspaniały dorobek
- Macierzyństwo daje cenny dystans
Macierzyństwo daje dojrzałość
Mówi się, że osiemnaste urodziny są przejściem do świata dorosłych, zaś urodzenie dziecka to osiągnięcie dojrzałości. Coś w tym jest. Osiemnastolatek zaczyna, a przynajmniej stara się zachowywać jak osoba pełnoletnia, bo zdaje sobie sprawę z konsekwencji (m.in. prawnych) swoich czynów. Macierzyństwo zaś zmienia nas w osoby odpowiedzialne nie tylko za siebie, lecz również za małego człowieka, który jest w pełni od nas zależny. Czy to jest fajne? Ależ oczywiście. Nie ma nic wspanialszego niż świadomość, że wiemy, kim jesteśmy w życiu (mamą) i po co żyjemy (by wychować dziecko na dobrego człowieka). To daje niewyobrażalną satysfakcję, zwłaszcza gdy widzimy efekty swojego działania. Do tego dodaje 100-procentową odpowiedzialność za życie pociechy i świadomość, że wiemy, co jest dla niej najlepsze. To również jest wspaniałe! Przecież nikt za ciebie nie zdecyduje, czy po twoim urlopie macierzyńskim niemowlę trafi pod opiekę dziadków lub niani, a może jednak zostanie w domu z tobą... Ty wiesz najlepiej. Dojrzałaś do naprawdę trudnych, ale jakże emocjonujących wyborów.
Macierzyństwo - sens życia
Mała, bezbronna istota nie poradzi sobie bez ciebie. Jak bardzo cię potrzebuje, przekonasz się, gdy znikniesz z oczu malca na dłużej, a on będzie cię rozpaczliwie wołał. A gdy się pojawisz, usłyszysz okrzyki najszczerszej radości. Teraz naprawdę masz dla kogo żyć. I to przez najbliższych kilkadziesiąt lat!
Macierzyństwo: uczucie wielkiej miłości
Jakim uczuciem jest miłość do dziecka, wiedzą tylko ci, którzy są rodzicami. Trudno zmierzyć jego siłę. Ta miłość jest bezgraniczna i bezwarunkowa. I w pełni odwzajemniona. Jako mama nie dość, że sama będziesz kochała nad życie, to będziesz kochana nad życie przez wpatrzone w ciebie dziecko, dla którego będziesz całym światem. Nic nie zastąpi tego uczucia. Ono da ci życiowy napęd oraz siłę fizyczną i psychiczną do pokonywania codziennych trudności.
Pełna rodzina po narodzinach dziecka
Kiedy w małżeństwie pojawia się noworodek, to tak jakby cement scalił dwie osobne dotąd części i silnie połączył je w całość. Wraz z narodzinami dziecka dotychczasowe uczucia między partnerami stają się silniejsze. Po pierwsze dlatego, że kobieta z mężczyzną widzą siebie w nowych rolach: tej, która dała życie, i tego, który troskliwie dba o całą rodzinę. Po drugie, w wielu domach odchodzą w niepamięć sprzeczki o drobiazgi, bo pojawiły się ważniejsze sprawy. Po trzecie, nie tak łatwo trzaska się drzwiami, gdy jeden z partnerów ma kiepski nastrój, bo teraz liczy się przede wszystkim dobro dziecka. Po czwarte, małżonkowie od momentu pojawienia się dziecka nie tylko są ze sobą bliżej, ale i intensywniej oraz z większą satysfakcją. Dziecko daje małżeństwu ogromny zastrzyk szczęścia. To nie tylko subiektywna ocena, ale i obserwacja naukowa. Przykładem niech będą 15-letnie badania z udziałem 9 tysięcy Brytyjczyków, przeprowadzone przez dr. Luisa Angelesa z Uniwersytetu w Glasgow. Wykazały one, że wraz z narodzinami dziecka małżonkowie stają się szczęśliwsi. A satysfakcja z życia jeszcze rośnie, gdy pojawiają się kolejne pociechy...
Macierzyństwo to także powrót do przeszłości
Dzięki dziecku możesz nie tylko liczyć na pierwszeństwo w kolejkach sklepowych, zaś w pracy – na pierwszeństwo w ustalaniu terminu wakacji ( tak właśnie powinno być!) czy zadbać o swoje zdrowe odżywianie, gotując dziecięce obiadki. Przy dziecku możesz na nowo sama poczuć się dzieckiem:
- chodzić niespiesznie po parku, oglądając drzewa, kwiaty, ptaki
- bawić się lalkami i pluszakami
- przypomnieć sobie najpiękniejsze baśnie z dzieciństwa
- boso taplać się w kałużach
- śpiewać bez obaw, że ktoś posądzi cię o wariactwo
- dziwić się światu i znowu go poznawać.
Niewyobrażalne szczęście po narodzinach dziecka
To zadziwiające, jak szeroko uśmiecha się do świata świeżo upieczona mama, która chwilę wcześniej przez wiele godzin znosiła trudy porodu. Kobiety przyznają, że najintensywniejsze uczucia radości i szczęścia przeżywały właśnie w chwili narodzin dziecka. I już tak pozostaje na długie lata, że najsilniejsze pozytywne emocje będą wiązały się z pociechą. Pierwszy ząbek, pierwsze samodzielne kroki, pierwsze wypowiedziane „ma–ma”, pierwsze prace na przedszkolnej wystawie – to wydarzenia i chwile, w których czujemy się, jakbyśmy były odurzone czymś takim, co każe się weselić, wykrzykiwać „hurrraaa” i zapominać o codziennych troskach. Wiele świeżo upieczonych mam, mimo nawału nowych obowiązków i nieprzespanych nocy, chodzi z uśmiechem na twarzy. To najszczerszy uśmiech, na jaki zdobywa się kobieta w swoim życiu. Skąd się bierze? Z uwielbienia dziecka. Małe oczka bez mrugnięcia wpatrzone w twarz mamy czy małe rączki szczelnie otulające jej szyję – dla tych chwil chce się żyć. I z ich powodu cieszyć się życiem.
Dziecko to wspaniały dorobek
„Zostawię po sobie ślad”, „moje geny nie zaginą”, „mam dziedzica” – mówią rodzice. Wspaniałym uczuciem jest odnajdywanie w dziecku swoich cech – wyglądu, temperamentu, charakteru. Niewątpliwie posiadanie własnej „kopii” jest inspirujące i napawa dumą. Daje też przyjemny spokój, że już nigdy nie będziesz sama. Poza tym przekonasz się też, nawet największe sukcesy zawodowe nie mogą równać się z satysfakcją, jaką daje obserwowanie rozwoju własnego dziecka i jego drobnych osiągnieć.
Macierzyństwo daje cenny dystans
Już wkrótce będzie ci się chciało śmiać z trosk, jakie miewałaś przed narodzinami dziecka. Odkąd zostaniesz mamą, będziesz patrzeć na świat z innej perspektywy i denerwować się dopiero wtedy, gdy pojawi się prawdziwy powód do zdenerwowania, zwykle związany z niemowlęciem. Poza tym dzieci uczą nas postrzegać świat prosto, niewinnie i bezproblemowo. To bezcenna lekcja dla zestresowanych dorosłych!
miesięcznik "M jak mama"