Jeśli chodzi o warunki przystąpienia do pierwszej komunii świętej, wydaje się, że są oczywiste. Przyjęło się uważać, że wystarczy, by dziecko było ochrzczone i chodziło na religię. Okazuje się, że nawet wtedy ksiądz proboszcz może odmówić rodzicom udzielenia sakramentu w jego parafii. Według prawa kanonicznego - ma on wręcz obowiązek dopilnowania, by do pierwszej komunii nie przystąpiło dziecko, które nie jest na to duchowo przygotowane.
Gdy dziecko nie rozumie, czym jest pierwsza komunia
Formalności związane z dostarczeniem dowodu na to, że dziecko zostało ochrzczone (w innej parafii) to nie wszystko.
Proboszcz ma prawo nie zgodzić się, by dziecko przystąpiło do sakramentu nawet wtedy, gdy teoretycznie przynależy ono do Kościoła. I nawet kiedy uczęszcza na lekcje religii, ponieważ samo uczestnictwo w katechezie nie oznacza spełnienia wymogu zawartego w Kodeksie Prawa Kanonicznego (913 §1). Mowa w nim o tym, że dziecko musi znać znaczenie sakramentu, jakim jest Eucharystia.
Brak wiedzy dotyczących prawd wiary czy tego, kim jest Jezus - według Kanonu sprawia, że dziecko nie powinno przystąpić do pierwszej komunii.
Gdy nasze dziecko lekceważy przygotowania do egzaminu przed pierwszą komunią - warto porozmawiać z nim o tym, że może to skutkować odwołaniem przyjęcia komunijnego.
Proboszcz ma prawo zaprosić rodziców na rozmowę o ich wierze
Proboszcz ma tez prawo odmówić udzielenia pierwszej komunii dziecku, którego rodzice lekceważą obowiązki katolików. Jak głosi Kodeks Prawa Kanonicznego (914) - dbałość o duchowe przygotowanie dziecka do tego sakramentu to obowiązek nie tylko duchownych czy nauczycieli religii, ale i jego opiekunów.
Oznacza to, że gdy rodzice (opiekunowie) nie chodzą do kościoła, nie modlą się, mają poglądy sprzeczne z naukami Kościoła (np. są rozwiedzeni lub żyją w niesakramentalnym związku) - muszą liczyć się z tym, że ich dziecko nie zostanie dopuszczone do sakramentu pierwszej komunii. Lub, że zostaną wezwani do proboszcza w celu złożenia wyjaśnień, które pozwolą mu podjąć ostateczną decyzję.
