- Badanie z Uniwersytetu Michigan ujawnia bezpośredni związek między używaniem telefonu przez rodzica a problemami z zachowaniem u dziecka, takimi jak napady złości
- Technoference, czyli cyfrowa nieobecność rodzica, sprawia, że dziecko czuje się ignorowane i zaczyna walczyć o uwagę
- Słynny eksperyment „kamiennej twarzy” ze smartfonem potwierdza, jak brak reakcji rodzica negatywnie wpływa na rozwój emocjonalny dziecka
- Raport NASK z 2023 roku pokazuje, że ponad 60% rodziców używa smartfona podczas wspólnych posiłków, niszcząc cenne chwile bliskości
- Wprowadzenie w domu prostych „stref bez telefonu” to skuteczny sposób na odbudowanie relacji i pokazanie dziecku, że jest priorytetem
Używasz telefonu przy dziecku? Sprawdź, jak to wpływa na jego zachowanie i waszą więź
Zjawisko to ma już swoją nazwę. „Technoference”, czyli zakłócanie relacji przez technologię, to termin wprowadzony przez badacza Brandona T. McDaniala. Dotyczy ono codziennych sytuacji, gdy smartfon przerywa interakcje i odciąga naszą uwagę od dziecka, negatywnie wpływając na budowanie więzi. Jak pokazuje raport NASK „Rodzice i dzieci w sieci” z 2023 roku, skala problemu jest ogromna. Aż 82,5% polskich rodziców przyznaje, że używa telefonu w obecności swoich pociech.
Polecany artykuł:
Skutki tej cyfrowej nieobecności są poważniejsze, niż mogłoby się wydawać. Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Michigan wykazało bezpośredni związek między technoferencją a problemami z zachowaniem u dzieci, takimi jak nadpobudliwość, marudzenie czy napady frustracji.
Maluch, czując się ignorowany, często zaczyna "walczyć" o uwagę rodzica, co jest naturalną, choć męczącą dla obu stron reakcją.
Eksperyment „kamiennej twarzy” ze smartfonem. Co czuje dziecko, gdy patrzysz w ekran?
Aby zobrazować ten problem, dr Jenny Radesky wykorzystała znany eksperyment psychologiczny „kamiennej twarzy” w nowej odsłonie, z udziałem smartfonów. Okazało się, że rodzice pochłonięci przez ekran byli znacznie mniej wrażliwi na sygnały wysyłane przez swoje dzieci. Maluchy w odpowiedzi na brak reakcji okazywały znacznie więcej niepokoju, złości i smutku.
Taka zaburzona interakcja ma realny i negatywny wpływ na rozwój emocjonalny dziecka, utrudniając mu naukę regulacji emocji i budowania bezpiecznej więzi. Kiedy rodzic jest rozproszony, dziecko nie otrzymuje odpowiedniego wsparcia i potwierdzenia swoich uczuć. W rezultacie uczy się bolesnej prawdy: urządzenie w rękach mamy lub taty jest ważniejsze od niego.
 
              Telefon przy jedzeniu i podczas zabawy? Nowe dane o nawykach polskich rodziców
Wspomniany raport NASK z 2023 roku maluje niepokojący obraz polskich rodzin i pokazuje, jak wielkim wyzwaniem jest cyfrowa higiena. Okazuje się, że ponad 60% rodziców (dokładnie 60,5%) regularnie korzysta ze smartfona podczas wspólnych posiłków, a co trzeci (30,5%) robi to nawet w trakcie zabawy z dzieckiem.
Te liczby są sygnałem alarmowym, pokazującym, jak łatwo technologia wkrada się w kluczowe momenty budowania relacji, które powinny być czasem niepodzielnej uwagi. Wspólny obiad czy budowanie z klocków to fundamenty rodzinnej bliskości, które bezpowrotnie tracimy, zerkając na powiadomienia.
Jak wprowadzić „strefy bez telefonu”? Proste zasady, które pomogą odłożyć smartfon
Kluczem nie jest całkowita rezygnacja z technologii, ale świadome zarządzanie nią i wprowadzanie zdrowych nawyków cyfrowych, by smartfon nie stał się barierą w relacji.
Dobrym pomysłem jest rozpoczęcie od małych kroków, takich jak wprowadzenie w domu „stref bez telefonu”, na przykład przy stole w jadalni, czy ustalenie konkretnych „godzin offline” – jak pierwsza godzina po powrocie z pracy lub przedszkola.
Badanie z Uniwersytetu w Essex potwierdza, że nawet sama obecność telefonu na stole obniża jakość rozmowy, dlatego odkładanie go poza zasięg wzroku ma ogromne znaczenie. Chodzi o to, by pokazać dziecku, że w danej chwili jest ono absolutnym priorytetem.
 
		                 
                   
            
         
            
         
            
         
            
        