Już pierwszy tydzień września obfitował w pierwsze typowo infekcyjne katary, za to w drugim tygodniu szkoły dzieci skarżyły się już nie tylko na zatkany nos. W niektórych sytuacjach rodzice, którzy chcieli zapisać dzieci do lekarza usłyszeli, że niestety brak numerków w przychodni.
Sezon chorobowy wprawdzie dopiero się rozkręca, jednak już teraz dzieci zaczynają zbierać nieobecności. Objawy takie jak gorączka zmuszają uczniów do pozostania w domach. Pediatra wymienia objawy i choroby, z którymi dzieci zgłaszały się ostatnio najczęściej.
Katar ropny i gorączka - najczęstsze objawy
Już widać, że w wielu przypadkach pierwszych objawów infekcji nie udało się zatrzymać na etapie cieknącego z nosa kataru. U części dzieci ten spływający po tylnej ścianie gardła podrażniał je i powodował ból, a także kaszel od kataru.
Higiena nosa u najmłodszych jest ważna, zalegająca wydzielina może infekować również uszy (wywołując zapalenie ucha) czy podrażniać krtań.
Pediatra Łukasz Grzywacz, który w każdą niedzielę zdaje swoim obserwatorom na Instagramie raport z gabinetu zauważa, że do tych najczęstszych u dzieci objawów dołączyła gorączka.
Katar także nie jest już wyłącznie lejący, ale gęsty, niekiety ropny, nadkażony bakteryjnie. Nieprzyjemny ropny zapach to nie wszystko - wydzielina wywołuje mokry kaszel, któremu może towarzyszyć ból głowy oraz gorączka, u niektórych dzieci można także zaobserwować zaczerwienienie uszu.
80% katarów właśnie leci po tylnej ścianie gardła, tylko 20% spływa tutaj [wycieka z nosa]
- zauważa pediatra Łukasz Grzywacz.
Lekarz wyjaśnia, że nos może być bardzo mocno obrzęknięty, dlatego nie zawsze jesteśmy w stanie dostrzec u dziecka problematyczny katar. Pomagają inhalacje z soli, rano lub po drzemce sole hipertoniczne, woda morska, krople z ksylometazoliną.

Jak przekazuje pediatra, na szczęście w większości przypadków właściwa higiena nosa chroni maluchy przed rozwinięciem zapalenia ucha, krtani czy tchawicy.
Sporo w drugim tygodniu września było dzieci gorączkujących do 39 - 40°C bez innych objawów, ewentualnie podwyższonej temperaturze towarzyszyły bóle mięśniowe i lekki ból gardła.
Gorączka potrafi się utrzymywać nawet 3 dni i jest trudna do zbicia
- zauważa lekarz.
Dobra wiadomość jest taka, że najczęściej tak objawiała się infekcja wirusowa, a nie bakteryjna. Jeśli jednak nie jesteśmy w stanie powiązać gorączki z żadną infekcją, a testy nie dają odpowiedzi, warto wykonać badanie ogólne moczu. U małych dzieci do 2. roku życia gorączka może być jego hedynym objawem.
Zapalenie krtani - częste u dzieci
Drugi tydzień września obfitował także w dużą liczbę diagnoz zapalenia krtani. Do najczęstszych objawów zapalenia krtani u dzieci można zaliczyć:
- chrypkę,
- szczekający kaszel,
- ból gardła,
- niewielką gorączkę.
W mojej ocenie te dzieciaki, które przychodziły z kaszlem do gabinetu, to były głównie zapalenia krtani i tchawicy
- mówi lekarz.
Z jakimi jeszcze objawami zjawiały się dzieci? Dość sporo było wysypek, także śladów po ukąszeniach. Najczęściej występowały one na odkrytych częściach ciała. Choć rodzice obawiali się ospy, tej pediatra w ostatnim tygodniu nie diagnozował, wydaje się więc, że to dopiero przed nami.
Nie brakowało również dzieci z objawami alergii - każdy niepokojący przypadek powinien zostać skonsultowany z lekarzem.