Ablutofobia - przyczyny i objawy lęku przed myciem

2021-09-17 12:49

Ablutofobia należy do zaburzeń psychicznych z grupy fobii specyficznych. Pacjent, który cierpi na ablutofobię, doświadcza lęku w sytuacji, kiedy… miałby się on umyć. Jak można się domyślić, unikanie wody z pewnością może mieć wiele różnych, nieprzyjemnych konsekwencji – czy istnieją więc jakieś sposoby, dzięki którym można doprowadzić do ustąpienia ablutofobii?

Ablutofobia - objawy ablutofobii to nie tylko lęk na myśl o kąpieli

i

Autor: thinkstockphotos.com Objawy ablutofobii to nie tylko lęk na myśl o kąpieli

Ablutofobia czyli lęk przed myciem częściej ujawnia się u dzieci i kobiet. Zaburzenia lękowe stanowią jedne z najczęściej występujących u ludzi zaburzeń psychicznych. Do tej właśnie kategorii zaliczane są, wyjątkowo szeroko rozpowszechnione, fobie specyficzne – według statystyk amerykańskich, cierpieć na ten problem może bowiem nawet aż 10% obywateli Stanów Zjednoczonych.

Czym jednak w ogóle są fobie specyficzne? Otóż jest to rodzaj zaburzeń lękowych, w których lęk pojawia się w związku z jakimś jednym, konkretnym czynnikiem. Powszechnie znane są takie fobie specyficzne, jak chociażby klaustrofobia czy arachnofobia, wyróżnia się jednak bardzo wiele różnorodnych, innych fobii, o których słyszy się znacznie rzadziej – jako przykład można podać ablutofobię.

Spis treści

  1. Ablutofobia – co to jest?
  2. Dlaczego niektórzy ludzie cierpią na ablutofobię?
  3. Objawy ablutofobii to nie tylko lęk na myśl o kąpieli…
  4. Ablutofobia i jej możliwe konsekwencje
  5. Na czym polega leczenie ablutofobii?
Kąpiel dziecka

Ablutofobia – co to jest?

Termin ablutofobia powstał z połączenia dwóch greckich słów: phobos, które oznacza strach, oraz ablute, znaczącego myć. Po przedstawieniu pochodzenia nazwy, można się już domyślić, czego dotyczy lęk występujący u osób z ablutofobią. Wydawać się to może dość niecodzienne czy nawet niedorzeczne, ale rzeczywiście taka sytuacja jak najbardziej miewa miejsce – naprawdę istnieją wśród nas ludzie, którzy zmagają się z lękiem przed kąpielą czy myciem własnego ciała.

Tak naprawdę ablutofobia wystąpić może u dowolnego człowieka, zauważono już jednak, że problem ten w pewnych grupach pacjentów spotykany jest częściej – ablutofobię najczęściej stwierdza się u dzieci oraz przedstawicielek płci pięknej.

Pojawia się tutaj pewien problem – otóż część dzieci zwyczajnie nie lubi się myć i w sytuacji, kiedy rodzice próbują zagonić je do łazienki, próbują się one od tego wymigać na różne sposoby, czasami reagując dąsaniem się czy nawet agresją.

Zdecydowanie jednak nie wszystkie maluchy, które odmawiają kąpieli, cierpią na ablutofobię. Jak więc stwierdzić, czy dziecko zmaga się z fobią, czy też jego niechęć wiąże się np. z lenistwem? W tym celu trzeba spojrzeć szerzej i sprawdzić, czy u pociechy występują typowe objawy ablutofobii, których jest więcej, niż można by tylko przypuszczać. Skąd się jednak w ogóle bierze lęk przed myciem się?

Zobacz: Fobia społeczna u dziecka - skąd się bierze?

Dlaczego niektórzy ludzie cierpią na ablutofobię?

Z ablutofobią jest tak, jak i z innymi fobiami specyficznymi – otóż dokładne przyczyny ablutofobii nie zostały dotychczas odkryte. Pod uwagę jako możliwe przyczyny tego zaburzenia brane są jednak różne czynniki, takie jak:

  • negatywne przeżycia związane z wodą i kąpielami (np. epizod tonięcia),
  • możliwość przekazywania tendencji do fobii specyficznej w genach (okazuje się bowiem, że dzieci rodziców, którzy cierpią na jakieś tego rodzaju zaburzenie lękowe, same częściej zmagają się z podobnymi problemami),
  • zaburzenia funkcjonowania ośrodkowego układu nerwowego (wynikające czy to z różnych chorób mózgu, czy też z przebycia jakiegoś urazu głowy czy związane po prostu ze starzeniem się).

Objawy ablutofobii to nie tylko lęk na myśl o kąpieli…

Rzeczywiście podstawowym problemem, który pojawia się u osób z ablutofobią, jest lęk przed kąpaniem się. Charakterystyczne dla fobii specyficznych – w tym również i dla ablutofobii – jest to, że lęk ten pojawia się nie tylko wtedy, kiedy pacjent ma do czynienia z budzącym u niego lęk czynnikiem (w tym wypadku np. z wanną pełną wody), ale i również w sytuacji, kiedy to tego rodzaju czynnik znajdować się będzie tylko w wyobraźni pacjenta (lęk występować może więc nawet wtedy, kiedy pacjent z ablutofobią tylko pomyśli o ewentualnej kąpieli).

Objawy ablutofobii to jednak nie tylko doznania lękowe, ale i inne problemy. Wśród innych związanych z tą fobią zaburzeń, wspomina się również o:

  • somatycznych (cielesnych) przejawach lęku: do takowych należą m.in. drżenia rąk, przyspieszenie czynności serca, wzmożenie potliwości ciała czy przyspieszony oddech,
  • celowym unikaniu czynnika prowokującego objawy ablutofobii (w tym wypadku wody i możliwości kąpieli – pacjenci zmagający się z tą fobią mogą na naprawdę przeróżne sposoby unikać zetknięcia się z wymienionymi),
  • napady paniki.

Warto tutaj wspomnieć o jeszcze jednym problemie, który jest związany z ablutofobią. Otóż zdarza się, że człowiek cierpiący na tę fobię zdaje sobie sprawę z tego, iż pojawiający się u niego lęk jest irracjonalny i mimo takiej wiedzy, i tak nie jest on w stanie nic z tym zrobić – na myśl o wzięciu prysznica może on dostawać gęsiej skórki i odczuwać, czasami nawet bardzo silny, lęk.

Już tego rodzaju bezradność wobec swojej przypadłości może być źródłem przykrości dla pacjenta, niestety jednak, potencjalnych konsekwencji ablutofobii wymienia się zdecydowanie więcej.

Polecamy: Antofobia - lęk przed kwiatami

Ablutofobia i jej możliwe konsekwencje

Co się dzieje wtedy, kiedy ktoś jest na bakier z gąbką do kąpieli i mydłem, nietrudno się domyślić. Zaniedbania higieniczne można zauważyć na pierwszy rzut oka, można je również i wyczuć – słowem, zdarza się tak, że ablutofobię po prostu widać i czuć.

Przez to właśnie osoby, które cierpią na tę fobię, nierzadko są wykluczane ze społeczeństwa – dziecko z ablutofobią może być szykanowane i wyśmiewane przez swoich rówieśników, z kolei dorosłemu człowiekowi z tym zaburzeniem może być wyjątkowo ciężko zawiązać jakieś bliższe znajomości z ludźmi czy to z uczelni, czy też z pracy.

Już samo wykluczenie społeczne może być niezwykle dotkliwe, kiedy się jeszcze do tego doda to, że pacjent z ablutofobią może sobie doskonale zdawać sprawę z nieracjonalności swoich lęków, to nietrudno jest się już dziwić temu, że taki człowiek znajduje się w grupie zwiększonego ryzyka pojawienia się u niego kolejnych zaburzeń psychicznych.

Takowymi mogą być różnorodne zaburzenia nastroju, i to nawet w postaci zaburzeń depresyjnych. Zdarza się też, że pacjenci próbują „zagłuszać” swoje problemy przy pomocy różnych substancji psychoaktywnych, takich jak np. alkohol czy narkotyki. O tym, że przez to szybko może się u nich rozwinąć kolejny problem w postaci uzależnienia, przekonywać zapewne nikogo nie trzeba.

Zobacz: Entomofobia - lęk przed owadami

Na czym polega leczenie ablutofobii?

Ablutofobię można, a zasadniczo – ze względu na jej możliwe konsekwencje – nawet trzeba leczyć. W tym celu wykorzystywane są różnorodne oddziaływania psychoterapeutyczne. Teoretycznie i owszem, w różnych zaburzeniach lękowych, w tym i w fobiach specyficznych, pacjentom może być proponowane leczenie farmakologiczne, jednakże jest tutaj jedno „ale”.

Leki mogą pomóc, ale tylko w niwelowaniu objawów. Nie likwidują one przyczyn fobii, w związku z czym to właśnie psychoterapia – podczas której można się skupić na przyczynach dręczących pacjenta problemów – pozostaje podstawową metodą leczenia ablutofobii.

U osób z ablutofobią wykorzystanie znajdują przede wszystkim dwa oddziaływania psychoterapeutyczne. Pierwszym z nich jest terapia poznawczo-behawioralna, drugim zaś tzw. terapia ekspozycyjna (podczas której pacjent – w kontrolowanych warunkach – jest eksponowany na wywołujący u niego lęk czynnik, którym w tym przypadku jest woda i wizja kąpieli).

Metody te bywają stosowane pojedynczo, a czasami łącznie – wybór konkretnego schematu terapii uzależnia się od potrzeb danego pacjenta.

Zobacz: Na czym polega androfobia?

Najdziwniejsze fobie. Czy cierpisz na którąś z nich?
Pytanie 1 z 10
Czym jest gamofobia?