Twoje dziecko ma talerzyk z sieciówki? GIS ostrzega: jedzenie z nich to zagrożenie dla zdrowia
Wykryto niebezpieczne substancje w plastikowych talerzykach dostępnych w jednej z popularnych sieci handlowych. Główny Inspektorat Sanitarny znalazł w nich szkodliwą dla zdrowia substancję i ostrzega konsumentów - "nie należy używać produktu wskazanego w komunikacie do kontaktu z żywnością".
W talerzach dostępnych w popularnej sieci handlowej - Action wykryto przekroczone normy migracji formaldehydu. Jest to lotny związek organiczny, który zagraża zdrowiu poprzez zbieranie się na oskrzelach i płucach i podrażniając śluzówki dróg oddechowych.
Związki te mogą powodować podrażnienie spojówek, kaszel, suchość w gardle. Formldehydy są istotnym składnikiem smogu. Występują w wielu miejscach w ludzkim otoczeniu - m.in. w farbach do ścian, dezodorantach, czy płytach MDF. Gdy jednak nadmiernie migrują mogą znacznie zagrażać zdrowiu powodując nawet zatrucia pokarmowe, a w skrajnych przypadkach - astmę oskrzelową.
Przeczytaj też: Mikroplastik – dzieci mają go w sobie aż 10 razy więcej niż dorośli
Sprawdź: Kupujesz zabawki z "eko-plastiku"? To błąd katastrofalny w skutkach - ostrzegaja eksperci
O które talerze dokładnie chodzi?
Jak czytamy na stronie GIS, produkt wycofywany ze sprzedaży, to talerz z melaminy w kolorze niebieskim o numerze partii 034914 i kodzie kreskowym 8720573192279 dystrybuowany przez sieć ACTION POLAND. Jak ostrzegają eksperci:
"(...) należy uznać, że spożywanie posiłków podawanych na tych talerzach może wiązać się z zagrożeniem dla zdrowia konsumenta w zakresie narażenia na formaldehyd."
Firma Action Poland Sp. z o.o. zobowiązała się do natychmiastowego wycofania produktu ze swoich sklepów, a także poinformowania producenta o nieprawidłowościach.
Uwaga na naczynia z melaminy
Naczynia wykonane z melaminy mają ściśle określony sposób użytkowania. Nie nadają się do podgrzewania żywności w piekarniku, czy mikrofalówce. Co więcej, jedzenie na nich powinno przebywać nie dłużej niż 2 godziny i mieć temperaturę nie wyższą niż 70 stopni.
Eksperci uspokajają, że malamina w takiej ilości, w jakiej zazwyczaj mamy z nią kontakt nie jest niebezpieczna o ile będzie stosowana w prawidłowy sposób.
Wokół melaminy wybuchła afera w 2008 roku. Odkryto wówczas, że na skutek spożycia mleka w proszku z dodatkiem tej substancji zmarło sześcioro dzieci w Chinach. Do tego aż 300 tysięcy dzieci zachorowało. Badania nad skażonym mlekiem wykazały wtedy 2,5 mln cząsteczek melaminy na miliard.
Dowiedz się: Szklana butelka dla dziecka - czy szklana butelka jest lepsza od plastikowej?
