6-latek jest jednym z kilkorga dzieci w łódzkiej pieczy zastępczej, którym najtrudniej jest znaleźć dom. Choć ma uregulowaną sytuację prawną, szanse na to, że znajdzie rodziców są dużo mniejsze, bo chłopiec ma stwierdzony autyzm dziecięcy.
Krzyś ma orzeczenie o niepełnosprawności i o potrzebie kształcenia specjalnego. Robi jednak ogromne postępy, jest dość samodzielny.
Krzyś ma tylko 6 lat, potrzebuje ciepłego domu
O ogłoszeniach takich jak to piszemy nie po raz pierwszy. Wierzymy, że nagłośnienie sprawy Krzysia (nie jest to prawdziwe imię chłopca) może pomóc w znalezieniu dziecku bezpiecznego, kochającego domu.
6-latek do łódzkiego domu dziecka trafił przed rokiem. Choć decyzja o umieszczeniu go w pieczy została wydana dużo wcześniej, biologiczna mama chłopca ukrywała się z nim przez blisko rok. Dziecko do łódzkiej placówki trafiło więc zaniedbane i brudne. Ponieważ Krzyś wymaga wsparcia specjalistów i stałej terapii, która wspiera jego rozwój, regularne zajęcia już przynoszą efekty.
Chłopiec rozumie proste polecenia, utrzymuje kontakt wzrokowy, coraz chętniej przytula się do opiekunek. Odkąd jest w placówce, zrobił duże postępy. Ubiera się samodzielnie, myje ręce i zęby, je łyżką lub widelcem. Aktualnie uczy się ścielić łóżko, chętnie nuci znane piosenki.
Krzyś rozumie proste polecenia, ale zwykle nie odpowiada na pytania lub reaguje jedynie potakiwaniem. Nawiązuje kontakt 👀wzrokowy i coraz chętniej przytula się do opiekunek. Jeśli wypowiada pełne zdania, to zazwyczaj są to echolalie, czyli odtwarza on usłyszane słowa, dźwięki zabawek lub np. płacz innego dziecka
- czytamy na facebookowym profilu kampanii promującej rodzicielstwo zastępcze @Rodzina Jest Dla Dzieci.
W wakacje chłopiec wyjechał wraz z grupą na kolonie nad morze. Opiekująca się nim ciocia zauważyła, że w nowym otoczeniu funkcjonował dużo lepiej niż na co dzień.
Każdego dnia uczył się czegoś nowego, co sprawiało mu ogromną frajdę. Wykazywał duże zaintreesowanie otoczeniem, jego strach przed wodą szybko minął.
Choć preferuje kąpiele w wannie (boi się słuchawki prysznicowej) i zabawy na uboczu, widać było, że podczas wyjazdu czuł się bardzo dobrze.
Poszukiwana rodzina dla chłopca
Krzyś niedawno rozpoczął naukę w specjalistycznym przedszkolu, do którego chodzi bardzo chętnie. Choć w łódzkiej placówce jest już od roku, a jego sytuacja prawna jest uregulowana, do tej pory nie znalazły się osoby, które byłyby gotowe stworzyć mu dom.
Znalezienie rodziców dziecku niepełnosprawnemu jest trudniejsze niż w przypadku zdrowych dzieci. Na razie żaden ośrodek adopcyjny w Polsce nie wskazał kandydatów na jego rodzinę. Chłopiec został również zgłoszony do adopcji zagranicznej.
Osoby, które czują się na siłach podjąć opieki nad sześciolatkiem mogą liczyć na wynagrodzenie. Zgodnie z przepisami rodziny zawodowe i niezawodowe, rodzinne domy dziecka, pogotowia rodzinne otrzymują pieniądze na utrzymanie dziecka. W przypadku Krzysia rodzicom przysługuje także comiesięczny dodatek z tytułu niepełnosprawności i inne świadczenia, w tym 800 plus.
Z rodziną, która przyjmie chłopca do swojego domu, Miasto Łódź podpisze umowę. Osoby gotowe stworzyć dom dla Krzysia prosimy o kontakt w wiadomości messengerowej do Rodzina Jest dla Dzieci lub mailowej: [email protected]. Przyjmujemy zgłoszenia od osób z różnych regionów Polski, najchętniej do 250 km od Łodzi
- czytamy w facebookowym poście.
