Gdańsk. 8-tygodniowe dziecko wypadło ze źle zamontowanego nosidełka. Sąd właśnie skazał rodziców

2023-01-02 13:04

8-tygodniowy chłopiec podczas wypadku drogowego wypadł z niewłaściwie zamontowanego fotelika samochodowego i odniósł poważne obrażenia głowy. Jego rodzice nie wezwali karetki pogotowia i oddalili się z miejsca zdarzenia. Teraz sąd Rejonowy w Gdańsku skazał ich za nieumyślne spowodowanie wypadku i narażenie dziecka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia.

8-tygodniowy dziecko wypadło ze źle zamontowanego nosidełka. Sąd właśnie skazał rodziców

i

Autor: Getty images 8-tygodniowy dziecko wypadło ze źle zamontowanego nosidełka. Sąd właśnie skazał rodziców

Do wypadku doszło 22 października 2020 roku. Wtedy to do szpitala rodzice przywieźli 8-tygodniowego chłopca z ciężkim urazem głowy.

Według matki dziecko wypadło z nosidełka. Charakter obrażeń wzbudził wątpliwości lekarzy, co do okoliczności ich powstania - przekazała rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk.

W rzeczywistości do urazów chłopca doszło w trakcie wypadku drogowego, który spowodował ojciec dziecka tego samego dnia w Gdańsku. Mężczyzna miał zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych, dlatego gdy spowodował kolizję, bał się wezwać służby ratunkowe.

Przeczytaj także: Wielu rodziców wozi w ten sposób swoje dzieci. Specjaliści: "Niejedno dziecko tego nie przeżyło"

Czy warto kupować fotelik na lata?

Chłopiec wypadł ze źle zamontowanego fotelika. Do szpitala trafił kilka godzin po wypadku

Do wypadku doszło na łuku drogi. Ojciec chłopca stracił panowanie nad samochodem i uderzył nim w bariery energochłonne pod wiaduktem SKM w Gdańsku. W toku dochodzenia, śledczy ustalili, że dziecko wypadło z nosidełka i odniosło ciężkie obrażenia głowy, ponieważ było ono niewłaściwie zamontowane.

Według prokuratora okolicznościami, które dodatkowo odciążają rodziców chłopca było oddalenie się z miejsca wypadku i nie udzielenie dziecku pomocy medycznej od razu. Niemowlę trafiło do szpitala dopiero kilka godzin od wypadku.

Rodzice 8-tygodniowego chłopca usłyszeli wyrok

Rodzicom dziecka prokuratura postawiła zarzuty. Ojciec dziecka został oskarżony o nieumyślne spowodowanie wypadku, w następstwie którego niemowlę doznało ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby realnie zagrażającej życiu. Zarzucono mu także naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Obojgu rodziców zaś zarzucono narażenie dziecka, wbrew ciążącemu na nich obowiązkowi, na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez niewłaściwe zabezpieczenie nosidełka samochodowego, w którym dziecko było przewożone. Do listy zarzutów pod adresem matki i ojca chłopca doszło także nieudzielenie po wypadku pomocy małoletniemu znajdującemu się w położeniu grożącym bezpośrednim niebezpieczeństwem utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jak podkreśliła prokurator Grażyna Wawryniuk oboje przyznali się do zarzucanych im czynów.

Sąd Rejonowy w Gdańsku skazał ojca chłopca na karę łączną 1 roku pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonania na okres próby wynoszący 3 lata oraz 3 letni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych. Zasądzono też zadośćuczynienie dla dziecka w kwocie 150 tysięcy złotych. Zaś matka dziecka dostała karę łączną 6 miesięcy pozbawienia wolności z warunkowym zawieszeniem jej wykonana na okres próby wynoszący 2 lata. Wyrok nie jest prawomocny.

Przeczytaj także: Jak wybrać najlepszy fotelik samochodowy dla noworodka?

Źródło: PAP