Producenci kostiumów kąpielowych potrafią zaskoczyć. Nie tak dano pisaliśmy, jak pewna mama poszła do sklepu, by kupić swojej 2-letniej córce jednoczęściowy kostium kąpielowy, niestety wyszła z niego z niczym. Okazało się bowiem, że wszystkie kostiumy mają spore wycięcia na bokach, przez co pasują raczej dorosłym kobietom, a nie małym dziewczynkom. Zarzut seksualizacji dzieci nie raz pada także w momencie, gdy małym dziewczynkom zakłada się kostiumy dwuczęściowe. Tym razem jednak w mediach społecznościowych wybuchło oburzenie o coś zupełnie innego. Chodzi o wkładki do stanika w kostiumie dla 8-latki.
Po co wkładki do stanika w kostiumie dla dzieci?
Nagranie pojawiło się na TikToku na profilu @asianunplugged. W pierwszej jego części widzimy oburzoną mamę, która pokazuje kostium kąpielowy kupiony 8-latce. Okazało się, że ubranie posiada wkładki na piersi. Zaskoczona kobieta pyta na nagraniu, jaki mają one sens? Wątpliwości mamy rozwiewa w drugiej części tego wideo autorka profilu.
Kobieta prosi, by nie szukać problemów, tam gdzie ich nie ma. Jak podkreśla, wkładki nie mają żadnego seksualnego podtekstu ani ukrytego dna. Producent miał jej zdaniem dobre intencje. Nie chodziło mu o powiększenie piersi, ale zapewnienie komfortu dorastającym dziewczynkom. W okresie dojrzewania, gdy piersi zaczynają się powiększać, wiele dziewczynek ma trudności z zaakceptowaniem zmian zachodzących w ich ciele. Gdy kostium się zmoczy, piersi mogą się odznaczać, dodatkowa wkładka ma temu zapobiegać. Ot cała historia!
Jak dodaje autorka nagrania, nikt nikogo nie zmusza do noszenia takiego kostiumu. Jeśli nie podoba nam się takie rozwiązanie lub budzi w nas pewne obawy, możemy wybrać inny model dla córki. Wybór w tych czasach jest ogromny od zwykłych kostiumów kąpielowych po specjalne kostiumy z filtrami UV. Wystarczy tylko przejrzeć szeroką ofertę różnych marek.
