Polecany artykuł:
Oknem życia we Wrocławiu przy ul. Rygiera opiekuje się fundacja Evangelium Vitae. Okno funkcjonuje od 15 lat i w tym czasie oddano tu 23 dzieci. Dziewczynka jest 24. dzieckiem, które trafiło tu po nowe życie.
Dziewczynka w oknie życia „nieco płakała”. Siostry nadały jej imię
Jak mówi s. Ewa, prezeska fundacji Evangelium Vitae, malutka dziewczynka:
Nieco płakała, były przy niej pampersy, środki do higieny i nawet mleko w butelce. Siostra Dorota nakarmiła ją. Dziewczynka szybko się uspokoiła, dostała smoczek i została zabrana na badania do szpitala. Z naszego niezbyt długiego kontaktu z nią możemy powiedzieć, że wyglądała na zdrowe dziecko. Ma duże szanse na adopcję.
Siostry nadały noworodkowi imię Joanna. Pozostaje mieć nadzieję, że Asia znajdzie dom, w którym spędzi cudowne dzieciństwo.
Asia nigdy nie pozna biologicznych rodziców
Siostra Ewa ma świadomość, że decyzja o oddaniu dziecka do okna życia nie jest łatwa. I choć czasem wydaje się jedynym rozwiązaniem, siostra dodaje, by mama pamiętała, że łatwiej nie decydować w pojedynkę.
Warto kogoś zapytać, czy jest jakieś inne rozwiązanie. Warto poszukać pomocy, nawet u nas, w Fundacji Evangelium Vitae. Obecnie prowadzimy projekt Akademii Rodziny. Wysłuchujemy i pomagamy rodzicom z problemami, których sami nie potrafią rozwiązać. Podpowiadamy albo same szukamy pomocy. Naprawdę jest wiele możliwości, by pomagać matkom z dziećmi i całym rodzinom. Zapraszamy do kontaktu
- powiedziała siostra boromeuszka.
W Polsce funkcjonuje 70 okien życia. Zdecydowana większość z nich znajduje się pod opieką Caritas. Okna życia przez lata funkcjonowania tylko w Polsce pomogły dziesiątkom dzieci. Co ciekawe, w 2013 roku Organizacja Narodów Zjednoczonych postulowała, by zlikwidować okna życia, ponieważ przepisy odmawiają pozostawionym w nich dzieciom prawa do poznania biologicznych rodziców.
