Ta brytyjska mama wybrała się na zakupy do Zary i była zaskoczona, tym co zobaczyła w dziale dla dziewczynek. Na jednym z wieszaków wisiał t-shirt dla dziewczynek w wieku 6-7 lat, na którym widniały sugestywne napisy. Całą sprawę postanowiła upublicznić na swoim profilu @chaos.to.sanity. Szybko wokół niej zrobiło się bardzo głośno, koniec końców zainterweniował rzecznik Zary. W lokalnych mediach poinformował o podjętych przez sieć działaniach.
Dziewczęcy t-shirt z Zary z kontrowersyjnymi napisami
Z przodu koszulki na wysokości piersi widnieją dwa napisy: "Perfekcyjna przekąska" i "Truskawka: mała eksplozja słodkiej radości". Na plecach z kolei umieszczony jest napis „Weź kęsa” oraz zdjęcia truskawek - w tym jedna w przekroju. Tiktokerka była przerażona tym, co zobaczyła. Na filmie podkreśla, że tego typu slogany nigdy nie powinny znaleźć się na odzieży dla dzieci.
Martwi mnie to, co pomyślałyby osoby już czujące pociąg do nieletnich, gdyby zobaczyły je w takich t-shirtach
- napisała
Jak dodała w komentarzu pod swoim nagraniem – tego typu bluzka to produkt przeznaczony dla kobiet, ale sama by go nigdy w życiu nie założyła. Jej zdaniem ma z pewnością podłoże seksualne.
Jestem w szoku! Jak w ogóle do tego doszło, że taki produkt trafił na półki?
- pytała oburzona.
„Musimy chronić dzieci tak bardzo, jak to możliwe”
Internauci poparli zdanie oburzonej mamy, dziękując jej za to, że tak stanowczo zareagowała w tej sprawie.
Milion procent zgody! Koszulka jest tak sugestywna przez ten napis z przodu, ale także obrazy i napisy z tyłu. Zgadzam się, że na tej koszulce jest zbyt wiele ukrytych wiadomości
- pisali.
Sprawa zrobiła się na tyle głośna, że sieć sklepów Zara oficjalnie musiała się do niej odnieść. Rzecznik sklepu przeprosił za nietrafiony produkt i poinformował o jego usunięciu ze sklepów.
Nie było naszym zamiarem, aby użycie słowa 'przekąska' na tej koszulce sugerowało cokolwiek innego niż tradycyjne znaczenie tego słowa, o czym świadczy wizerunek truskawki na ubraniu. (...) Jednak teraz rozumiemy, że niektóre osoby zinterpretowały ten termin inaczej. W związku z tym usunęliśmy koszulkę ze sklepów i naszej strony internetowej i przepraszamy za wszelkie nieporozumienia lub oburzenie, które spowodowała
- cytuje go "Independent”.
W Polsce t-shirt jest nadal dostępny w sprzedaży. Na stronie sklepu on-line Zary bez problemu można ją nabyć.