Na elektrycznej hulajnodze wjechał w rodzinę z dwójką dzieci. Uciekł z miejsca wypadku

2025-04-24 10:57

Tego dnia rodzina wybrała się na spacer. Rodzice z dwójką dzieci i psem szli rybnickimi bulwarami, gdy stało się coś, co czego się nie spodziewali. Z impetem wjechał w nich mężczyzna na hulajnodze elektrycznej. Nie zatrzymał się ani na chwilę. Uciekł, mimo że świadkowie zdarzenia próbowali go zatrzymać.

Na elektrycznej hulajnodze wjechał w rodzinę z dwójką dzieci. Uciekł z miejsca wypadku

i

Autor: Getty Images

Mężczyzna nawet przez moment nie zainteresował się, do czego doprowadził. Niewiele myśląc oddalił się z miejsca zdarzenia. Wkrótce potem na bulwary jechała karetka pogotowia i policyjny radiowóz.

Rybnik: hulajnogą elektryczną wjechał w rodzinę z dzieckiem

Wydarzenie to miało miejsce w Wielką Sobotę po południu. Według ustaleń policjantów, mężczyzna na hulajnodze zjechał z pasu dla rowerzystów na pas pieszych.

Swoją hulajnogą elektryczną poruszał się z wyjątkowo dużą prędkością, co prawdopodobnie było przyczyną tego, że nie zdążył zapobiec wypadkowi. Mężczyzna (lub chłopak) był wysoki, na głowie miał czarny kask. Miał na sobie czarne spodnie i czarną bluzę z białymi napisami na plecach.

Zwracamy się ku przestrodze, aby uważać przede wszystkim na swoje pociechy, bo nawet kiedy poruszamy się swoim pasem - przeznaczonym dla nas, pieszych, tak jak i my, nie wiadomo co nas w danej chwili czeka. Poszukujemy sprawcy i zrobimy wszystko, aby człowiek, który potrącił nasze córki i bez żadnych wyrzutów sumienia - odjechał, mimo świadków, którzy również próbowali go złapać, aby poczekał do zjawienia się odpowiednich służb

- napisała w mediach społecznościowych pani Dorota, mama poszkodowanej 10-letniej dziewczynki i 20-latki .

10-letnia dziewczynka i mama poszkodowane, policja szuka sprawcy

Jak informuje policja, w wyniku wypadku 10-letnia dziewczynka ma rozbity łuk brwiowy. 20-letnia kobieta - uraz uda i ręki. Jak się okazuje bulwary nad rzeką Nycyną są monitorowane, dlatego prędzej, czy później funkcjonariusze ustalą tożsamość mężczyzny.

Zabezpieczyliśmy monitoring. Apelujemy też do świadków, by kontaktowali się z nami w tej sprawie. Zgłoszenie może być anonimowe. To była sobota po godzinie 15:00, na pewno ktoś widział tę osobę

-  powiedział mł. asp. Grzegorz Trzaskalik z Komendy Miejskiej Policji w Rybniku.

M jak Mama Google News
Siła Kobiet
LĘK JEST NORMALNY, ale co zrobić kiedy już nie jest? SIŁA KOBIET