Niemowlę się dławiło, policjant rzucił się na pomoc. Akurat pouczał jego tatę

2025-04-17 11:06

Policjant, który uratował dziecko, chwilę wcześniej zatrzymał do kontroli samochód jego taty. Gdyby nie to, 2-miesięczne niemowlę nie otrzymałoby natychmiastowej pomocy.

Niemowlę się dławiło, policjant rzucił się na pomoc. Akurat pouczał jego tatę

i

Autor: KWP w Bydgoszczy

Tego dnia rodzina przejeżdżała swoim audi przez miejscowość Stawki. Gdy samochód został zatrzymany przez dwóch policjantów - kierowca nie mógł wiedzieć, że za chwilę podziękuje za to opatrzności.

Dławiące się niemowlę uratowane

Kiedy zadławi się niemowlę, przede wszystkim liczy się czas. Im szybciej udrożni się drogi oddechowe - tym szybciej maluszek znów zacznie oddychać. Oczywiście ważne jest, by wiedzieć, co robić w takiej sytuacji.

Przede wszystkim nie należy wpadać w panikę.

By udrożnić drogi oddechowe niemowlaka, przekładamy dziecko na naszą rękę i unosimy, kierując jego główkę w dół. Trzymając dziecko w tej pozycji - uderzamy 5 razy dłonią w miejsce między łopatkami niemowlęcia. To powinno sprawić, że pokarm lub ciało obce wydostanie się z dróg oddechowych i przestanie je blokować.

Jeśli to nie pomaga - obracamy niemowlę przodem i odchylając je nieco w dół, zaglądamy do buzi. Jeśli widać przedmiot, którym dziecko się zadławiło - wyjmujemy go. Jeśli jest niewidoczny - uciskamy pięciokrotnie klatkę piersiową, po czym uderzamy pięć razy między łopatkami.

Jeśli dziecko straci przytomność - konieczne jest wykonanie resuscytacji.

Starszy sierżant Piotr Drążek z Aleksandrowa Kujawskiego doskonale zdawał sobie sprawę z powagi sytuacji. Oraz jak bardzo liczy się spokój i opanowanie sytuacji w profesjonalny sposób.

Tata 2-miesięcznego niemowlęcia nie wiedział, że będzie wdzięczny za to zatrzymanie

Tata 2-miesięcznego niemowlęcia został zatrzymany przez patrol, ponieważ zobaczyli, że w jego samochodzie jest niesprawne światło. Policjanci pouczyli kierowcę. Kiedy mężczyzna wracał do auta, z samochodu rozległ się krzyk kobiety.

Okazało się, że niemowlę, które właśnie karmiła, zaczęło się dławić. Wtedy st. sierż. Piotr Drążek rzucił się na pomoc. Dzięki profesjonalnej wiedzy z udzielania pierwszej pomocy - niemowlę wkrótce odzyskało oddech.

Okazało się też, że maluszek ma na imię tak samo, jak bohater, który go uratował. Ta historia z pewnością stanie się jedną z najbardziej niezwykłych opowieści w rodzinie Piotrusia.

Źródło: KWP w Bydgoszczy

M jak Mama Google News
SuperZdrowi
JELITA – kręta droga do zdrowia. SuperZdrowi