Warto pamiętać o tym, że w niektórych miejscach na mapie Polski zakaz wchodzenia na wały funkcjonuje odgórnie, jest związany z wprowadzeniem stanu klęski żywiołowej.
W związku z wprowadzeniem stanu klęski żywiołowej nie wchodź na wały przeciwpowodziowe i nie zbliżaj się do urządzeń hydrotechnicznych. Zachowaj ostrożność!
- to treść alertu RCB, który został wysłany do osób przebywających w powiatach, w których ogłoszono stan klęski żywiołowej.
We wtorek 17 września zakaz przebywania na wałach przeciwpowodziowych wprowadzono we Wrocławiu.
Jednak i tam, gdzie odgórnych zakazów nie ma, może być niebezpiecznie. A wysoki poziom wody stał się „atrakcją”. Słyszymy o „turystyce klęskowej”.
Polecany artykuł:
Apel policji. „Dopilnujcie, aby Wasze dzieci zaraz po lekcjach wróciły bezpiecznie do domu”
Komenda Miejska Policji w Legnicy poinformowała o niebezpiecznych sytuacjach, które miały miejsce w weekend. Wskazano, że na wałach przeciwpowodziowych i okolicach zalanych terenów pojawił się tłum spacerowiczów, a w nim rodziny z dziećmi. Podkreślono, że takie zachowanie jest nie tylko niebezpieczne, może także utrudniać pracę służbom.
Apelujemy, że to nie jest ten moment, aby jeździć i taką turystykę klęskową uprawiać
- czytamy na stronie KMP w Legnicy.
Zaznaczono, że wały są przesiąknięte i wskazano, aby zachować bezpieczną odległość minimum 200 metrów od infrastruktury hydrotechnicznej i rzek. W komunikacie znalazły się także słowa skierowane bezpośrednio do rodziców.
Zwracamy się do rodziców, aby uświadomili swoje pociechy, że wchodzenie na wały przeciwpowodziowe i zbliżanie się do zalanych terenów jest bardzo niebezpieczne. Dopilnujcie, aby Wasze dzieci zaraz po lekcjach wróciły bezpiecznie do domu
- napisano.
Zdjęcie młodych ludzi, którzy stoją tuż przy brzegu, działa na wyobraźnię.
Dziecko nie musi samo sprawdzać poziomu wody
Przypomnij dzieciom, że poziom wody w rzece nie jest atrakcją, a na pewno nie teraz, gdy przebywanie w pobliżu jest niebezpieczne. Może korcić, aby na własne oczy przekonać się, jak to wygląda, „tylko popatrzeć”. Teraz to naprawdę nie jest dobry pomysł.
Podkreśla to również Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Apelujemy o niezbliżanie się do wałów przeciwpowodziowych ani budowli hydrotechnicznych. W czasie wezbrań przebywanie w takich miejscach może być bardzo niebezpieczne!
- czytamy na profilu @ministerstwoedukacjinarodowej na Instagramie.
Warto pamiętać, że to nie tylko ostrzeżenia, za złamanie zakazu i wejście na wały można otrzymać mandat w wysokości do 5 tys. zł.