"Rolnik szuka żony": Marta Paszkin szczerze o "urokach" bycia mamą. Fanka: To minie
Uczestniczka popularnego telewizyjnego show w czerwcu tego roku urodziła synka. Od tej chwili chętnie pokazuje, jak wyglądają zarówno cienie jak i blaski opieki nad takim maleństwem. W trudnych chwilach wspierają ją fanki i nie szczędzą jej komplementów.
Marta Paszkin z 7. edycji programu „Rolnik szuka żony” 18 czerwca tego roku po raz drugi została mamą. Do kilkuletniej córki, którą Marta ma z poprzedniego związku, dołączył braciszek Adaś. To pierwsze wspólne dziecko Marty i jej męża Pawła Bodziannego, którego poznała w programie. Widać, że świeżo upieczona mama spełnia się w nowej roli i pomimo różnych macierzyńskich trudności, nie narzeka. Teraz podzieliła się z obserwatorkami swoją fotką po nieprzespanej nocy.
Przeczytaj: Marta Paszkin opowiadziała o porodzie. Fanka: „Urodzić tak duże dziecko naturalnie. Zasłużyłaś na medal”
Nocne pobudki maluszka potrafią dać się we znaki
„Niewyspana z lekka, ale szczęśliwa” – zaczęła swój post. W jego rozwinięciu zaś wyraźnie szuka pocieszenia u swoich fanek, wprost zadając im pytanie o nocne karmienia, które wybijają mamy niemowląt ze snu.
„Jak jest u Was z nocnymi karmieniami, do kiedy Maluchy budzą/ budziły Was po kilka razy?”- napisała.
Fanki chyba jednak do końca nie podniosły jej na duchu. Wiele z nich chwaliło się, że mają dzieci, które od początku przesypiały całą noc. Inne pisały z kolei pisały, że niewyspanie towarzyszyło im nawet kilka lat.
„Moja córka od 6 tyg do 5,5 m.ż. przesypiała całe noce, a teraz jest coraz gorzej. Tak samo było ze starszą córką. Pocieszające jest to, że to minie.”
„Po 3 latach dopiero zaczęłam przesypiać całe noce.”
„U mnie do roku prawie co 15 minut. Byłam nieprzytomna. Potem już było coraz lepiej, ale długo syn przychodził w nocy do nas i nadal się zdarza.”
„Najgorzej było około 12 miesiąca życia - budziły mnie koło 10 razy. Wtedy postanowiłam odstawiać” – przyznały.
Przeczytaj: Agnieszka Hyży o karmieniu piersią w miejscach publicznych: „Mamy jeszcze dużo do zrobienia”
Marta Paszkin może liczyć na dobre słowo od fanek
Choć szczere słowa obserwatorek żony Pawła Bodziannego na temat nocnego wstawania do dzieci nie brzmiały pocieszająco, to kilka komplementów od fanek już mogły nieco podnieść Martę na duchu. Trzeba przyznać, że na instagramowym profilu rolniczki panuje bardzo przyjacielska atmosfera. Inne mamy jej nie oceniają, są taktowne i potrafią podnieść samoocenę, gdy trafi się trudny poranek.
„Czy wyspana czy nie to i tak jest Pani śliczną kobietą.”
„Niewyspana, ale naturalnie piękna.”
„Za to piękna jak zawsze” – pisały.
Serce rośnie jak czyta się takie komentarze.
Przeczytaj także: Tak naprawdę wygląda brzuch po porodzie. Ola Żebrowska pokazała zdjęcia, a fanki jej dziękują
