Justyna Sewerniak to nauczycielka, która - podobnie jak wielu innych pedagogów - ma świadomość, że uczniowie mogliby się uczyć bardziej efektywnie, gdyby nie telefony. Na swoim instagramowym koncie czas_na_balans proponuje metodę 5-3-2.
Metoda nauki, którą powinien znać każdy uczeń (i rodzic)?
Choć właśnie trwa sezon zimowych ferii, tuż po rozpoczęciu drugiego semestru wielu uczniów zacznie intensywne przygotowania do egzaminu ósmoklasisty czy do matury. Metoda 5-3-2 może okazać się pomocna również przed każdym sprawdzianem czy poprawą oceny na koniec roku.
Metoda nauki, która przynosi efekty nawet w przypadku najbardziej przywiązanych do swych telefonów uczniów, nazywa się 5-3-8.
5 - oznacza liczbę sesji, na które należy podzielić swoją naukę w ciągu czasu, który należy na nią poświęcić. Każda z 5 sesji powinna trwać minimum 25, a maksimum 50 minut. Długość zależy od tego, jak trudny jest materiał i od wytrzymałości ucznia.
Najważniejsze jest, by w czasie trwania takiego bloku skupienia zaangażować się w naukę i... nie zerkać w żadne social media, nie klikać w żadne wiadomości ani powiadomienia.
Po prostu uczeń ustawia timer i koncentruje się wyłącznie na nauce.
3 przerwy ruchowe i 2 (kontrolowane) sprawdzenie telefonu
Pozostałe liczby w metodzie 5-3-2 również mają istotne znaczenie.
3 - oznacza krótkie przerwy w nauce, które uczeń poświęca na ruch. Wystarczy spacer po pokoju, przeciągnięcie się, kilka pajacyków lub przysiadów.
2 - to konkretne momenty, które uczeń przeznacza na sprawdzenie telefonu. Ważne, by jeszcze przed rozpoczęciem nauki ustalić, kiedy mają one mieć miejsce. Na przykład? W połowie nauki i na końcu nauki. Należy też zawrzeć z sobą umowę, że scrollowanie nie będzie trwało dłużej niż 2 minuty. Dzięki temu uczeń nie zerka kompulsywnie w ekran co chwilę i nie trafia do wirtualnego świata na nieokreślony czas.
Metoda 5-3-2 bazuje na naukowych zasadach skupienia i zarządzania uwagą. Mózg potrzebuje intensywnych, ale krótkich sesji nauki, regularnego ruchu oraz ograniczenia rozpraszaczy, żeby pracować na najwyższym poziomie
- zapewnia Justyna Sewerniak.
