Ta popularna kaszka dla niemowląt może być toksyczna. Wielu rodziców nie ma o tym pojęcia

2025-09-05 11:55

Pierwsza łyżeczka kaszki to dla wielu rodziców przełomowy moment, pełen radości i nadziei. Mało kto jednak wie, że jeden z najpopularniejszych wyborów na start może zawierać toksyczne zanieczyszczenia, a w innych brakuje kluczowego dla rozwoju składnika. Okazuje się, że prawidłowe wprowadzanie kaszki do diety niemowlaka zależy nie od marki, a od umiejętności czytania etykiet w zaskakujący sposób.

Jaką kaszkę dla dziecka wybrć?

i

Autor: AnnaStills/ GettyImages Jaką kaszkę dla dziecka wybrć?
  • Badanie metali ciężkich ujawniło możliwą obecność toksycznego arsenu w kaszkach ryżowych.
  • Stanowisko europejskich pediatrów (ESPGHAN) zmienia dotychczasowe podejście do wprowadzania glutenu.
  • Krótki skład bez dodatku cukru i oleju palmowego to klucz do wyboru najzdrowszej kaszki dla dziecka.
  • Kaszka jaglana i owsiana mają wyższą wartość odżywczą niż powszechnie wybierane kaszki ryżowe czy kukurydziane.

Pierwsza kaszka dla dziecka. Kiedy zacząć i którą wybrać, by zadbać o jego zdrowie?

Rozszerzanie diety to jeden z tych momentów w rodzicielstwie, który budzi równie dużo ekscytacji, co pytań. Zastanawiasz się, kiedy jest najlepszy czas na pierwszy posiłek twojego maluszka inny niż mleko? Zarówno Światowa Organizacja Zdrowia (WHO), jak i polscy eksperci są tu bardzo zgodni. Kluczowe jest, by przez pierwsze pół roku życia dziecko było karmione wyłącznie mlekiem mamy. Dopiero po ukończeniu 6. miesiąca przychodzi idealna pora na wprowadzanie pokarmów uzupełniających (czyli wszystkich posiłków poza mlekiem), kontynuując jednocześnie karmienie piersią tak długo, jak będzie to komfortowe dla was obojga.

Polskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci (PTGHiŻ) wraz z Narodowym Centrum Edukacji Żywieniowej (NCEZ PZH) precyzują, że ten ważny krok warto postawić nie wcześniej niż w 17. tygodniu życia (czyli po ukończeniu 4. miesiąca) i nie później niż w 26. tygodniu (czyli w 6. miesiącu). To elastyczne okno czasowe daje przestrzeń na obserwację gotowości dziecka. Na początku przygody z nowymi smakami w zupełności wystarczą 2-3 niewielkie posiłki w ciągu dnia, podawane w atmosferze spokoju i ciekawości.

Gdy już wiesz, kiedy zacząć, pojawia się kolejne pytanie: jaką kaszkę wybrać? Sklepowe półki uginają się pod ciężarem kolorowych opakowań, ale wielu specjalistów do spraw żywienia dzieci podkreśla, że najlepszym wyborem są proste, bezmleczne kaszki, które przygotowuje się samodzielnie. W przeciwieństwie do gotowych produktów typu instant, dają one pewność, że w miseczce malucha nie znajdą się niepotrzebne dodatki, takie jak cukier, olej palmowy czy maltodekstryna (rodzaj cukru prostego). Ich zaletą jest to, że przygotowuje się je na bazie mleka mamy, mleka modyfikowanego lub wody, co daje ci pełną kontrolę nad ostatecznym składem posiłku.

Niejadek - jak zachęcić dziecko do jedzenia, Plac Zabaw- odc. 19

Jak wybrać najlepszą kaszkę? Zwróć uwagę na żelazo i unikaj tego jednego zboża

Jednym z najważniejszych składników, którego warto szukać w składzie kaszek, jest żelazo. To absolutnie kluczowy pierwiastek dla prawidłowego rozwoju mózgu i całego organizmu maluszka. Jak informuje organizacja Child Health Associates, naturalne zapasy żelaza, z którymi dziecko przychodzi na świat, zaczynają się wyczerpywać właśnie około 6. miesiąca życia. Dlatego dobrym pomysłem jest wybieranie produktów wzbogaconych w ten składnik, które pokrywają od 30% do 45% dziennego zapotrzebowania. To nie tylko teoria, ale i praktyka, która przynosi realne efekty.

Skuteczność takiego rozwiązania potwierdzają liczne obserwacje. Jedno z badań, którego wyniki opublikowano w naukowej bazie PubMed Central (PMC), pokazało, że codzienne podawanie wzbogaconych kaszek dzieciom do 2. roku życia pozwoliło na przestrzeni dekady zmniejszyć odsetek maluchów z anemią (czyli niedokrwistością, stanem, gdy organizm ma zbyt mało czerwonych krwinek) z 59% do 27%. To dowód na to, jak ogromną różnicę może zrobić tak prosty wybór żywieniowy. Problem niedoboru żelaza jest globalny, co potwierdzają również dane z Australii, gdzie jedna porcja wzbogaconej kaszki dziennie zmniejszyła odsetek dzieci z niedoborem tego pierwiastka z 75% do zaledwie 5%.

Warto również wiedzieć, że nie każde zboże jest sobie równe pod względem wartości odżywczych. Popularne kaszki bezglutenowe, takie jak ryżowa czy kukurydziana, są delikatne dla małych brzuszków, ale dostarczają mniej cennych składników niż na przykład kaszka jaglana czy owsiana. Szczególną uwagę dobrze jest zwrócić na produkty na bazie ryżu. Wyniki badania opublikowanego w bazie PMC w 2022 roku wykazały, że w kaszkach ryżowych może znajdować się arsen. U niemowląt, które spożywały głównie takie produkty, odnotowano znaczący wzrost stężenia toksycznej formy arsenu w moczu. Dlatego najlepszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem jest różnorodność, czyli serwowanie maluszkowi kaszek z różnych zbóż.

M jak Mama Google News

Gluten, jaja, mleko krowie. Poznaj aktualne zasady wprowadzania alergenów do diety dziecka

Temat glutenu i potencjalnych alergii spędza sen z powiek wielu rodzicom. Jeszcze do niedawna panowało przekonanie, że z wprowadzaniem glutenu (czyli białka występującego m.in. w pszenicy, życie czy jęczmieniu) należy czekać jak najdłużej. Dziś jednak wiemy, że takie podejście nie chroni przed celiakią (chorobą autoimmunologiczną, w której gluten uszkadza jelita). Zarówno Europejskie Towarzystwo Gastroenterologii, Hepatologii i Żywienia Dzieci (ESPGHAN), jak i polscy eksperci, na których powołuje się NCEZ PZH, są zgodni, że gluten należy wprowadzać do diety dziecka tak jak inne pokarmy, czyli w okresie między 4. a 12. miesiącem życia.

Podobnie jest z innymi potencjalnymi alergenami, takimi jak białka mleka krowiego czy jaja. U zdrowych dzieci, u których nie stwierdzono alergii, nie ma potrzeby profilaktycznego unikania tych składników. Okazuje się, że opóźnianie ich wprowadzenia wcale nie zmniejsza ryzyka wystąpienia uczulenia w przyszłości. Oczywiście, sytuacja wygląda inaczej, gdy maluch ma zdiagnozowaną alergię na białka mleka krowiego – wtedy kaszki bezmleczne, przygotowywane na specjalnym preparacie mlekozastępczym lub wodzie, stają się najlepszym i najbezpieczniejszym rozwiązaniem.

Kolejną ważną kwestią jest zwykłe mleko krowie. Zgodnie z zaleceniami, nie powinno się go używać jako podstawy do przygotowywania posiłków ani jako napoju dla dzieci przed ukończeniem 1. roku życia. Jest ono zbyt obciążające dla nerek i układu pokarmowego niemowlęcia, a także zawiera za mało żelaza. Popularność kaszek w naszym kraju jest ogromna. Jak pokazało Krajowe badanie sposobu żywienia populacji polskiej, aż 77,3% dzieci w wieku od roku do dwóch lat spożywa je niemal codziennie. To najlepiej pokazuje, jak istotną rolę odgrywają w diecie najmłodszych, dlatego tak ważne jest, aby wybierać je świadomie, z troską o zdrowy start naszych pociech.