Nauka chodzenia to ogromny kamień milowy w rozwoju niemowlęcia. Zanim jednak dziecko zrobi pierwszy krok, musi rozwinąć w sobie inne, niezwykle ważne umiejętności. Pierwsze jest unoszenie główki, obracanie z pleców na brzuch i odwrotnie, samodzielne siedzenie, a także podciąganie się do pozycji pionowej i chodzenie przy meblach. Niektóre dzieci jeszcze raczkują, a inne od razu wstają na nogi.
Od chodzenia przy meblach może jednak minąć trochę czasu, nim maluch poczuje się wystarczająco pewnie, aby samodzielni ruszyć przed siebie. Okazuje się jednak, że można podarować mu coś, co zwiększy jego pewność siebie i będzie wsparciem dla rozwoju koordynacji całego ciała.
Lily Michaud jest mamą z Bostonu, która prowadzi swój profil na Instagramie lily_michauds. Na jednym ze swoich nagrań przetestowała trik z łyżkami u swojego 10-miesięcznego synka.
Zobacz także: Jedno proste ćwiczenie przygotuje twoje dziecko do stania i chodzenia. Będziesz zaskoczona efektem
Spis treści
Wspieraj nie pospieszaj
Rozwój dziecka to złożony schemat, który u każdego przebiega w odpowiednim dla niego czasie. Możemy mówić o etapach, które dziecko ma do pokonania, ale tak naprawdę tylko od niego zależy, kiedy całkowicie je opanuje.
Kolejność zdobywania poszczególnych umiejętności jest określona od dźwigania główki, samodzielnego siedzenia, wstawania i dopiero na końcu zrobienia tego pierwszego kroku. Nie jest jednak powiedziane, że każde dziecko musi opanować je w tym samym czasie. Każde dziecko ma swoje własne tempo rozwoju i zamiast porównywać je z innymi, warto je wspierać na każdym etapie.
Kiedy niemowlę samodzielnie staje?
Możemy jedynie określić przybliżony czas, gdy dziecko samodzielnie zaczyna wstawać. Według specjalistów niemowlę zaczyn podciągać się do wstawania około 10. miesiąca życia. Zdarza się, że niektóre robią to wcześniej, a inne nieco później. Jeżeli jednak cokolwiek nas niepokoi, warto skonsultować się z fizjoterapeutą.
Dzieci najczęściej pierwszy raz stają w łóżeczku ze szczebelkami. W kolejnym etapie zaczynają podciągać się przy kanapie, krześle, a nawet nogach mamy, babci lub innych domowników. W ten sposób ćwiczą równowagę i coraz pewniej zaczynają chodzić, podtrzymując się czegoś dla asekuracji.
Trik z łyżkami
Wydawałoby się, że dziecko potrzebuje podparcia czegoś stabilnego i pewnego, aby swobodnie stanąć i utrzymać się na nóżkach, szczególnie na początku. Możemy sądzić, że nie wystarczy dać mu czegokolwiek w obie rączki, aby wspierało swoją koordynację i pracowało nad balansem całego ciała.
Okazuje się jednak, że można dać dziecku małe łyżeczki, aby wspierać jego rozwój. Lily postanowiła wypróbować ten trik i opublikowała nagranie z postępami swojego 10. miesięcznego synka.
Z początku możemy zaobserwować, że maluch wymachuje trzymanymi łyżeczkami, a postawiony na nóżki szybko traci równowagę. Po kilku próbach możemy jednak zobaczyć, że zaczyna świadomie przykucać, gdy czuje, że za chwilę się przewróci. Nie leci już niepewnie do przodu, ale utrzymuje się sam na nóżkach przez kilka sekund, bez żadnego wsparcia, trzymając jedynie łyżki w małych rączkach.
Ćwiczenie było dla malucha zabawą, a czujna mama cały czas siedziała obok niego i podtrzymywała, gdy było to konieczne. Warto również wspomnieć, że aby wypróbować trik z łyżkami, dziecko powinno już samo podciągać się do wstawania i stać przy meblach.
Czytaj także: Raczkowanie i naśladowanie pieska. To już potrafi 10-miesięczne dziecko