Czasem trudno ocenić, czy złe samopoczucie u niemowlęcia to zwykła infekcja, czy coś poważanego, co może zagrozić jego zdrowiu. Dziecko nie powie, jak bardzo źle się czuje, a ty, nawet gdy nabierzesz rodzicielskiego doświadczenia, nigdy nie będziesz tego wiedzieć na 100 procent.
Oto 7 sytuacji, które ZAWSZE wymagają wizyty u lekarza. Pamiętaj, że ta lista nie jest kompletna i zawsze powinnaś zadzwonić do pediatry, jeśli masz jakiekolwiek obawy dotyczące dziecka. Nawet teleporada może pomóc w ustaleniu, czy musisz natychmiast jechać na SOR, czy też zgłosić się na wizytę np. następnego dnia.
ZOBACZ GALERIĘ: 7 objawów, które powinny skłonić cię do wizyty na SOR
Na co chorują teraz dzieci? Wirus RSV, krztusiec, grypa
Po ciepłym wrześniu nadszedł chłodny i pochmurny październik, a wraz z nim jesienny szczyt zachorowań. Służby sanitarne, szpitale i przychodnie w całym kraju notują wzrostu zachorowań. Najbardziej alarmujące dane dotyczą wirusa RSV i krztuśca - obie choroby zakaźne są szczególnie niebezpieczne dla dzieci. W przypadku wirusa RSV od początku roku do września odnotowano ponad 38 tys. przypadków. To prawie 4 razy więcej niż w całym roku 2023.
Wirus jest groźny dla wszystkich, ponieważ wszyscy bierzemy udział w jego przenoszeniu, nawet ci, którzy mają lekkie przeziębienie. To jest choroba układu oddechowego przenoszona za pomocą rąk
– wyjaśnia prof. Leszek Szenborn, kierownik Katedry i Kliniki Pediatrii i Chorób Infekcyjnych UM we Wrocławiu, w rozmowie z TVP 3 Wrocław.
Jak szacują eksperci, z wirusem RSV będzie miało kontakt ponad 90% dzieci, które nie ukończył jeszcze dwóch lat. Ponieważ zarówno RSV, jak i krztusiec w początkowej fazie przypominają zwykłe przeziębienie, warto znać objawy, które powinny nas skłonić do natychmiastowej reakcji.