Niemowlę wygina się w łuk? Sprawdź, kiedy to zachowanie może być powodem do niepokoju

2025-12-11 15:11

Gdy niemowlę nagle wygina się w łuk, serce każdego rodzica zamiera na moment. Większość z nas od razu myśli o problemach z napięciem mięśniowym. W rzeczywistości to często dobry znak, ale jest jeden moment, w którym to samo zachowanie powinno zapalić czerwoną lampkę.

Niemowlę wygina plecki

i

Autor: morrowlight/ Getty Images Niemowlę wygina plecki - co to oznacza?
  • Eksperci wyjaśniają, dlaczego niemowlę pręży się i wygina, wskazując na kluczowy odruch rozwojowy
  • Odruch Moro to naturalna i pożądana reakcja świadcząca o prawidłowym rozwoju układu nerwowego dziecka
  • Specjaliści wskazują, że wyginanie pleców w łuk powinno naturalnie zaniknąć między czwartym a szóstym miesiącem życia
  • Utrzymujące się wyginanie w łuk po ukończeniu pół roku jest sygnałem, by skonsultować rozwój ruchowy twojego dziecka

Dlaczego niemowlę pręży się i wygina w łuk? Najczęstsze przyczyny

Widok niemowlęcia, które nagle pręży się i wygina plecy do tyłu jak łuk, potrafi zaniepokoić każdego rodzica. To jedno z tych zachowań, które często budzą niepokój i skłaniają do szukania informacji o możliwych problemach, takich jak wzmożone napięcie mięśniowe. Warto jednak wiedzieć, że w większości przypadków ten ruch jest całkowicie normalnym i naturalnym etapem w rozwoju niemowlaka.

Zjawisko to, nazywane po angielsku „arching back”, często jest po prostu jednym z odruchów pierwotnych u niemowląt. Jak wskazują specjaliści zajmujący się zdrowiem dzieci, takie zachowanie jest typowe zwłaszcza w ramach odruchu Moro. Ta automatyczna reakcja, nad którą maluszek nie ma jeszcze żadnej kontroli, to ważny sygnał świadczący o prawidłowym rozwoju jego układu nerwowego.

Problemy skórne u niemowląt - Plac Zabaw odc. 7

Odruch Moro. Jak wygląda i dlaczego jest ważny w rozwoju dziecka?

Czym dokładnie jest odruch Moro? To gwałtowna, instynktowna reakcja na nagły bodziec, taki jak głośny dźwięk, niespodziewany ruch czy nawet uczucie spadania podczas przewijania. W odpowiedzi dziecko szeroko rozrzuca rączki na boki, prostuje nóżki i właśnie wtedy charakterystycznie wygina plecy w łuk, co często kończy się płaczem.

Ten wrodzony mechanizm to swego rodzaju ewolucyjny spadek, który pełnił kiedyś ważną funkcję ochronną, alarmując opiekunów o potencjalnym zagrożeniu. Jest to pierwotny „alarm”, który, jak wyjaśniają specjaliści, z czasem zanika, gdy mózg dziecka uczy się bardziej kontrolowanych reakcji. Jego obecność u noworodka jest więc pożądanym i w pełni naturalnym sygnałem zdrowia.

M jak Mama Google News

Wygrywanie się w łuk po 6. miesiącu życia. Kiedy iść do specjalisty?

Kluczowy jest tutaj wiek dziecka, ponieważ odruchy pierwotne mają swój czas trwania i powinny naturalnie wygasnąć. Specjaliści wskazują, że odruch Moro zanika zazwyczaj między czwartym a szóstym miesiącem życia. W miarę dojrzewania układu nerwowego te dramatyczne, automatyczne ruchy ustępują miejsca bardziej świadomej aktywności ruchowej. Jeśli jednak zauważysz, że twoje dziecko nadal intensywnie i często wygina się w ten sposób po ukończeniu pół roku, jest to sygnał, by zachować czujność. W takiej sytuacji warto skonsultować się z pediatrą lub fizjoterapeutą dziecięcym, aby upewnić się, że rozwój ruchowy maluszka przebiega prawidłowo.