- Badania naukowe potwierdzają, że głównym źródłem traumy porodowej jest rozdźwięk między oczekiwaniami a rzeczywistością
- Wykonywanie zabiegów medycznych bez świadomej zgody pacjentki jest jednym z kluczowych czynników naruszających jej prawa na porodówce
- Analizy z ubiegłego roku wskazują, że wsparcie po trudnym porodzie może nawet trzykrotnie obniżyć ryzyko objawów depresji poporodowej
- Świadome przygotowanie do porodu obejmujące edukację i aktywność fizyczną działa jak tarcza ochronna zmniejszająca ryzyko traumy
Dlaczego poród bywa rozczarowaniem? Statystyki o cięciach cesarskich w Polsce
Plan był idealny: świece, spokojna muzyka i poród siłami natury. Rzeczywistość okazała się jednak inna, przynosząc nagłe cięcie cesarskie, poczucie utraty kontroli i smutek zamiast euforii. Jeśli ten scenariusz brzmi znajomo, wiedz, że twoje uczucia są w pełni uzasadnione i dotyczą wielu kobiet.
Jak pokazują najnowsze dane, w Polsce blisko połowa porodów (aż 48%) kończy się cięciem cesarskim, co jest jednym z najwyższych wskaźników. Badania naukowe potwierdzają, że to właśnie ten rozdźwięk między oczekiwaniami a rzeczywistością jest kluczowym źródłem traumy, którą może wywołać nawet z pozoru udany, ale trudny poród. Kobiety, które doświadczyły nagłego cięcia, zgłaszały poczucie rozczarowania ponad sześciokrotnie częściej niż te rodzące naturalnie.
Brak zgody na zabiegi medyczne. Co najczęściej powoduje traumę porodową?
Trauma porodowa to znacznie więcej niż tylko fizyczny ból czy komplikacje medyczne. To przede wszystkim poczucie bezsilności, strachu i bycia zignorowaną w jednej z najważniejszych chwil życia. Kluczowym czynnikiem raniącym godność jest wykonywanie procedur medycznych bez świadomej zgody pacjentki.
Niepokojące dane pokazują, że aż 60,2% kobiet nie zostało poproszonych o zgodę na nacięcie krocza, a 44,7% na podanie oksytocyny. Takie doświadczenia, naruszające podstawowe prawa pacjentki na porodówce, sprawiają, że kobieta czuje się przedmiotem, a nie aktywną uczestniczką porodu, co jest prostą drogą do głębokiej traumy.
Trudny poród za tobą. Gdzie szukać wsparcia i jak sobie pomóc?
Po pierwsze, daj sobie prawo do przeżywania wszystkich emocji, takich jak złość, żal czy nawet poczucie winy, pamiętając, że nie jesteś za nic odpowiedzialna. Kluczowe jest szukanie wsparcia. Rozmowa z partnerem, przyjaciółką lub dołączenie do grup dla mam może zdziałać cuda, ponieważ badania z ubiegłego roku pokazują, że wsparcie po porodzie obniża ryzyko wystąpienia objawów, które mogą przerodzić się w depresję poporodową, prawie trzykrotnie. Jeśli emocje przytłaczają, nie wahaj się sięgnąć po pomoc specjalisty. Terapia, a w szczególności metoda EMDR, ma udowodnioną skuteczność w leczeniu traumy porodowej, co potwierdzają ubiegłoroczne analizy.
Jak przygotować się do porodu, aby zmniejszyć ryzyko traumy? Kluczowe działania w ciąży
Chociaż nie da się zaplanować porodu w stu procentach, można się do niego świadomie przygotować, co znacząco zmniejsza ryzyko traumy. Jedna z analiz przeprowadzonych w 2024 roku wskazuje, że regularna aktywność fizyczna i rzetelna edukacja przedporodowa działają jak tarcza ochronna. Zdobyta wiedza, kluczowa dla idei świadomego porodu, buduje pewność siebie i pomaga w aktywnym uczestnictwie w podejmowaniu decyzji, co, jak potwierdzają inne badania, zwiększa satysfakcję z porodu, nawet jeśli jego przebieg odbiega od pierwotnego planu.