Płodność a wiek. Jakie są szanse na ciążę po 20., 30. i 40. roku życia?

2025-09-26 14:19

Wszyscy słyszeli o zegarze biologicznym, jednak niewiele osób wie, jak drastycznie zmieniają się matematyczne szanse na poczęcie dekada po dekadzie. Okazuje się, że to jak wiek wpływa na płodność ma swoje twarde liczby, a zrozumienie znaczenia jednego dnia w cyklu może okazać się kluczowe.

Jak z wiekiem zmienia się płodność kobiety?

i

Autor: Siarhiej Chalecki/ Getty Images
  • Dane z klinik leczenia niepłodności pokazują, jak drastycznie spadają szanse na ciążę dekada po dekadzie
  • Po 35 roku życia płodność kobiety zaczyna obniżać się w znacznie szybszym tempie
  • Analiza cyklu menstruacyjnego wskazuje na jeden kluczowy dzień, który daje aż 33% szans na poczęcie
  • Regularne współżycie w dni płodne daje nawet 92% szans na ciążę w ciągu roku
  • Raport „Narodowy Test Płodności” ujawnia, że z problemem niepłodności zmaga się już 1,5 miliona par w Polsce

Jak wiek wpływa na płodność? Konkretne liczby dla kobiet po 20., 30. i 40. roku życia

Rozmowy o „zegarze biologicznym” słyszała chyba każda z nas. Choć to określenie bywa stresujące, warto spojrzeć na nie ze spokojem jako na naturalny element życia. Największym sprzymierzeńcem w staraniach o dziecko jest czas, zwłaszcza między 20. a 30. rokiem życia. Jak podaje monachijska klinika leczenia niepłodności IVF München, to właśnie wtedy szanse na zajście w ciążę w trakcie jednego cyklu menstruacyjnego (czyli comiesięcznych zmian w organizmie kobiety, przygotowujących ją na przyjęcie zarodka) są najwyższe i mogą wynosić nawet 25-35%. Dane przytoczone przez portal Recepta.pl pokazują, że dla kobiet w wieku 19-25 lat jest to około 25%, a dla tych między 26. a 29. rokiem życia – około 20%.

To okres, w którym tak zwana rezerwa jajnikowa (czyli naturalny zapas komórek jajowych, z którym kobieta się rodzi) jest największa, a jakość samych komórek jest najlepsza. To właśnie te dwa czynniki w dużej mierze decydują o tym, jak szybko starania o dziecko mogą zakończyć się sukcesem.

Po przekroczeniu 30. roku życia płodność zaczyna naturalnie i stopniowo się zmniejszać, a po 35. urodzinach ten proces może nieco przyspieszyć. Jak czytamy w materiałach IVF München, szanse na poczęcie w jednym cyklu spadają wtedy do około 10-15%. Z kolei analiza serwisu FOCUS Online wskazuje, że po 40. urodzinach prawdopodobieństwo to wynosi już tylko 5-7%.

Jak zaplanować płeć dziecka? Królowe Matki, odc. 15

Choć te liczby mogą na pierwszy rzut oka niepokoić, warto pamiętać, że nawet w tym wieku wiele kobiet zostaje mamami. Wiek ma jednak znaczenie także w przypadku korzystania z pomocy medycznej. Na przykład, dla 35-letniej kobiety szansa na urodzenie dziecka po jednym cyklu in vitro (czyli metody zapłodnienia pozaustrojowego, w której komórka jajowa i plemnik łączą się w warunkach laboratoryjnych) wynosi około 30%. U 40-latki ten wskaźnik to już około 10%. Dlatego świadomość tych zmian jest tak ważna w świadomym planowaniu rodziny. 

Jeden dzień w miesiącu daje aż 33% szans na ciążę. Jak go nie przegapić?

Niezależnie od wieku, kluczem do zwiększenia szans na ciążę jest dobre poznanie własnego cyklu i wyznaczenie tak zwanego okna płodności (to te kilka dni w miesiącu, kiedy współżycie może doprowadzić do zapłodnienia). Specjaliści z IVF München podkreślają, że największe, bo aż 33% prawdopodobieństwo poczęcia, występuje w dniu owulacji (czyli w momencie, gdy dojrzała komórka jajowa zostaje uwolniona z jajnika).

Co ciekawe, dane opublikowane przez portal Cyclotest sugerują, że równie dobrym, a może nawet lepszym momentem, jest dzień tuż przed owulacją. Szansa na ciążę wynosi wtedy 25,5%, a dzieje się tak, ponieważ plemniki potrafią przetrwać w drogach rodnych kobiety nawet kilka dni, niejako „czekając” na komórkę jajową.

Choć procentowe szanse w jednym cyklu mogą wydawać się niewielkie, z czasem się sumują. Jak podaje Cyclotest, para, która regularnie współżyje w dni płodne, ma aż 92% szans na zajście w ciążę w ciągu roku. To piękny dowód na to, jak ważne w staraniach o dziecko są regularność i cierpliwość. Warto jednak pamiętać, że te statystyki dotyczą par o optymalnej płodności. Jak wspominaliśmy wcześniej, u kobiety po 40. roku życia roczne szanse na poczęcie, nawet przy idealnie wyliczonym czasie, spadają do 25-30%, co ponownie pokazuje, jak duży wpływ na ten proces ma wiek.

M jak Mama Google News

Niepłodność dotyka już 1,5 miliona par w Polsce. To warto wiedzieć

Spadek płodności to zjawisko globalne, które ma również swoje wyraźne odbicie w Polsce. Jak informuje serwis Notes from Poland, wskaźnik dzietności (czyli statystyczna liczba dzieci, jaką kobieta rodzi w ciągu swojego życia) spadł w naszym kraju do jednego z najniższych poziomów na świecie. Wynosi on około 1,1 dziecka na kobietę, podczas gdy dla prostej zastępowalności pokoleń (czyli sytuacji, w której pokolenie dzieci liczebnie zastępuje pokolenie rodziców) potrzeba wartości na poziomie 2,1.

Skutkiem tego jest najniższa liczba urodzeń od czasów II wojny światowej. Analizy programu 500+ (obecnie 800+), przytaczane przez portal N-IUSSP, pokazały, że choć na początku przyniósł on pewien wzrost, nie był w stanie odwrócić tego długofalowego trendu.

Za tymi liczbami kryją się zarówno zmiany społeczne, jak i rosnące wyzwania zdrowotne. Kobiety w Polsce, podobnie jak w innych krajach Europy, decydują się na macierzyństwo później niż kiedyś. Według Notes from Poland, średni wiek urodzenia pierwszego dziecka wzrósł z niecałych 23 lat w 1990 roku do ponad 29 lat obecnie. Jednocześnie coraz więcej par boryka się z problemem niepłodności.

Dane z raportu „Narodowy Test Płodności”, o których pisał Medonet, są alarmujące: już 1,5 miliona par w wieku rozrodczym może zmagać się z trudnościami w poczęciu dziecka. Te statystyki pokazują, że wyzwania demograficzne to nie tylko kwestia ekonomii, ale także coraz powszechniejszych problemów zdrowotnych, z którymi mierzy się wiele osób.