Przed rozpoczęciem starań o dziecko warto wykonać badania krwi by przekonać się o tym, czy twój organizm nie cierpi na niedobory kluczowych witamin i mikroelementów. Odpowiednio wcześniej warto też odstawić alkohol, odwiedzić ginekologa, przyjrzeć się swojej diecie.
Warto wiedzieć, że w przypadku nadwagi lub otyłości dobrze jest zrzucić zbędne kilogramy. Nadwaga zaburza owulację i zmniejsza szanse na zajście w ciążę. Także już podczas ciąży u ciężarnych z otyłością ciążowe USG nie będzie tak dokładne i może nie wykryć części potencjalnych wad.
Czy wiesz, co suplementować starając się o dziecko? Oto 7 kluczowych składników. Nie tylko kwas foliowy jest ważny.
Jaki kwas foliowy suplementować przed ciążą?
Z pewnością słyszałaś o tym, że przed ciążą należy suplementować kwas foliowy. Do niedawna właśnie taką syntetyczną formę rekomendowano i to ją można było znaleźć w suplementach diety. Dzisiaj coraz więcej mówi się o tym, że dla kobiet starających się o dziecko lepszym wyborem są aktywne foliany.
Polecany artykuł:
Według najnowszego stanowiska Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników to właśnie kwas foliowy metylowany, który może być bezpośrednio włączony w procesy fizjologiczne komórki niesie za sobą mniej ryzyka, a więcej korzyści.
Wspomnianym ryzykiem jest zespół niezmetabolizowanego kwasu foliowego. Jak czytamy w dokumencie: „suplementacja syntetycznego kwasu foliowego w nadmiernych ilościach może zwiększać ryzyko wystąpienia alergii pokarmowych, astmy oraz autyzm u dzieci”.
Wyniki badań wskazują, że zmniejszenie zdolności metabolizowania kwasu foliowego do jego aktywnej formy 5-MTHF we krwi pępowinowej, jest skorelowane z ryzykiem alergii pokarmowej u dzieci. Ponadto bardzo wysokie stężenie kwasu foliowego w osoczu matki po urodzeniu (≥60,3 nmol/l), powodowało 2,5-krotny wzrost ryzyka spektrum autyzmu u potomstwa. Badanie w grupie 60 kobiet pomiędzy 8 a 21 tc. Pokazało, że suplementacja aktywnej formy folianów wydaje się równie skuteczna jak spożywanie kwasu foliowego, w utrzymaniu poziomu kwasu foliowego u matki, przy jednoczesnym zmniejszeniu poziomu UMFA w jej osoczu. Wydaje się, że niekorzystnego wpływu UMFA na organizm dziecka można uniknąć poprzez zastąpienie suplementacji kwasu foliowego równoważną dawką aktywnej formy 5-MTHFR
- czytamy w „Stanowisku Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników w zakresie suplementacji aktywnych folianów, choliny i witamin B6 i B12 w okresie przedkoncepcyjnym, ciąży i połogu”. Dokument został opublikowany 7 marca 2024 roku, są to więc najnowsze rekomendacje. Wcześniej aktywna postać kwasu foliowego była zalecana tylko w określonych przypadkach.
O te składniki warto wzbogacić dietę
W stanowisku Ekspertów Polskiego Towarzystwa Ginekologów i Położników wymieniono także inne, ważne związki:
- cholinę,
- witaminę B6,
- witaminę B12.
To witaminy, które warto suplementować. Lekarze zalecają ponadto suplementację:
- witaminy D3,
- jodu,
- DHA.
Dlaczego w rekomendacjach PTGiP znalazły się właśnie cholina, witamina B6 i witamina B12?
Cholina jest związkiem, który wspomaga transport do łożyska kwasu dokozaheksaenowego, jest ważny dla rozwoju mózgu dziecka. Jego niedobór zwiększa ryzyko dysleksji, zaburzeń ze spektrum autyzmu i ADHD.
Niedobór witaminy B12 blokuje aktywność folianów, niedobór witaminy B6 zwiększa ryzyko wewnątrzmacicznego opóźnienia wzrastania płodu i poronień, wystąpienia wad cewy nerwowej, niewydolności łożyska.