Z tego nigdy się nie śmiej ani nie żartuj. Inaczej dziecko zapamięta to końca życia

2025-04-18 15:13

Jak być rodzicem, który wspiera i któremu dziecko ufa najbardziej na świecie? Według psychologów, bardzo ważne jest, by nie żartować ani nie śmiać, kiedy jest to ostatnia rzecz, jakiej potrzebuje dziecko. Często nie wiemy, jak bardzo nasz śmiech może ranić. Nawet gdy nosimy w sobie blizny po tym, jak sami byliśmy wyśmiewani przez najbliższych.

Z tego nigdy się nie śmiej ani nie żartuj. Inaczej dziecko zapamięta to końca życia

i

Autor: Getty Images

Jako rodzice chcemy wychować nasze dzieci na silnych, odważnych i pewnych siebie ludzi. Takich, którzy będą umieli radzić sobie nie tylko w codziennych, ale i kryzysowych sytuacjach. A jednak zdarza się, że mając najlepsze chęci - popełniamy błąd. Żartując lub śmiejąc się wtedy, kiedy absolutnie nie powinniśmy tego robić.

Nasi rodzice żartowali z nas i wyśmiewali, to my też?

Takie zachowanie często wynosimy z domu. Wiele badań potwierdza, że to z domu rodzicielskiego wynosimy pewne wzorce zachowania. Nawet wtedy, gdy już jako dorośli ludzie przysięgamy sobie, że nigdy nie będziemy tacy, jak nasi rodzice...

Dzieci budują swoją tożsamość z tego, co słyszą na swój temat. I z tego, czy są przy tym traktowane z czułością czy wstydem.

- wyjaśnia psycholożka dziecięca Karolina Gunia.

Dlatego uważa, że tak ważne jest, byśmy - jako najbliżsi dziecka - nigdy nie śmieli się, nie żartowali, ani nie umniejszali jego lęków, łez czy pasji. Nasza reakcja może sprawić, że dziecko utrwali obraz siebie, jako... kogoś, kogo lęki, smutki czy pasja nie mają żadnego znaczenia. I wpłynie to na ich obraz siebie jako kogoś, kogo emocje nie są wcale ważne. A najwyżej śmieszne. Na pewno chcesz, by uważało za naturalne, że rówieśnicy śmieją się z tego, jaki jest? 

W jakich sytuacjach rodzic nie powinien żartować lub śmiać się z dziecka?

Poczucie humoru w rodzinie to cenna rzecz. Pod warunkiem, że z żart lub sytuacja bawi wszystkich w równym stopniu. Według psycholożki dziecięcej, nigdy nie powinniśmy śmiać się ani żartować z:

  • dziecięcych uczuć (np. gdy dziecko płacze nie pomaga mówienie ze śmiechem: nie płacz, nie przesadzaj, no już przestań),
  • wyglądu dziecka (np. wagi, wzrostu, włosów),
  • dziecięcej pasji (nawet jeśli wydaje ci się ona naprawdę głupiutka, dla dziecka może być naprawdę ważna),
  • dziecięcych lęków,
  • osobowości dziecka (np. że jest zbyt wrażliwe lub mało aktywne).

A co jeśli zapomnimy o radach ekspertów i wybuchniemy niepowstrzymanym śmiechem lub zażartujemy z wyżej wymienionych rzeczy?

Nawet jedno „widzę Cię, przepraszam” – potrafi uleczyć więcej niż myślisz

- uspokaja psycholożka.

M jak Mama Google News