Tydzień temu zadaliśmy wam na Facebooku pytanie: „Jak zwracasz się do swojej teściowej?”. Wasz odzew przeszedł nasze najśmielsze oczekiwania. Padło wiele odpowiedzi w tym mnóstwo długich i wyczerpujących, które nas mocno wzruszyły i wlały w serca optymizm. Okazuje się bowiem, że nie taki diabeł straszny jak go malują. Teściowa w waszych oczach jest zdecydowanie częściej prawdziwym aniołem niż osobą, o której wypowiadacie się w sposób jednoznacznie negatywny.
„Mamo”, „mamusiu” – tak najczęściej zwracamy się do teściowej
Relacje z teściową to coś, co dostajemy w pakiecie razem z mężem. Teściowej nie możemy sobie wybrać tak jak jego czy przyjaciółki, dlatego nikogo nie dziwi fakt, że te relacje zwłaszcza na początku mogą być trudne – dla obu stron. Niemniej jednak - tak, jak w przypadku relacji z ludźmi z pracy (których przecież też nie wybieramy) - możemy wszystkim pokierować tak, by były poprawne i pełne szacunku. Choć nie jest to łatwa sztuka, po waszych wypowiedziach widzimy, że da się ją osiągnąć. Na dowód tego przywołujemy wasze słowa na temat tego, jak z szacunkiem mówicie o mamach swoich mężów:
„Moja teściowa już rok nie żyje, a mąż 21 lat, ale zawsze mówiłam do niej ‘mamusiu’”.
„Ja też mam dobrą teściową, która bardzo dobrze wychowała synów i za to jestem jej wdzięczna. Mówię 'mamo'”.
„'Mamo', mam najlepszą teściową na świecie”.
„'Mamo' albo 'mamuś'. Jest naprawdę wspaniałą kobietą zawsze pomoże jak trzeba”.
„U nas do rodziców mówiło się: 'mamusia', 'tatuś'. Tak samo mówiłam do teściów, którzy byli wspaniałymi ludźmi”.
„Mówiłam 'mamo' niestety już jej nie ma z nami”.
„Ja do swojej mamy – 'mamo', a do teściowej – 'mamcia'”.
Budujące w waszych wypowiedziach było też to, że nawet jeśli wasze relacje z teściowymi nie należą do idealnych, jest w was dobra wola, by ich nie pogarszać.
„Mówię 'Mamo', choć mamy relację poprawną, ale na pewno nie wybitnie serdeczną. Teściowa tak chciała, a ja nie mam z tym żadnego problemu” – przyznała jedna z was.
To tylko wlewa w nasze serca nadzieję, że jako społeczeństwo coraz bardziej świadomie budujemy relacje międzyludzkie i staramy skupiać się na pozytywach.
Polecamy: Jak ułożyć relacje z babcią? Podpowiadamy, jak uniknąć konfliktów