Początek roku szkolnego, to otwarcie sezonu infekcyjnego. Chociaż żłobki i przedszkola podkreślają, że chore dzieci nie mają wstępu do placówek, to jednak nie zawsze rodzice stosują się do tych zaleceń. Zdarza się również, że nie robią tego celowo: posyłają na zajęcia dziecko bez objawów, a odbierają - gorączkującego i zakatarzonego malca.
Popularny na facebooku pediatra Łukasz Grzywacz co tydzień przedstawia listę najczęstszych infekcji, z którymi dzieci trafiają do jego gabinetu.
Kontakt z rówieśnikami oznacza rozprzestrzenianie się wirusów i bakterii. "No i zaczęło się! mamy sezon infekcyjny w pełni" - zaczyna swoje cotygodniowe nagranie pediatra. Jeszcze 7 dni wcześniej lekarz zapewniał, że najczęściej trafiają do niego dzieci z drobnym katarem, czyli wirusówką, którą złapała dosłownie w pierwszych dniach pobytu w placówce. Ale teraz sytuacja się zmieniła. Na liście pięciu najczęstszych w połowie września chorób znajdują się dość poważne dolegliwości.
Spis treści
- Zapalenie krtani to numer jeden w przychodniach
- Zapalenie oskrzeli powoduje duszności
- Typowe wirusówki
- Rzadkie infekcje bakteryjne
Zapalenie krtani to numer jeden w przychodniach
Numer jeden na liście pięciu najczęstszych chorób jest zapalenie krtani i tchawicy. Chociaż to choroba wirusowa, to jednak powoduje uciążliwy kaszel: jak tłumaczy lekarz może on być szczekający i duszący. Nic dziwnego, że wywołuje niepokój rodziców, bo przypomina zapalenie oskrzeli. A ta choroba znajduje się na drugim miejscu "wielkiej piątki" chorób w tym tygodniu.
Zapalenie oskrzeli powoduje duszności
Obturacyjne zapalenie oskrzeli to dolegliwość typowa dla wieku dziecięcego, której sprzyja słabo rozwinięta odporności i układ oddechowy. Często mylone jest z astmą, ponieważ - podobnie jak ona - może to być dolegliwość nawracająca i wywołująca groźne i wywołujące zrozumiałe zaniepokojenie rodziców duszności. Choroba wywołana jest wirusami, takimi jak popularne ostatnio RSV.
Typowe wirusówki
Trzeci na liście jest katar, infekcyjny, nie alergiczny - Łukasz Grzywacz podkreśla, że ostatnie dni są dobrym czasem dla alergików. "95% katarów to przedszkolno/żłobkowe wirusy" - wyjaśnia lekarz. Warto wiedzieć, że nieżyt nosa jest wyjątkowo zaraźliwą infekcją wirusową, która przenosi się drogą kropelkową. Dlatego nie ominie żadnego maluszka. Jeśli w przedszkolu jakieś dziecko ma katar u dziecka, na pewno zarazi całą resztę. Do niegroźna dolegliwość, ale nie wolno jej zaniedbać, aby nie doprowadzić do zapalenie ucha środkowego czy zatok.
Numer 4 u dzieci to gorączka trzydniowa. Popularna trzydniówka to choroba wirusowa, która objawia się gorączką, trudna do zbicia i nawracają, a następnie wysypką, która pojawia się po kilku dniach. Wirusy wywołujące trzydniówkę przenoszą się łatwo, a od chwili zakażenia do pojawienia się pierwszych objawów mija zwykle od 5 do 15 dni, dlatego trudno uniknąć jej w dużych skupiskach dzieci.
Rzadkie infekcje bakteryjne
"Na palcach jednej ręki jestem w stanie policzyć dzieci wymagające antybiotyk w tym tygodniu" - pisze Łukasz Grzywacz. Zdaniem pediatry, w tym tygodniu miał do czynienia z pojedynczymi przypadkami zapalenia uszu i zatok oraz gardła.