- Obszerna analiza badań naukowych wskazuje na dwa zioła o skuteczności porównywalnej do leków antydepresyjnych
- Kluczowa zasada bezpieczeństwa mówi, że przed przyjęciem jakiegokolwiek suplementu powinnaś skonsultować się z lekarzem
- Badacze potwierdzają, że niektóre naturalne substancje mogą znacząco wzmocnić działanie tradycyjnej farmakoterapii
- Dziurawiec wykazuje nie tylko działanie porównywalne do leków, ale też wiąże się z mniejszą liczbą skutków ubocznych
- Analiza danych od ponad 16 tysięcy pacjentów wykazała, że szafran, w połączeniu z lekami przeciwdepresyjnymi, dawał najlepsze efekty
Suplementy na depresję. Te dwa zioła mają skuteczność porównywalną do leków
Kiedy szukamy sposobów na radzenie sobie z obniżonym nastrojem czy depresją, często zastanawiamy się nad naturalnymi metodami wsparcia. To zrozumiałe, że chcemy sięgnąć po coś, co jest łatwo dostępne i postrzegane jako łagodne. Naukowcy również przyglądają się temu tematowi. Jak donosi serwis ScienceDaily, przeprowadzono niedawno ogromną analizę, w której przejrzano niemal 24 tysiące doniesień naukowych, aby sprawdzić, które substancje dostępne bez recepty naprawdę mogą pomóc.
Z tej ogromnej puli wybrano ostatecznie ponad 200 badań, by ocenić skuteczność 64 różnych produktów. Okazało się, że kilka z tych substancji było badanych wyjątkowo często, co daje nam solidniejsze podstawy do wyciągania wniosków. Na czele tej listy znalazły się popularne kwasy omega-3, dobrze znany dziurawiec zwyczajny, a także probiotyki (czyli tzw. „dobre bakterie”, które wspierają zdrowie jelit, a przez to mogą wpływać na nasz nastrój), szafran oraz witamina D.
Wyniki tych analiz dla wielu osób mogą być sporym zaskoczeniem. Największą skuteczność wykazały dziurawiec i szafran. Ich działanie było - w niektórych przypadkach - porównywalne do standardowych leków antydepresyjnych na receptę. Pozytywne efekty, choć może nieco słabsze, zaobserwowano również przy suplementacji probiotyków i witaminy D.
Co ciekawe, popularne kwasy omega-3, często polecane na poprawę nastroju, w tym zestawieniu wypadły niejednoznacznie, ponieważ więcej badań nie potwierdziło ich skuteczności, niż ją wykazało. Na liście obiecujących substancji, które jednak potrzebują dalszych analiz, znalazły się również między innymi kwas foliowy, lawenda, cynk, tryptofan, różeniec górski i melisa. To pokazuje, jak wiele naturalnych składników ma potencjał, by wspierać nasze samopoczucie.
Polecany artykuł:
Jak wzmocnić działanie leków na depresję? 7 naturalnych suplementów
Wiarygodność tych obserwacji potwierdza inna, potężna analiza wielu wcześniejszych badań, której wyniki opublikowano na łamach czasopisma „Psychological Medicine”. Przeanalizowano w niej dane od ponad 16 tysięcy pacjentów i okazało się, że aż 13 naturalnych produktów było skuteczniejszych niż placebo, gdy stosowano je w ramach monoterapii (czyli jako jedyny środek leczenia).
Badacze wskazują, że szafran dodany do leków przeciwdepresyjnych dawał najlepsze efekty, a dziurawiec ponownie potwierdził swoją skuteczność, gdy był przyjmowany samodzielnie. Co więcej, inne podsumowanie badań nad samym dziurawcem nie tylko potwierdziło jego działanie porównywalne do leków, ale też pokazało, że mniej osób rezygnowało z kuracji z powodu skutków ubocznych.
To bardzo ważna wskazówka dla wielu osób: analiza z „Psychological Medicine” pokazuje, że większość naturalnych suplementów działa jeszcze lepiej, gdy stosuje się je jako wsparcie dla tradycyjnych leków. Do substancji, które mogą wzmacniać działanie farmakoterapii, zaliczono między innymi kwasy tłuszczowe EPA i DHA (kluczowe składniki kwasów omega-3), SAMe (naturalną substancję biorącą udział w produkcji neuroprzekaźników w mózgu), kurkuminę, szafran, a także witaminę D, cynk i magnez.
Co daje nadzieję, to fakt, że naturalne wsparcie okazało się pomocne niezależnie od nasilenia objawów, od łagodnych stanów obniżenia nastroju po ciężką depresję. Warto jednak pamiętać, o czym przypominają badacze na łamach „Frontiers in Pharmacology”, że wciąż brakuje danych na temat tego, jak te produkty współdziałają z psychoterapią, która jest przecież fundamentem leczenia problemów ze zdrowiem psychicznym.
Polecany artykuł:
Czy suplementy na depresję są bezpieczne? Kluczowa zasada
Zrozumiałe jest, dlaczego tak wiele osób w Polsce szuka alternatywnych lub uzupełniających metod radzenia sobie z problemami psychicznymi. Dostęp do profesjonalnej pomocy bywa trudny. Jak podaje europejski oddział Światowej Organizacji Zdrowia (WHO), w naszym kraju na sto tysięcy mieszkańców przypada zaledwie dziewięciu psychiatrów, a wydatki na opiekę psychiatryczną stanowią niewielką część całego budżetu na zdrowie.
Choć oficjalne statystyki dotyczące zdiagnozowanej depresji w Polsce wydają się niższe niż średnia unijna, jak czytamy w „Frontiers in Public Health”, inne dane z tego samego źródła malują bardziej niepokojący obraz. Okazuje się, że objawy depresyjne może odczuwać co ósmy polski mężczyzna, a jeszcze większa grupa jest w grupie ryzyka. Badacze zauważają też, że w ostatnich latach problem ten narasta, szczególnie wśród osób aktywnych zawodowo.
Dodatkową trudnością bywa lęk przed oceną. Według danych WHO Europa, w Polsce aż sześć na dziesięć osób cierpiących na problemy psychiczne nie szuka profesjonalnego wsparcia, często z obawy przed stygmatyzacją. W tej sytuacji sięganie na własną rękę po suplementy z apteki czy zielarni staje się dla wielu pierwszym krokiem. Dostrzegając ten problem, podejmowane są próby poprawy dostępu do opieki, na przykład poprzez wdrażanie specjalnych programów zdrowotnych.
Trzeba jednak pamiętać, że „naturalne” nie zawsze znaczy „całkowicie bezpieczne”. Jak zwracają uwagę eksperci, na których powołuje się portal News Medical, w wielu badaniach nad suplementami brakowało dokładnych informacji o ewentualnych skutkach ubocznych. Dlatego, chociaż naturalne metody mogą być cennym wsparciem, kluczowe jest, aby nie podejmować decyzji w pojedynkę. Zanim sięgniesz po jakikolwiek preparat, porozmawiaj o tym z lekarzem lub psychiatrą, który pomoże ocenić, czy dany środek będzie dla ciebie bezpieczny i czy nie wejdzie w interakcję z innymi przyjmowanymi lekami.
