13-latek oglądał, jak jego siostra rodzi dziecko. “Jeszcze tylko sąsiadów brakuje”

2023-03-03 16:02

W mediach społecznościowych jedna z mam opublikowała krótkie nagranie ze swojego porodu. Na wideo widać jej 13-letniego brata, który ogląda z boku narodziny siostrzeńca. Choć po minie chłopaka widać, że nie jest to najlepsze doświadczenie w jego życiu, jego siostra podkreśla, że on sam zadeklarował chęć udziału w rodzinnym porodzie.

13-latek oglądał, jak rodzi jego siostra. Internauci bezlitośni: “Jeszcze tylko sąsiadów brakuje”
Autor: Getty images/TikTok @jayceeelizabeth3 13-latek oglądał, jak rodzi jego siostra. Internauci bezlitośni: “Jeszcze tylko sąsiadów brakuje”

Jaycee Elizabeth, mama dwójki dzieci, opublikowała na TikToku nietypowy filmik ze swojego porodu. Otóż na nagraniu nie widać ani rodzącej ani noworodka, jest za to nietypowy uczestnik porodu - jej 13-letni brat. Jak twierdzi Jaycee, chłopiec sam zapragnął towarzyszyć jej podczas całego porodu, by ją wesprzeć w ten sposób.

Jak przygotować plan porodu?

13-latek uczestniczy w porodzie swojej siostry

„Jestem taka dumna, że ​​mój brat chciał zobaczyć, jak rodzi się jego siostrzeniec, i zrobił to lepiej niż niektórzy dorośli mężczyźni” – tymi słowami Jaycee podpisała swój filmik na TikToku.

Na krótkim nagraniu widać nastolatka, który stoi w drzwiach sali porodowej i obserwuje w nerwach akcję porodową. Przez 2 godziny stoi wytrwale w ten sposób, by doczekać szczęśliwego finału. Trzeba przyznać, że decyzja kosztowała go dużo stresu. Na nagraniu widać, jak w nerwach kurczowo trzyma butelkę wody w dłoniach, łapie się za twarz, ma ochotę przygryźć dłoń, drapie się po karku itp. Gdy dziecko się w końcu rodzi, widać, że jest mocno zaskoczony i jednocześnie odczuwa ulgę.

„Nie chciałabym żeby mój brat oglądał moją Grażynę”

Internauci nie kryli swojej krytyki. Większość z nich uznała, że nastoletni brat nie powinien uczestniczyć w porodzie siostry. Byli przeciwni także temu, że tak wiele osób było obecnych w sali porodowej, gdy kobieta rodziła.

„Co tam robi tak dużo ludzi? Brakuje tylko sprzedawcy coca-coli”.

„Jak dobrze, że u nas nie ma takich zbiorowych porodów. Matka, teściowa, rodzeństwo i jeszcze sąsiadów brakuje”.

„Nie chciałabym żeby mój brat oglądał moją Grażynę. I ci wszyscy widzowie też”.

„Chyba bym oszalała, jakby cała rodzina stała i patrzyła jak rodzę” – pisali.

Znacznie mniej osób uważało decyzję Jaycee i jej brata za słuszną, ale i takie głosy pojawiły się pod nagraniem.

„Chciał być tam dla swojej siostry. Jest niesamowity”.

„Gdy w przyszłości pójdzie na poród ze swoją żoną, będzie wiedział czego się spodziewać i będzie umiał ją wesprzeć” – podkreślali.