Jak wychować szczęśliwe dziecko? Ten sposób nie każdemu może się spodobać

2023-07-14 15:14

Psycholog dziecięca wyjawiła sposób na wychowanie szczęśliwego dziecka. Niestety, nie każdemu może on się spodobać. Wielu rodziców może pomyśleć, że oczekiwało innego przepisu na szczęście.

Płaczące dziecko
Autor: Getti Images Jak wychować szczęśliwe dziecko? Ten sposób nie każdemu może się spodobać

Każdy rodzic marzy, aby jego dziecko miało dużo przyjaciół, było uśmiechnięte, z radością i ciekawością poznawało świat. Do tego czerpało z życia tylko to, co najlepsze i było przede wszystkim szczęśliwe.

Dr Tovah Klein, psycholog dziecięca i autorka książki "How Toddlers Thrive" ma nietuzinkową receptę na odniesienie w tej sferze sukcesu. Wbrew pozorom nie chodzi o to, aby dziecko było przez cały czas uśmiechnięte i otrzymywało to, czego tylko zapragnie.

Zobacz także: Jak odmawiać maluchowi, by uniknąć histerii? Naucz się robić to w mądry i wychowawczy sposób

Myślisz, że to bunt trzylatka? Tak maluch prosi o okazanie mu miłości

Nie chroń dziecka przed nieszczęściem

W rozmowie z CNBC psycholog dziecięca powiedziała, że chcąc mieć szczęśliwe dziecko, należy pozwolić mu na bycie nieszczęśliwym.

Klein uważa, że dzieci, które zaznały zarówno szczęścia, jak i nieszczęścia, w przyszłości będą wybierały drogę, która ich uszczęśliwia. Co więcej, specjalistka uważa, że rodzice nie powinni na każdym kroku poprawiać nastroju dziecka.

Zrozumiałe jest, że rodzic chce uspokoić dziecko, gdy to jest zdenerwowane, ale robienie tego przez cały czas, może bardziej szkodzić, niż pomagać. Psycholog jest zdania, że uniemożliwia to dziecku dotarcie do źródła swojego zdenerwowania, niepokoju lub złości.

"Wszyscy myślimy, że sposobem na uszczęśliwienie naszych dzieci jest sprawienie, by były szczęśliwe. Ale tak naprawdę dzieci wiedzą, jak być szczęśliwym, jak znaleźć radość. To nie jest wszechobecne uczucie.... Dzieciom wolno być złym, smutnym, nieszczęśliwym w jakiś sposób" – powiedziała w wywiadzie.

Klein wyznała, że nie jest możliwe, aby przez cały czas być uśmiechniętym i mieć same wspaniałe dni. Każdemu zdarza się, że z czymś się nie zgadza, coś go martwi, niepokoi lub złości. Nie da się zawsze uniknąć płaczu lub nie podnieść głosu. Nie powinniśmy też oczekiwać od dzieci, że będą przez cały czas ugodowe, posłuszne i radosne. To niewykonalne.

"Siła bierze się z możliwości przeżywania intensywnych emocji”

Psycholog zwraca uwagę, że jako rodzice poddajemy się naszym dzieciom, gdy źle się zachowują. Rozmowa o uczuciach, potrzebach, lękach i frustracji powinna być na porządku dziennym. Nie chodzi bowiem  o pozwalanie na wszystko, ale o świadomość, że najbliżsi są obok i rozumieją nie tylko pozytywne, ale i negatywne emocje.

"Siła bierze się z możliwości przeżywania tych dość intensywnych emocji, takich jak złość, [a następnie] radzenia sobie z nimi i świadomości, że "mama lub tata nadal są przy mnie, nie są na mnie źli, nie zamierzają odrzucić mnie na bok" – podkreśliła specjalista.

Radzenie sobie z emocjami to droga do szczęścia

Jeżeli dzieci boją się wyrażać negatywne emocje, są karcone za płacz, gniew i złość, mogą odczuwać większy wstyd i zdenerwowanie. Co więcej, dzieci takie obwiniają siebie o wszystko, co złe i uważają, że to z nimi jest coś nie w porządku.

Klein zwraca uwagę, że jeżeli dziecko ma zapewnioną potrzebę bezpieczeństwa, wsparcie najbliższych i potrafi radzić sobie z emocjami już w młodym wieku, to ogromna szansa na odniesienie sukcesu i szczęście.

Źródło: cnbc.com