Jakub Rzeźniczak wytatuował imię córki. Nie wszystkim to się spodobało. "Hejt za 3, 2, 1..."

2024-06-06 10:34

Jakub Rzeźniczak to obecnie zaangażowany tata, który właściwie każdego dnia pokazuje, jak wygląda jego codzienność z maleńką Antoniną. Córka teraz zawsze będzie towarzyszyła ojcu - wszystko za sprawą tatuażu, który wykonał były już piłkarz. Teraz swoją rodzinę ma przy sobie.

Jakub Rzeźniczak wytatuował imię córki. Nie wszystkim to się spodobało. Hejt za 3, 2, 1...
Autor: Instagram @paulina_rzezniczak, @jakubrzezniczak25 Jakub Rzeźniczak wytatuował imię córki. Nie wszystkim to się spodobało. "Hejt za 3, 2, 1..."

Tatuaże z imionami dzieci to popularny motyw wśród rodziców. Niedawno pokazywałyśmy symboliczne tatuaże, które zrobiła Lili Antoniak, teraz możemy podejrzeć to, co pojawiło się na ciele znanego taty.

Jakub Rzeźniczak i jego żona Paulina zostali rodzicami na początku tego roku, 10 lutego przyszła na świat ich córka Antonina. Influencer pokazał tatuaż na którym znalazła się data urodzin dziewczynki, ale nie tylko.

“Idealny tata? To mój mąż” - jak kobiety postrzegają partnerów jako ojców

Jakub Rzeźniczak zrobił ojcowski tatuaż

Na instagramowym profilu Jakuba Rzeźniczaka możemy podejrzeć nie tylko jego zawodową część życia, ale i tą prywatną. Nie brakuje relacji z rodzinnych wyjść, czy z poranków, który znany tata spędza z córeczką. Mała Antonina jest jego oczkiem w głowie i to widać na każdym kroku. Pokazuje to także nowy tatuaż byłego piłkarza.

Na lewej piersi influencera znalazł się wytatuowany odcisk dłoni Antosi oraz serce złożone z odcisków palców jej rodziców. Pojawiły się również daty urodzin całej familii Rzeźniczaków.

Mam już kilka tatuaży na swoim ciele, ale ten jest dla mnie zdecydowanie najważniejszy

- czytamy pod opublikowaną na Instagramie rolką.

Przeczytaj także: Jakub Rzeźniczak pokazuje, jak zaangażowanym jest ojcem. "Przydaje się wyjątkowo"

Ojcowski tatuaż Jakuba Rzeźniczaka
Autor: Instagram @jakubrzezniczak25 Ojcowski tatuaż Jakuba Rzeźniczaka

Jakub Rzeźniczak wytatuował imię córki. "Hejt za 3,2,1..."

"Pomysł i wykonanie rewelacja", "Piękna pamiątka", "Cudowny tatuaż" - czytamy w komentarzach. Jednak nie wszyscy docenili symboliczny wymiar tatuażu. "Hejt za 3,2,1... Ale do tego jesteście już przyzwyczajeni" - wskazała jedna z obserwatorek. Pojawiły się wpisy, że znany tata zapomniał o zmarłym synku, że brakuje imienia Oliwerka.

"Ogarnijcie się! Śmierć dziecka to jest trauma na całe życie, nie zaglądajmy w przeszłość, nie zapominamy przeszłości, bo ona wraca, wracamy myślami, ale żyjmy tym, co jest tutaj i teraz. Pan Jakub jest szczęśliwy, wytatuował rączkę córki, to jest teraz najważniejsze i to jest miłość" - wskazuje jedna z komentujących.

"Ludziom trudno zrozumieć coś, czego nie przeżyli. Ja rozumiem, czemu mogą tego nie pojmować, bardziej zastanawiam się, co nimi kieruje, by pisać o tym komentarze" - odpisał jej Rzeźniczak.

Przeczytaj także: Jakub Rzeźniczak zrobił błąd, który popełnia wielu rodziców. Takie spacery są groźne dla dziecka

Proces wykonywania tatuażu możecie obejrzeć na opublikowanej przez influencera rolce:

Czy jesteś konsekwentnym rodzicem?

Pytanie 1 z 10
Chcesz nauczyć dziecko nowej domowej czynności. W pierwszym tygodniu: