Odwiedzający muzeum i wystawy czasowe dzieł sztuki nierzadko narzekają na wysoki koszt biletów. Warto jednak pamiętać o tym, jak cenne są pokazywane eksponaty, a co za tym idzie - jak wysoki jest koszt ich ubezpieczenia.
Wygląda na to, że w przypadku tego akurat obrazu koszty są uzasadnione. Dzieło prawdopodobnie będzie musiało przejść renowację. Inny, podobny obraz malarza, który w 2012 roku także został zniszczony, na dwa lata zniknął z wystawy, a koszty naprawy wyceniono na 200 tysięcy funtów.
Dziecko zniszczyło obraz Marka Rothko
Obraz Marka Rothko „Grey, Orange on Maroon, No. 8” był wystawiony w Muzeum Boijmans Van Beuningen w Rotterdamie. Po tym jak dotknęło go dziecko, został jednak zdjęty. Maluch miał lekko zarysować nielakierowaną powierzchnię farby dotykając go. Jak wyjaśniają pracownicy, do zniszczenia miało dojść w „niestrzeżonym momencie”.
Dzieło należało do wyjątkowo cennych eksponatów, w chwili, w której doszło do uszkodzenia było częścią wystawy prezentującej „ulubione dzieła publiczności”.
Muzeum odmówiło podania, kto zapłaci za renowację dzieła, ile będzie ona kosztować ani na ile konkretnie wycenia się ten obraz. Szacuje się jednak, że jest on wart około 50 milionów euro. Dzieło powstało w 1960 roku, galeria zakupiła go w latach 70. ubiegłego wieku.
Jak przekazał rzecznik holenderskiego muzeum w rozmowie z CNN, ma nadzieję, że obraz będzie mógł znów cieszyć oczy zwiedzających i w bliżej nieokreślonej przyszłości wróci na wystawę.
Poszukujemy ekspertów od konserwacji zarówno w Holandii, jak i za granicą. Sprawdzamy, jakie mogą być kolejne kroki, by odrestaurować obraz. Spodziewamy się, że będzie można go znowu pokazywać w przyszłości
- napisali przedstawiciele muzeum w oświadczeniu przesłanym CNN.

To nie pierwszy zniszczony obraz malarza
Mark Rothko to amerykański malarz, reprezentant color field painting, tendencji ekspresjonizmu abstrakcyjnego, znanego również pod nazwą „szkoły nowojorskiej”. Jego wielkoformatowe dzieła cechowała prostota formy, barwy na płótnach malował tak, by sprawiały wrażenie, że cofają się w głąb lub wychodzą w przód.
W maju 2012 roku obraz „Pomarańczowe, czerwone, żółte” z 1961 roku został sprzedany za 89 milionów dolarów, stając się jednocześnie najdroższym dziełem sztuki współczesnej. Niestety inne dzieło malarza w październiku tego samego roku spotkał okrutny los. Wystawione w londyńskiej galerii Tate Modern zostało zniszczone przez Polaka, który postanowił „wzbogacić” je czarnym markerem. Wówczas konieczne było wykonanie repliki, na której można było bezpiecznie przetestować różnego rodzaju rozpuszczalniki.
Obrazy Marka Rothko nie posiadają tradycyjnej warstwy ochronnej, dlatego zwykłe dotknięcie wystarczy, by praca uległa uszkodzeniu.