W środę ogłoszono wyniki corocznego konkursu Word Press Photo. W edycji 2024 prestiżowy tytuł „zdjęcia roku” otrzymała fotografia wykonana w Strefie Gazy, przedstawiająca 36-letnią kobietę tulącą ciało swojej 5-letniej siostrzenicy. Jej autorem jest Mohammed Salem, palestyński fotograf z agencji Reutera, który od lat zajmuje się dokumentowaniem konfliktów w tamtym rejonie. Co ciekawe kilka dni przed wykonaniem tego poruszającego obrazu, fotoreporter sam został ojcem.
Palestynka opłakuje śmieć swojej 5-letniej siostrzenicy
Kadr został wykonany 17 października 2023 roku w kaplicy przy szpitalu Nasser w Khan Younis. Kobieta ze zdjęcia to 36-letnia Palestynka Inas Abu Maamar. Kobieta trzyma w ramionach ciało swojej 5-letniej siostrzenicy, która wraz z mamą i siostrą zginęła w wyniku zbombardowania jej domu w Khan Younis.
„Jury było głęboko poruszone tym, jak ten obraz wywołuje emocjonalną refleksję u każdego widza. Skomponowany z troską i szacunkiem, oferuje jednocześnie metaforyczne i dosłowne spojrzenie na niewyobrażalną stratę. Osadzony w odległym geograficznie środowisku, rezonuje globalnie, wzywając nas do konfrontacji z naszym znieczuleniem na konsekwencje ludzkich konfliktów. Obraz jest wielowarstwowy, reprezentując utratę dziecka, walkę narodu palestyńskiego i 33 tys. zabitych w Palestynie. Symbolizując żniwo konfliktu, obraz stanowi oświadczenie o bezsensowności wszystkich wojen” – napisało jury Grand Press Photo 2024 w uzasadnieniu swojego werdyktu.
- Poczułem, że to zdjęcie podsumowuje szerszy sens tego, co się dzieje w Strefie Gazy. Ludzie byli zdezorientowani, biegali z jednego miejsca w drugie, pragnąc dowiedzieć się, co się stało z ich bliskimi. Ta kobieta przyciągnęła mój wzrok, ponieważ trzymała ciało małej dziewczynki i nie chciała go puścić – powiedział Mohammed Salem w listopadzie, po tym jak jego dzieło po raz pierwszy ujrzało światło dzienne.
Szacuje się, że do tej pory w wyniku konfliktu w Strefie Gazy zginęło ponad 30 tysięcy osób - wśród ofiar śmiertelnych jest blisko 14 tysięcy dzieci i 10 tysięcy kobiet.