To tej niewyobrażalnej tragedii doszło w poniedziałek, 19 czerwca tuż po godzinie 8 rano na drodze ekspresowej M86 w kierunku Szombathely na zachodzie Węgier, w pobliżu miejscowości Repcelak. Czteroosobowa rodzina z Włocławka jechała na wakacje do Chorwacji. Jak ustaliła policja, samochód, którym się poruszali uderzył w tył ciężarówki, której kierowca zatrzymał się po przebiciu opony. Kierujący pojazdem 31-letni mężczyzna, a także 29-letnia kobieta i 4-letnie dziecko zginęli na miejscu wypadku, drugie dziecko (1,5-roczna dziewczynka) została zabrana do szpitala. Jej życiu nic nie zagraża.
Jej rodzice i braciszek zginęli na Węgrzech. Konsul apeluje o wsparcie dla małej Asi
Ocalała dziewczynka ma wrócić do Polski w poniedziałek 26 czerwca – przekazał za pośrednictwem Facebooka konsul honorowy Węgier Marek A. Pietrzak.
"Jestem zaangażowany w sprawę jej powrotu. Asia mieszka we Włocławku, tam się urodziłem i czuję obowiązek pomocy temu maluszkowi" — zaznaczył konsul. Jednocześnie poprosił wszystkich o wsparcie dla dziewczynki.
„Osoby, instytucje, firmy które chciałyby pomóc maluszkowi w różny sposób proszę o kontakt na e-mail [email protected]. Po jej powrocie usystematyzujemy formułę pomocy” – zaapelował.
Zbiórka dla małej Asi, która została całkowitą sierotą
W kolejnym poście Marek Pietrzak poinformował o zbiórce na rzecz dziewczynki na serwisie zrzutka.pl, którą w obliczu tej strasznej tragedii założyli przyjaciele rodziców Asi.
„Na chwilę obecną uruchomiona została możliwość pomocy finansowej na stronie zrzutka.pl (…). Mam nadzieję, że Państwa pomoc przyczyni się do godnego życia małej Asi” – poinformował.
Na koniec zdradził, kto po śmierci rodziców dziewczynki przejmie nad nią opiekę.
„Asia ma dziadków i ciocię, z pewnością oni zaopiekują się maluszkiem” – napisał.
