Michałek urodził się ze zmianą na plecach. Okazało się, że to nowotwór. „Przed nami jeszcze długa i trudna droga”

2025-05-20 10:31

Michałek ma zaledwie cztery lata, a już musi stoczyć niezwykle trudną bitwę. Chłopiec choruje na rzadki nowotwór, który odbiera mu nie tylko zdrowie, ale i dzieciństwo. Nie chodzi do przedszkola, musi być na ścisłej diecie, wymaga opieki różnych specjalistów. Rodzice zbierają na leczenie synka.

Michałek walczy z rzadkim nowotworem

i

Autor: Getty Images & Fundacja Siepomaga Michałek walczy z rzadkim nowotworem

Michał Woźniak to czterolatek z Łosic. Pierwsze trzy lata jego życia były całkiem „zwyczajnie”, nie różniły się od doświadczeń jego rówieśników. Wszystko zmieniło się, gdy jego rodzice usłyszeli druzgocącą diagnozę. Okazało się, że ich synek choruje na rzadki nowotwór. A zmiana skórna na jego plecach wcale nie jest taka „niewinna”.

Pierwsza pomoc dziecku. Plac zabaw odc. 24

Plamka na plecach zwiastowała okrutną diagnozę

Zmianę na plecach Michałek ma od urodzenia. Lekarze uspokajali rodziców, mówiąc, że nie ma powodów do niepokoju. Faktycznie, wydawało się, że nie ma się czym martwić - poza samą „plamką” nie było objawów, które mogłyby wzbudzić czujność. Do czasu. Gdy miał trzy lata, pojawiła się niespodziewana diagnoza.

Dziecko ważyło 25 kilogramów i raptownie schudło do 19. Michał przestał w ogóle jeść. Jadł tylko jogurciki i miał ciągły ból brzucha. Cały czas nie miał siły. Jak pobawił się trochę z dziećmi to poty go zalewały

- opisywała w reportażu TVP3 Warszawa mama chłopca.

Jak czytamy na stronie Fundacji Siepomaga, wyniki badań były niepokojące, Michałek musiał iść do szpitala. W kilka chwil życie rodziny rozpadło się na maleńkie kawałeczki. Pojawiła się diagnoza, której żaden rodzic nie chce usłyszeć, na którą nie da się przygotować.

Okazało się, że nasze dziecko zachorowało na rzadki nowotwór - mastocytozę! Nie mogliśmy w to uwierzyć! Nagle nasze życie legło w gruzach!

- napisali w opisie zbiórki rodzice Michałka.

Założyli ją, ponieważ walka o zdrowie ich synka nie jest łatwa. Chłopiec musi być pod opieką wielu specjalistów (to nie tylko onkolog, ale i m.in. hematolog, neurolog czy alergolog), potrzebuje rehabilitacji i specjalnej diety. To wszystko jest koniecznie, generuje jednak olbrzymie koszty. Każde, najdrobniejsze wsparcie jest na wagę złota.

M jak Mama Google News

Michałek potrzebuje wsparcia - bliskich, ale i całkiem obcych osób

Mastocytoza jest rzadką chorobą, związaną z nadmiernym namnażaniem się komórek tucznych - mastocytów. Objawy nie zawsze są widoczne, a choroba może pojawić się w każdym wieku. Mastocytoza może wywołać wstrząs anafilaktyczny, a ten może być związany z wieloma czynnikami.

Michałek jest na diecie histaminowej, nie chodzi do przedszkola. Chłopiec mierzy się nie tylko z nowotworem, ale i innymi wyzwaniami. Czterolatek nie mówi, nie potrafi prawidłowo rozpoznawać i wyrażać emocji. To wszystko sprawia, że codzienna walka jest jeszcze trudniejsza.

Rodzice toczą bitwę o zdrowie synka. Ma ono jednak swoją cenę - i to wysoką. Koszty opieki medycznej są ogromne, przytłaczają bliskich chłopca. Proszą o pomoc, podkreślając, że najdrobniejsze wsparcie ma olbrzymie znaczenie.

Przed nami jeszcze długa i niezwykle trudna droga. Nie zamierzamy się jednak poddać, musimy być silni dla naszego synka!

- wskazują rodzice chłopca.

Michałka można wesprzeć na wiele sposobów. Można wpłacić na zbiórkę zorganizowaną przez Fundację Siepomaga, wziąć udział w „bazarku”, z którego dochód jest przeznaczony na leczenie chłopca - licytacje są prowadzone na facebookowej grupie Walka Michasia z nowotworem. Można także udostępnić jego historię. Im więcej osób dowie się o Michałku i jego chorobie, tym więcej symbolicznych złotówek może pojawić się na jego subkoncie.

Quiz wiedzy o objawach chorób
Pytanie 1 z 11
Na początek pytanie o wysoką gorączkę. Temperatura od 39,5 do nawet 40,5 stopni może być pierwszym objawem: