Milo przyszedł na świat 13 stycznia 2022 roku. Niestety jego poród był przedwczesny i chłopiec zmarł. Jego mama, aby upamiętnić swoje dziecko, a także pomóc sobie w przeżyciu jego straty, założyła na Tiktoku konto @lifeafterbabyloss. Dzieli się na nim swoimi przeżyciami i pomaga innym kobietom w podobnej sytuacji nabrać sił po przeżytej tragedii.
Sama przyznała, że krokiem milowym do pogodzenia się ze swoją tragedią, była specjalna sesja noworodkowa, do której wykorzystała lalkę reborn. Jej efektami podzieliła się w jednym ze swoich filmików.
Wyjątkowa sesja, która pozwoliła uporać się mamie z traumą
Lalka reborn, którą widzimy na zdjęciach, to wcześniak, podobnie jak zmarły synek tiktokerki. Sesja została wykonana w profesjonalnym studio, w którym wykonywane są sesje noworodkowe. Na kilku ujęciach widzimy typowe scenografie z tego typu sesji. Maluszek ma kilka ujęć samodzielnych i z mamą. Niektóre ujęcia są w kolorze, a inne czarno-białe. Spośród jednak wszystkich ujęć najbardziej wzruszające jest to, gdy mama trzyma w swoich rękach urnę z prochami swojego synka.
Pod nagraniem pojawiło się mnóstwo komentarzy, w których internauci podziwiali dziewczynę za tak otwarty sposób mówienia o swojej tragedii. Obserwatorki podkreślały, że wykonanie sesji noworodkowej po stracie dziecka to wyraz ogromnej siły oraz wspaniały gest wykonany w kierunku nienarodzonego dziecka. Dzięki tym zdjęciom, pamięć o nim nigdy nie zgaśnie.
Pięknie, że w ten sposób przeżywasz swoją żałobę
- pisały.
Inne mamy dziękują tiktokerce za sesję reborn
Kobiecie podziękowano także, że swoim świadectwem daje wielkie wsparcie innym mamom, które straciły dziecko.
„Bądź silna i nie przestawaj o tym mówić. W ten sposób pomagasz innym”.
„Dałaś mi siłę, by moja zmarła córeczka narodziła się na nowo – dziękuję. Zdjęcia są po prostu piękne” – pisały wzruszone.
Sesja to nie jedyna rzecz, którą ta mama zrobiła dla swojego zmarłego synka. Na jej profilu znajdziecie inne świadectwa pamięci o nim, jak chociażby poniższa przejmująca piosenka.