Temperatura ciała maluszka spadła do 30 stopni. Policjantka nakarmiła go i ogrzała

2023-10-10 10:58

Wychłodzone niemowlę wymagało natychmiastowej pomocy, dlatego policjantka podgrzała dziecku mleko i nakarmiła go. Maluszek został ogrzany, na miejsce wezwano także karetkę pogotowia.

Wychłodzonemu niemowlęciu pomogli śląscy policjanci

i

Autor: Getty Images/@Facebook Policja.pl Wychłodzonemu niemowlęciu pomogli śląscy policjanci

Praca w policji wymaga silnego charakteru i zdecydowanych działań, jednak w wielu sytuacjach przydają się także tzw. umiejętności miękkie. Przed nietypowym wyzwaniem stanęła funkcjonariuszka śląskiej policji. Podczas jednego z patroli, konieczne było szybkie udzielenie pomocy wychłodzonemu dziecku.

Spis treści

  1. Policjantka nakarmiła maluszka
  2. Dziecko trafiło do pogotowia opiekuńczego
Co oznacza obniżona temperatura ciała?

Policjantka nakarmiła maluszka

Policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gliwicach otrzymali zgłoszenie od pracownika miejskiego ośrodka pomocy w sprawie kobiety, która często zmienia miejsce zamieszkania. Kobieta przemieszczała się pomiędzy Katowicami, Gliwicami a Knurowem.

Jednym z niepokojących sygnałów dotyczących dziecka był fakt, że nie jest one poddawane obowiązkowym szczepieniom.

Policjanci, którzy otrzymali zgłoszenie, w końcu ustalili jej miejsce pobytu i sprawdzili, czy rodzina ma właściwe warunki bytowe. Kolejnego dnia nie zastano jej jednak w mieszkaniu w Knurowie. Matka siedziała na dworze w za dużym, męskim ubraniu. Maluszek miał gołe, zimne i sine od chłodu nóżki. Wymagało natychmiastowej pomocy.

Policjantka natychmiast zdjęła więc własną kurtkę i owinęła w nią dziecko. Razem z matką maluszka udała się na komisariat, gdzie podgrzano dziecku mleko. Okazało się, że temperatura ciałka maluszka wynosi tylko 30 stopni Celsjusza.

Zobacz też: Dramat w Karnkowie. 2-latka w głębokiej hipotermii, świadkowie mdleli

Dziecko trafiło do pogotowia opiekuńczego

Maluch trafił najpierw do szpitala, a stamtąd pod opiekę rodzinnego pogotowia opiekuńczego. Nie było to pierwsze zgłoszenie dotyczące niewywiązywania się obowiązków rodzicielskich przez matkę dziecka. Jego sprawą zajmie się sąd rodzinny.

Czytaj też: O krok od tragedii. Zmarznięte dziecko zamknięte na kłódkę w budzie dla psa