Dziecko samo w samochodzie, ojciec na dyskotece
Na miejsce przybyli funkcjonariusze, którzy potwierdzili zgłoszenie – w samochodzie na tablicach rejestracyjnych z województwa mazowieckiego znajdował się 6-letni chłopiec. Obok pojazdu znajdował się mężczyzna, który podawał się za wujka chłopca i twierdził, że właśnie przyszedł sprawdzić, co się dzieje z dzieckiem.
Jak ustalono, 6-latek przyjechał tam dzień wcześniej ze swoim 50-letnim ojcem i jego znajomym. Mężczyźni postanowili spędzić wieczór na zabawie w dyskotece, a dziecko zostawili samo w aucie. Twierdzili, że w nocy oraz rano co jakiś czas zaglądali, by sprawdzić, czy śpi i „czy wszystko jest w porządku”. Podobnie mieli postępować rano, kiedy relaksowali się na pobliskiej plaży.
W pewnym momencie chłopiec jednak obudził się i zorientował, że jest sam. Otworzył wówczas drzwi pojazdu i zaczął płakać. Sytuacja wywołała reakcję przechodniów, którzy niezwłocznie wezwali służby. Policjanci ustalili, że ojciec dziecka miał prawie 2 promile alkoholu, a jego znajomy – ponad pół promila. Na szczęście badanie przeprowadzone przez pogotowie nie wykazało, by dziecko wymagało hospitalizacji.
O sprawie poinformowano Sąd ds. Rodziny i Nieletnich. Początkowo podjęto decyzję, że chłopcem zaopiekuje się jego ciocia, jednak szybko okazało się, że ona również była nietrzeźwa. Ostatecznie 6-latek trafił pod opiekę swojego wujka.
Apel policji: nie pozostawiaj dzieci bez opieki
Policja apeluje do rodziców i opiekunów o rozsądek – szczególnie w czasie wakacji:
Nigdy nie pozostawiajmy dzieci bez odpowiedniej opieki. Wystarczy chwila nieuwagi, by doszło do nieszczęścia. Ponadto tego rodzaju traumatyczne zdarzenia mogą na zawsze pozostawać w pamięci dzieci i zaburzać ich rozwój. Jeśli będziemy świadkami nieodpowiedniej opieki nad dziećmi ze strony dorosłych, reagujmy i zgłośmy to odpowiednim służbom
– nawołują funkcjonariusze.
