Numery alarmowe w Polsce. Tego jednego powinno nauczyć się każde dziecko

2025-03-10 15:56

Numery alarmowe powinien znać każdy, niezależnie od wieku. Warto wiedzieć, który numer przypisany jest do konkretnych służb, ale najważniejszy jest numer alarmowy 112 - to podstawowa wiedza. Dzieci muszą znać go na pamięć, powinny też wiedzieć, co przekazać dyspozytorowi.

Naucz dziecko numerów alarmowych

i

Autor: Getty Images Numer alarmowy 112 powinien znać już kilkulatek

Numery alarmowe służą do powiadamiania służb o zagrożeniu. Chociaż większość z nas nigdy z nich nie skorzystała (i dobrze!), potrafimy wyrecytować je przebudzone w środku nocy. Powinnyśmy nauczyć tego i dzieci.

Numery alarmowe w Polsce. Wiesz, jakie są numery alarmowe w Polsce?

Telefony alarmowe w Polsce to przede wszystkim te do trzech „podstawowych” służb - policji, straży pożarnej oraz pogotowia ratunkowego. To trzy cyfry, które wciąż pamiętamy, chociaż uczyłyśmy się ich lata temu:

  1. 997 - numer alarmowy policji,
  2. 998 - numer alarmowy straży pożarnej,
  3. 999 - numer alarmowy pogotowie.

Różni je jedna cyfra, w dzieciństwie zapamiętywaliśmy je np. łącząc „7” z pistoletem, „8” ze zwiniętym wężem strażackim, a „9” - ze stetoskopem. Mnemotechnika działała, chociaż o wiele łatwiej jest zapamiętać europejski numer alarmowy, ale o nim za chwilę.

Oprócz trzech głównych numerów alarmowych, warto wiedzieć, że istnieją i inne, które są wsparciem w różnych sytuacjach. Ich zazwyczaj nie uczymy się na pamięć, ale warto je sobie przypomnieć, np. przed wyjazdem na urlop.

Wszystkie numery alarmowe mają taką samą strukturę: to trzy cyfry, zaczynające się od „9”. Oprócz trzech już wymienionych, to także m.in.:

  • 984 - ratownictwo wodne,
  • 985 - ratownictwo morskie i górskie,
  • 986 - straż miejska,
  • 991 - pogotowie energetyczne,
  • 992 - pogotowie gazowe,
  • 993 - pogotowie ciepłownicze,
  • 994 - pogotowie wodno-kanalizacyjne.
M jak Mama Google News

Numer alarmowy 112 - najważniejszy do zapamiętania

Wszystkie numery z dziewiątką na przodzie są tymi lokalnymi, poza Polską stają się bezużyteczne. Dlatego tak duże znaczenie ma znajomość jednego numeru, który przyda się nam i poza granicami naszego kraju. Numer alarmowy 112 jest dostępny w całej Unii Europejskiej. Możemy na niego zadzwonić zarówno z telefonu stacjonarnego, jak i z komórkowego - również tego, w którym nie ma karty SIM.

Jak czytamy w informacji opublikowanej przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji, numer alarmowy 112 ratuje życie, nie należy wybierać go bez potrzeby. Na numer alarmowy 112 dzwonimy w sytuacjach nagłych, wymagających interwencji służb ratowniczych. To m.in.:

  • wypadki drogowe,
  • przypadki porażenia prądem,
  • omdlenia i utrata świadomości,
  • silne krwawienia i uszkodzenia ciała,
  • pożary.

Nie dzwoń, np. aby sprawdzić, czy numer naprawdę działa, uzyskać poradę medyczną lub numer telefonu do odpowiednich służb.

Jeszcze raz podkreślę: aby zadzwonić na 112 wystarczy naładowany telefon, karta SIM nie jest potrzebna. Pamiętaj o tym, jeśli dajesz dziecku komórkę do zabawy.

Codziennie do operatorów numerów alarmowych trafiają tysiące niezamierzonych połączeń kierowanych na numer alarmowy 112. Są to przypadkowe połączenia wywołane przez odblokowany telefon znajdujący się w kieszeni, bawiące się aparatem telefonicznym dzieci, czy celowe zachowania nastolatków i dorosłych

- czytamy na rządowej stronie.

Wskazano, że gdy przypadkowo wybierzemy numer alarmowy 112, powinnyśmy pozostać na linii i poinformować operatora, że nie potrzebujesz pomocy, a zgłoszenie zostało wywołane przypadkowo. Podpowiedz to i dziecku, a przede wszystkim - uświadom, że 112 nie służy do zabawy (nie ma co straszyć karami - ale pamiętaj, że za blokowanie numeru alarmowego jest odpowiedzialność karna - wytłumacz, że linia musi być „wolna”, aby mogli dodzwonić się ci, którzy potrzebują pomocy).

Numery alarmowe dla dzieci - jak je łatwo zapamiętać?

Tego naucz dziecko tak szybko, jak nazwiska i adresu - podpowiadałyśmy przy okazji obchodzonego 11 lutego Europejskiego Dnia Numeru Alarmowego 112. My miałyśmy swoje sposoby na zapamiętanie telefonów alarmowych i dziś maluchy je mają. Nie brakuje wierszyków i piosenek, które sprawią, że numer 112 zostaje w pamięci. Jedne usta, jeden nos, dwoje oczu, czyli 1, 1, 2 - to jeden ze sposobów na zapamiętanie cyfr i wybranie ich w prawidłowej kolejności.

Numer alarmowy 112 - jeden, jeden, dwa! Każde dziecko ten numer zna!

- czytamy w policyjnym komunikacie.

Oprócz wskazówek, które ułatwią młodemu człowiekowi zapamiętanie numeru alarmowego 112, podpowiedz mu, co ma powiedzieć dyspozytorowi. Ważne jest podanie adresu lub innych danych, umożliwiających zlokalizowanie miejsca zdarzenia, a także swoich danych - młody człowiek powinien umieć się przedstawiać, znać swój adres, ale wiedzieć, na co zwracać uwagę np. na ulicy (wytłumacz, gdzie znajdzie adres, na które charakterystyczne punkty może zwracać uwagę itp.).

Dyspozytor odpowiednio poprowadzi rozmowę, udzielając młodemu człowiekowi niezbędnych instrukcji. Chociaż to stresująca sytuacja, wiedza ratuje życie - dlatego ważne, aby ćwiczyć z dzieckiem „na sucho”, dzwoniąc na 112 pewne rzeczy będzie mówiło z automatu, będą wyuczone.

Dla dzieci nauka numerów alarmowych może być po prostu dobrą zabawą. A uzyskana wiedza jest bezcenna - pokazuje to wiele chwytających za serce zapisów rozmów z dyspozytorami.