Pokazał, jak wita noworodka w domu. Internauci bezlitośni: "Nie wszyscy powinni mieć dzieci"

2023-04-14 12:14

Pewni rodzice pochwalili się w mediach społecznościowych filmikiem, na którym przedstawiają wyjątkowy w ich kulturze rytuał powitalny nowo narodzonego dziecka. Myśleli, że nagranie dostanie mnóstwo lajków, tymczasem internauci nie pozostawili na nich suchej nitki. Zarzutów pod ich adresem było wiele.

Pokazał, jak wita noworodka w domu. Spadła na niego fala krytyki: Nie wszyscy powinni mieć dzieci
Autor: TikTok/ @eloaneanastasia Pokazał, jak wita noworodka w domu. Spadła na niego fala krytyki: "Nie wszyscy powinni mieć dzieci"

Na tiktokowym profilu @eloaneanastasia rodzice pewnej małej dziewczynki postanowili pokazać jej powitanie w rodzinnym domu. Jak się okazuje w ich kulturze to wielkie wydarzenie, które ma postać specjalnego rytuału. Dziecko wracające do domu rodziców w ich wierzeniu odstrasza złe duchy i zapewnia szczęście, aby jednak tak się stało musi przejść specjalną „oczyszczającą” ścieżkę.

Filmik przedstawiający ten ważny w życiu rodziny moment wywołał jednak wielkie oburzenie internautów. Co ciekawe nie chodziło o sam rytuał, ale o zachowanie ojca dziecka. Czym zawinił?

Pokazał rytuał powitalny noworodka i wywołał oburzenie

Na filmiku widzimy, jak świeżo upieczeni rodzice wchodzą z noworodkiem do domu. Jego tata jeszcze na dworze spryskuje środkiem dezynfekującym fotelik maleństwa, który jest szczelnie zamknięty. Ilość spray’u jest naprawdę ogromna. Następnie wyjmuje dziecko z fotelika w sposób bardzo nieporadny i niekomfortowy dla maleństwa.

Później przechodzi z dzieckiem specjalnie przygotowaną rytualną ścieżkę, na której widać m.in.: rozrzucone pieniądze, zapalone świece i kuwety wypełnione mlekiem. Gdy zanurza dziecku nóżki w pierwszej kuwecie, maluszek wzdryga się i zaczyna mocno płakać. Następnie tata udaje się na piętro domu po schodkach, trzymając maleństwo w jednej ręce, a drugą dalej spryskując dom odkażaczem. Co ciekawe sam jest w masce ochronnej z filtrem, tymczasem dziecko wdycha wszystko.

Co męczy niemowlaka?

Internauci bezlitośnie o zachowaniu ojca

Pod nagraniem na próżno szukać przychylnych komentarzy. Niemal wszyscy internauci skrytykowali postępowanie ojca. Zarzucili mu wiele uchybień. Przede wszystkim oburzeni byli sposobem, w jaki ojciec wyjmuje dziecko z fotelika i trzyma je - wszystko robi nieporadnie i bez asekuracji główki.

„Czy tylko mnie boli widok tego, jak wyciągnął dziecko z fotelika i jak je trzyma?” - zapytała jedna z komentujących osób.

„Jak on wytargał to dziecko z fotelika”.

„Rozumiem, że każdy kraj ma swoją kulturę, religię, jakieś religijne rytuały, ale to jak dziecko wyciągnął nie jest już normalne” – pisali oburzeni.

Zwrócono także uwagę na to, że maleństwo w ogóle nie było zapięte pasami w foteliku. Dodatkowo zamknięta szczelnie pokrywa fotelika blokowała dostęp świeżego powietrza:

„Czy nikt nie zauważył, że dziecko w ogóle nie było zapięte i nie miało żadnej cyrkulacji powietrza?”.

„To dziecko nie może oddychać pod tym kocykiem".

Na koniec oberwało mu się także za rozpylanie środka dezynfekującego w obecności maleństwa.

„Od jednego sprayu można dostać alergii, ile można go spryskać”.

„Sam ma maseczkę, a dziecko jak ma oddychać w tym spray’u?” - zauważali.

Śmiali się także, że bardzo dba o zdezynfekowanie domu, a sam chodzi po nim w brudnych butach.

„Najważniejsze, że wszystko jest dezynfekowane, a chodzenie po domu w butach to norma” – pisali.

Na koniec wiele osób przyznało zgodnie, że nie każdy nadaje się na rodzica.

„Powinny być testy przed poczęciem dziecka, a potem egzamin z opieki”.

„Ten film pokazuje, że nie wszyscy powinni mieć dzieci” – skwitowali.