Tak kiedyś wyglądały przedszkola. Fartuszki i stroje na rytmikę to nie wszystko
Przedszkola z dawnych lat bardzo różnią się od tych, które znamy dzisiaj. Dzieci chodziły w fartuszkach, ćwiczyły w identycznych strojach na rytmice i nie miały tylu kolorowych zabawek. Narodowe Archiwum Cyfrowe pełne jest zdjęć sprzed lat.
Rekrutacja do przedszkola w niektórych placówkach już się zakończyła, a w innych wciąż trwa. Szukając idealnej placówki, bierzemy pod uwagę ilość zajęć dodatkowych, duże i jasne sale, kompetentną i przyjazną dzieciom kadrę oraz rodzaj podawanych posiłków.
W przedszkolu idealnym kadra przesyła zdjęcia z zajęć tematycznych na konto rodziców w mediach społecznościowych, dzieli się filmikami i opowiada, jak dzieci spędziły dzień.
Kiedyś przedszkola nie miały takich możliwości jak dzisiaj. Rzeczywistość była zupełnie inna, a ilość zabawek bardzo ograniczona. Dzięki udostępnionym zdjęciom na stronie Narodowego Archiwum Cyfrowego, sprawdziliśmy, jak wyglądały przedszkola w latach 30., 40., 50., a także pod koniec lat 70.
Zobacz także: Jak zapisać dziecko do przedszkola publicznego?
Spis treści
Fartuszki i stroje gimnastyczne
Zajęcia gimnastyczne jeszcze w latach 70. ubiegłego wieku były normą. Każde dziecko musiało mieć strój na rytmikę, który składał się z białek koszulki i ciemnych krótkich spodenek. Trzeba jednak przyznać, że w tamtych czasach nie było za dużego wyboru. Wszystkie dzieci chodziły tak samo ubrane.
Obowiązkowe były także fartuszki, w których chodziły zarówno chłopcy, jak i dziewczynki. Można je zauważyć już na zdjęciach z 1926 roku.
Hity wśród zabawek
Na uwagę zasługują również gry i zabawki, którymi bawiły się dzieci. Prawdziwym hitem w 1950 był konik na biegunach, budowanie domków z papieru i układanie wzorów z różnych figur geometrycznych, a także rysowanie. Drewniane klocki i lalki można zobaczyć już na zdjęciach z 1948 roku.
W późniejszych czasach dziewczynki mogły bawić się w dom zestawami do podawania herbaty. Któż z nas pamięta jeszcze te plastikowe filiżanki, dzbanek oraz zestawy łyżeczek z 1977 roku?
Sierp i młot na ścianie
Wystrój sal przedszkolnych to również zupełnie inna bajka. Drewniane meble nie miały bajecznych kolorów, a na ścianach próżno szukać barwnych obrazków. Można powiedzieć, że wystrój był bardzo surowy. W latach 50. ścianę zdobiła lampa z symbolem komunistycznym – sierp i młot. Nie brakowało jednak kwiatów doniczkowych, które najczęściej zdobiły parapety. Można było je również zauważyć na specjalnych uchwytach do zawieszenia.
Podczas leżakowania w latach 1920-1939 dzieci spały w metalowych łóżkach, które bardziej przypominały te szpitalne. W 1950 roku były to już składane leżaki, ale te z kolei kojarzą nam się z wojskiem.
Zobaczcie sami, jak kiedyś wyglądały przedszkola.
Źródło: nac.gov.pl
Czytaj także: Dzieci w przedszkolu: co robią? Wyznania przedszkolanki
