"Szew mężowski" to żenujący żart z porodówek. Lekarka zdradziła, jak na niego reaguje

2023-01-19 15:37

Choć współcześni mężczyźni, to coraz częściej partnerzy przez wielkie "P", którzy aktywnie uczestniczą w porodzie i dbają o matkę swoich dzieci, to patriarchat całkiem nie wyginął. Świadczy o tym chociażby ten "żart" z porodówek, który o dziwo, znany jest na całym świecie. O co chodzi ze słynnym "szwem mężowskim"?

Szew mężowski.
Autor: Getty Images/ TikTok screenshot Czy to prawda, że ojcowie po porodzie proszą o"szew mężowski"?

Wciąż mające się dobrze historyjki o "szwie mężowskim" możemy skomentować tylko w jeden sposób.  Nieładnie - i to niezależnie od tego, czy w grę wchodzi rzeczywista prośba o - co tu dużo ukrywać - zwężenie wejścia do pochwy przy okazji szycia po pęknięciu krocza, czy tylko o głupie żarty. To co może się wydawać śmieszne, z perspektywy obolałej po porodzie kobiety, targanej hormonami, jest zwyczajnie okrutne. 

Głośno mówi o tym ginekolożka Danielle Jones, znana w sieci jako @mamadoctorjones, która w prosty sposób przybliża swoim obserwatorom kwestie związane z ginekologią i położnictwem. Co ma do powiedzenia lekarka z TikToka w temacie "szwu mężowskiego"?

Dowiedz się: Czy zdejmowanie szwów po nacięciu krocza boli? Sprawdź to

Jak przygotować plan porodu?

Dowiedz się: 6 rad, jak uniknąć zabiegu nacięcia krocza przy porodzie

Czym jest "szew mężowski"?

Uściślając jeszcze bardziej - jest to szycie po pęknięcu krocza, dużo ciaśniej niż to konieczne. Taki rodzaj szycia ma zapewnić mężczyźnie większą satysfakcję seksualną. 

Ta praktyka jest nieetyczna

- przekonuje dr Danielle Jones. Ginekolożka twierdzi też, że tego typu prośby, niby w żartach zgłaszają rozbawieni ojcowie. Wspominanie o "szwie mężowskim" wciąż zdarza się także u części personelu medycznego. 

Sprawdź: „Nacięcie krocza zawsze odpowiada pęknięciu drugiego stopnia”. Położna radzi, jak go uniknąć

Dlaczego "szew mężowski" jest niebezpieczny dla kobiety?

Nikt nigdy nie powinien zmieniać rozmiaru wejścia do pochwy podczas zszywania rany poporodowej

- zaznacza lekarka i mówi, że właśnie to odpowiada "drugim połówkom" rodzących matek, gdy słyszy rubaszne żarty na temat "szwu mężowskiego".

Dlaczego "szew mężowski" jest nieetyczny? Powód jest prosty. Kobieta może mieć przez taką praktykę ogromny problem z bolesnymi współżyciami, a nawet z samym założeniem tamponu. 

Aby uświadomić internautom, jak absurdalny to pomysł, ginekolożka odegrała scenkę, w której rubaszny mężczyzna prosi o "ciaśniejsze" szycie. W tym momencie medyczka odpowiada mu sarkastycznie.

Jasne, jak wąsko pan potrzebuje?

Internautki nie są rozbawione takim zachowaniem mężczyzn. Trudno się dziwić. Jedna z nich pisze stanowczo:

Gdyby mój partner poprosił lekarza o "szew mężowski", nie byłby już dłużej moim partnerem.