To może przydarzyć się niejednemu rodzicowi. Tę mamę uratowały… rady z TikToka

2024-04-15 14:46

Jedni uważają, że TikTok to portal dla nastolatków bez pomysłu na spędzenie wolnego czasu, inni nie wyobrażają sobie bez niego dnia. Najwyraźniej tej mamie w opałach rady udzielone pod zamieszczonym filmem na coś się jednak przydały.

To może przydarzyć się niejednemu rodzicowi. Tę mamę uratowały… rady z TikToka
Autor: Getty Images/TikTok @mayahhash To może przydarzyć się niejednemu rodzicowi. Tę mamę uratowały… rady z TikToka

Popularność serwisów społecznościowych jest tak duża, że część osób właściwie już nie wyobraża sobie dnia bez oglądania (nierzadko wątpliwej przydatności) filmików tworzonych dla zdobycia zasięgów. Dzięki serwisom takim jak TikTok właściwie każdy może budować swoją społeczność w sieci i tytułować się twórcą.

Ta mama postanowiła wykorzystać popularność swojego kanału w dość nietypowej sprawie. Swoich obserwatorów wprost poprosiła o pomoc.

Popularność serwisów społecznościowych jest tak duża, że część osób właściwie już nie wyobraża sobie dnia bez oglądania (nierzadko wątpliwej przydatności) filmików tworzonych dla zdobycia zasięgów. Dzięki serwisom takim jak TikTok właściwie każdy może budować swoją społeczność w sieci i tytułować się twórcą.

Ta mama postanowiła wykorzystać popularność swojego kanału w dość nietypowej sprawie. Swoich obserwatorów wprost poprosiła o pomoc.

Spis treści

  1. Znalazła się z synkiem w pułapce
  2. Mama prosi obserwatorów o pomoc
Ta jedna Ciotka bawi internautów i zyskuje fanów na TikToku!
Ta jedna Ciotka bawi internautów i zyskuje fanów na TikToku!

Znalazła się z synkiem w pułapce

Codzienność z małym dzieckiem potrafi obfitować w sytuacje nieprzewidywalne. Zwykle zajmując się maluchem (zwłaszcza mając pod opieką więcej niż jedną pociechę) oczy trzeba mieć dosłownie "dookoła głowy". Przekonał się o tym chyba każdy rodzic, który znalazł się w podobnej pułapce.

Zwykle z tarapatów udaje się wyjść obronną ręką, a po latach wspomina się je w kategoriach rodzinnej anegdoty. Oczywiście w sytuacji nagłej, stresowej rodzicowi wcale nie jest do śmiechu, niejeden spanikuje, nie wiedząc, co robić.

Trzyletni synek Mayah, której profil na TikToku zgromadził 83 tysiące obserwatorów, zamknął się z mamą w swoim pokoju. Wcześniej bawił się klamką, która gdzieś się zapodziała... Zatrzaśnięcie drzwi spowodowało, że kobieta znalazła się dosłownie - w sytuacji bez wyjścia. A przynajmniej tak jej się w tamtej chwili wydawało.

Nie zastanawiając się jednak długo, zrobiła użytek ze smartfona, który miała przy sobie.

Czytaj też: Młoda nauczycielka zdradza, na co pozwala swoim uczniom. „To marzenie”

Mama prosi obserwatorów o pomoc

Młoda mama najwyraźniej ze swoim smartfonem nie rozstaje się nawet we własnym domu, mając go zawsze przy sobie. Tym razem okazało się to dla niej zbawienne, choć zanim udało jej się opuścić zamknięty pokój, minęły dwie długie godziny...

Mayah postanowiła nagrać film, w którym wprost spytała swoich obserwatorów o to, co zrobiliby na jej miejscu. Jak słusznie zauważyli internauci, sytuacja, w jakiej się znalazła nie była aż tak zła. W końcu kilkulatek był razem z nią. Zdecydowanie gorzej byłoby, gdyby maluch zatrzasnął drzwi, będąc po drugiej stronie.

Wygląda na to, że mały Paxton zorganizował swojej mamie coś w rodzaju "escape room", w dodatku całkiem za darmo. Co ciekawe, mama chłopca przyznała, że doskonale pamięta moment, w którym zapodziała się klamka. Chłopiec miał rzucić nią w jej kierunku tuż po tym, gdy zabroniła mu dalszej gry na iPadzie. Niestety, nie przyszło jej do głowy, by od razu zamontować ją w drzwiach.

"Żarty na bok. Naprawdę jesteśmy zamknięci w pokoju i nie wiem co robić" - mówi na nagraniu Mayah.

Na szczęście młoda mama, choć sama nie miała pomysłu jak otworzyć drzwi bez klamki, miała do dyspozycji rady od rzeszy swoich obserwatorów. Ktoś polecił jej, by włożyła jakiś przedmiot w kwadratowy otwór po klamce. Ktoś inny zwrócił uwagę, że na szczęście kobieta znajduje się po właściwej stronie drzwi, bo do dyspozycji ma widoczne zawiasy. Wystarczyłoby więc wyjąć sworznie i unieść samo skrzydło.

W końcu kobiecie udało się opuścić pokój, choć w zamknięciu spędziła dwie godziny. Ostatecznie udało jej się otworzyć drzwi za pomocą wieszaka na ubrania.

A czy wam zdarzyła się kiedyś podobna sytuacja? Jak sobie poradziliście?

Czytaj też: Paulina Rzeźniczak udostępniła komentarz hejterki. Poszło o wygląd jej córki

Czy artykuł był przydatny?
Przykro nam, że artykuł nie spełnił twoich oczekiwań.

NOWY NUMER

POBIERZ PORADNIK! Darmowy poradnik, z którego dowiesz się, jak zmienia się ciało kobiety w ciąży, jak rozwija się płód, kiedy wykonać ważne badania, jak przygotować się do porodu. Pobieram >

Pobieram
poradnik ciaza