Znalazła "idealną" zabawkę na ząbkowanie. Internauci podzieleni: "To bardzo zły pomysł"
Okres ząbkowania może być bardzo trudny dla dziecka. Ból sprawia, że staje się marudne i płaczące. Rodzice szukają w tym czasie gryzaka idealnego, ale czy taki w ogóle istnieje? Ta mama uważa, że znalazła zabawkę doskonałą na ząbkowanie. Internauci są jednak podzieleni.
Ząbkowanie u dzieci jest procesem dość długim. Najczęściej rozpoczyna się już około 5. – 6. miesiąca życia dziecka i trwa do 31. miesiąca. Wraz z wyrzynaniem się zębów maluch może stać się bardziej marudny, płaczliwy, wybudzać się w nocy i gorączkować. Niemowlęta mogą również mocno zaciskać dziąsła i obficie się ślinić. To ciężki okres nie tylko dla dziecka, ale również dla jego rodziców.
Cierra Wilson jest mamą niespełna rocznego synka. Na swoim profilu na TikToku @cierrakaylese podzieliła się zabawką na ząbkowanie. Jej zdaniem jest ona idealna w tym trudnym okresie. Internauci dość sceptycznie podeszli jednak do tego pomysłu. Uważają, że taki gryzak jest niebezpieczny.
Zobacz także: Biegunka, ślinienie i brak apetytu — to mogą być objawy ząbkowania. Jak sobie z tym radzić?
Co na ząbkowanie?
Na bolesne ząbkowanie są zalecane przede wszystkim dobrej jakości gryzaki, które dodatkowo posiadają wypustki. Dzięki nim maluch może masować sobie dziąsła i koić ból. Ciekawym rozwiązaniem są gryzaki wypełnione wodą. Schłodzenie ich w lodówce może szybciej złagodzić dolegliwości. Co więcej, zmniejszają opuchliznę dziąseł.
Specjaliści podkreślają jednak, że gryzaków nie należy schładzać w zamrażalce. Lodowata zabawka może uszkodzić wrażliwą śluzówkę dziecka.
Cierra jest jednak innego zdania i zakupiła zabawkę, którą jej maluszek uwielbia w okresie ząbkowania. Jednocześnie budzi ona spore kontrowersje, a wielu internautów grzmi, że jest po prostu niebezpieczna.
Zabawka na ząbkowanie
Cierra opublikowała nagranie, na którym pokazuje zabawkę na ząbkowanie. Podkreśla, że wcale nie żałuje, że ją kupiła. Na filmie widzimy jednak, jak otwiera drzwi zamrażalki i wyciąga silikonowy przedmiot przypominający pilota od telewizora. Z jednej strony widzimy przyciski, a po drugiej wypustki, do których młoda mama wlewa wodę i mrozi w zamrażalce. Taką zabawę wręcza swojemu synkowi.
„To bardzo zły pomysł”
Wśród licznych komentarzy znajdują się głosy osób, które żartują, że gdyby to się u nich sprawdziło, to martwiliby się o prawdziwego pilota od telewizora. Inni mają już u siebie ten gryzak, ale nie sądzili, że otwory są po to, aby mrozić w nich wodę. Część internautów jest zachwycona, ale dla wielu jest to zły pomysł.
Internauci uważają, że taka zabawka może być niebezpieczna dla dziecka. Stanowczo odradzają i podkreślają, czym może się to skończyć.
„Zły pomysł!!! Dziecko może zadławić się lodem. Weź lepiej udział w zajęciach z wychowania, zanim zostanie wezwana Pomoc Społeczna” – grzmi jedna zinternutek.
„Moja córka ma 7 miesięcy i bałabym się, że lód wyjdzie z tych otworów, a dziecko się zadławi” – podkreśla druga.
Jedna z internautek podkreśla również, że te otwory nie są po to, aby wlewać tam wodę i ją zamrażać. Służą tylko do rozwoju zmysłów.
Mama odpowiedziała internautom
Cierra starała się odpowiadać na negatywne komentarze i obawy internautek.
„Twoje dziecko może zadławić się wszystkim. Martwicie się o lód, który jest malutki i szybko się topi. Ja pilnuję swojego dziecka, pilnuj swojego” – podsumowała w komentarzu pod nagraniem.
Czytaj także: Twoje dziecko wciąż ślini i rozciąga koszulki? Kiedy zrozumiesz dlaczego, szybko je oduczysz
Kalendarz ząbkowania: kiedy pojawiają się pierwsze zęby u dziecka
