Ten tata podziwia wszystkich samotnych rodziców: "Sam by sobie nie poradził"

Początki rodzicielstwa mogą być niezwykle trudne. Noworodek wybudza się co kilka godzin, zaczyna płakać, a młodzi rodzice nie mają pojęcia dlaczego. Ten tata wspomina pewną noc i przyznaje, że była najtrudniejsza w jego życiu. "Podziwiam wszystkich samotnych rodziców, bo ja sam nie dałbym sobie rady" - mówi.

Pierwsze dni, jak nie miesiące dla początkujących rodziców mogą być dużym wyzwaniem. Kąpanie, przewijanie i karmienie dziecka to nic w porównaniu do nieprzespanych nocy. Noworodek nie odróżnia dnia od nocy. Głośne płakanie w środku nocy lub nad ranem jest prawdziwym rodzicielskim testem.

Nagranie udostępnione na profilu na Instagramie @mambaby_usa pokazuje młodego tatę, dla którego noc w 26. dobie życia noworodka była tą najtrudniejszą. Przyznał, że podziwia wszystkich samotnych rodziców.

Zobacz także: Ile powinno spać niemowlę na poszczególnych etapach pierwszego roku życia?

26. doba bycia rodzicem

Dla tego taty 26. doba z noworodkiem okazała się najtrudniejsza. Na nagraniu możemy zobaczyć, jak mężczyzna z płaczącym dzieckiem na ręku przygotowuje dla niego mleko. Napis informuje, że jest 2:19 nad ranem.

Kiedy udaje mu się ułożyć malucha na ręku i podać mleko, do kuchni wchodzi mama, pytając, czy dla bezpieczeństwa chce się zamienić. Tata dziecka odpowiada, że wszystko jest w porządku i da radę.

Niekiedy wystarczy świadomość, że ktoś jest obok i może cię zastąpić. Jest to niewątpliwie bardzo pomocne, szczególnie, gdy zdarzają się te trudniejsze chwile.

4 godziny płaczu

Młody tata, karmiąc noworodka, zdobywa się na niezwykle szczere wyznanie.

Nie będę kłamał. To najcięższa noc, jaką kiedykolwiek miałem.

Przyznaje jednocześnie, że próbował wszystkich metod uspokojenia dziecka, o których przeczytał w poradnikach dla rodziców. Pomimo tego jego synek zdołał zasnąć tylko na minutę i ponownie się wybudzał.

Trudno trzymać głowę prosto, gdy słyszysz płacz przez cztery godziny — wyznaje.

Szacunek dla samotnych rodziców

W tej właśnie chwili tata rozumie, jak ciężko może być samotnym rodzicom, którzy nie mają z kim dzielić opieki nad dzieckiem.

         "Mam ogromny szacunek do samotnych mam, samotnych rodziców. Osobiście sam bym nie dał rady" – przyznaje i mówi, że bierze nocne zmiany przy opiece nad dzieckiem, ale pomaga również w ciągu dnia.

Świadomość, że są rodzice, którzy robią to wszystko sami, jest dla mnie niewiarygodna.

 Czytaj także: 19 genialnych porad dla niedoświadczonej mamy noworodka. Odtąd będzie ci łatwiej

Iwona Szadkowska