Latające kleszcze są szczególnie niebezpieczne dla dzieci. Podpowiadamy, jak je rozpoznać

Strzyżak jeleni albo strzyżak sarni to owad, którego równie łatwo spotkać na terenach zielonych jak zwykłego kleszcza, do którego zresztą jest bardzo podobny. Potocznie nawet nazywany jest latającym kleszczem, bo gołym okiem widać, że ma skrzydła. Jego ugryzienie zwykle jest bolesne i pozostawia swędzący ślad. Strzyżaki szczególnie niebezpieczne są dla małych dzieci i osób uczulonych na jad owadów.

Spis treści

1. Jak wygląda strzyżak jeleni?
2. Jak atakuje latający kleszcz?
3. Jak rozpoznać ugryzienie po strzyżaku jelenim?
4. Czy strzyżak jeleni (sarni) może przenosić choroby?
5. Jak chronić dzieci przed ugryzieniem latającego kleszcza?

Strzyżak jeleni to owad, który zadomowił się w naszym kraju stosunkowo niedawno bo w latach 80. ubiegłego wieku. Szybko stał się gatunkiem pospolitym. Spotkać go można od czerwca do września w lasach i na łąkach, najczęściej w pobliżu ścieżek wydeptanych przez dzikie zwierzęta. Bo to właśnie one są jego żywicielami – a dokładnie jeleń, sarna i łoś. Człowiek jest jego przypadkową ofiarą.

Przeczytaj także: Uwaga na nimfy kleszczy. Wyglądają jak pieprzyki, a są bardzo niebezpieczne

Jak wygląda strzyżak jeleni?

Strzyżak jeleni (Lipoptena cervi) to owad o spłaszczonym ciele o długości 5-6 mm w kolorze brązowym. Ma łapki zakończone haczykami, dzięki którym łatwo wczepia się w ciało ofiary. Ma twardy pancerzyk, który czyni go wyjątkowo odpornym na zgniecenia. Zaś skrzydła ułatwiają mu pogoń za ofiarą. Traci je, gdy zaczyna żerować, pijąc krew swojego żywiciela. Spłaszczone ciało ułatwia mu wchodzenie we wszystkie zakamarki ciała ofiary. Potrafi wejść do nozdrzy, ucha czy pod powiekę.

Jak atakuje latający kleszcz?

Strzyżaki lubią atakować chmarami. Ich celem jest ciało jelenia, sarny lub łosia. Gdy znajdzie się w ich sierści, zachowuje się jak wsza. Pije krew, rozmnaża się, rodząc larwy. Potrafią żerować na zwierzęciu nawet 10 miesięcy. Człowiek czasami pada ich ofiarą, ale strzyżaki nie potrafią się na nim rozmnażać. Szukają sobie szybko innego, właściwego żywiciela.

Przeczytaj: Pieprzyk czy kleszcz? Zobacz galerię zdjęć kleszczy i naucz się je odróżniać

Jak rozpoznać ugryzienie po strzyżaku jelenim?

Latające kleszcze często atakują stadnie. Gdy dojdzie do zbiorowego pogryzienia, węzły chłonne w okolicach ukąszeń powiększają się. Miejsca po ugryzieniu od razu nie bolą. Swędzenie i ból pojawiają się dopiero kolejnej doby. Wokół ukąszenia pojawia się twarda, zwykle swędząca grudka, która może utrzymywać się na skórze nawet 2-3 tygodnie, a nawet dłużej.

U małych dzieci oraz alergików może dojść do gwałtownej reakcji skóry oraz problemów z oddychaniem. Czasem reakcja alergiczna przychodzi z opóźnieniem – mówimy wtedy o wtórnej reakcji alergicznej, która może utrzymywać się dłuższy czas – nawet kilka tygodni.

Czy strzyżak jeleni (sarni) może przenosić choroby?

Głównym zagrożeniem ze strony latających kleszczy są bakterie, które mogą powodować choroby skórne. Mowa dokładnie o bakterii zwanej Bartonella schoenbuchensis, która wywołuje nieprzyjemne zmiany skórne. W literaturze można spotkać informację, że strzyżaki, tak jak kleszcze, mogą być nosicielami anaplazmozy oraz boreliozy, jednak nie potwierdzono, że mogą te choroby przenosić na człowieka.

Przeczytaj także: Uwaga, zaczął się sezon na kleszcze. Jak ochronić przed nimi dziecko?

Jak chronić dzieci przed ugryzieniem latającego kleszcza?

Chodząc po lesie lub łąkach w okolicach lasów nie sposób ustrzec się przed tymi owadami. Ich spłaszczone ciało ułatwia im wejście pod każdą szczelinę ubrania. Nie mniej jednak należy pamiętać, że ich celem jest zwykle ciemne futro dzikich zwierząt, więc jasne ubranie może być dla człowieka swojego rodzaju zabezpieczeniem. Lepiej unikać także ścieżek leśnych i łąkowych, przy których lubią wyczekiwać strzyżaki.

Gdy wpadniemy w chmarę strzyżaków, najlepiej odganiać się od nich urwaną gałęzią. Zaś po powrocie do domu, należy obejrzeć swoje ciało, zwracając szczególna uwagę na włosy, uszy, pachwiny, miejsca za kolanami czy pachy. Dobrze jest także wziąć prysznic i umyć włosy.

Przed wycieczką do lasu warto spryskać się repelentami odstraszającymi kleszcze i komary.

Choć oczywiście lepiej uważać na latające kleszcze, to uczulamy cały czas, aby szczególną ostrożność zachować w przypadku prawdziwych kleszczy. One są znacznie bardziej niebezpieczne niż strzyżaki, przenosząc bardzo niebezpieczne choroby jak: odkleszczowe zapalenie opon mózgowych oraz boreliozę.

Polecamy: Im szybciej go usuniesz, tym lepiej. Zobacz, po jakim czasie kleszcz może zakazić dziecko chorobą

Aneta Żuchowska