Nie szczepię dziecka - zapłacę karę? Co grozi rodzicom za nieszczepienie dzieci?

W Polsce rośnie liczba rodziców, którzy nie chcą zaszczepić swoich dzieci. Jakie konsekwencje grożą za nieszczepienie dziecka? Czy można za to zapłacić jakąś karę?
Z artykułu dowiesz się:
Coraz więcej rodziców nie szczepi dzieci. Nie wierzą oni w skuteczność szczepionek i uważają, że mogą przynieść więcej szkody niż pożytku. Często posługują się również argumentem, że szczepionki są wymysłem koncernów farmaceutycznych, które produkują je wyłącznie po to, żeby na nich zarabiać (dodajmy: ogromne pieniądze), nie przejmując się ich wpływem na zdrowie dzieci. Czy faktycznie szczepionki są tak złe? Jakie konsekwencje grożą za nieszczepienie dziecka?
Kontrowersje wokół szczepień: czy szczepienia małych dzieci są bezpieczne?
Dlaczego niektórzy rodzice nie chcą szczepić dzieci?
Nie da się jednoznacznie stwierdzić, że szczepionki wywołują wyłącznie pozytywne skutki. Jak każdy lek, mogą powodować działania niepożądane. To właśnie ten argument najczęściej podnoszą rodzice nieszczepiący dzieci, tłumacząc, że dzięki takiej decyzji nie muszą się martwić o powikłania czy odczyny zapalne po podaniu szczepionki u dziecka.
Zapominają jednak, że działania niepożądane0 wywołują również antybiotyki czy leki sprzedawane w aptekach bez recepty. Nie da się w stu procentach przewidzieć reakcji organizmu, ale należy pamiętać, że szczepienia są najlepszą z dostępnych metod wzmacniania odporności dziecka.
- Nie szczepię dziecka, ponieważ moje dziecko ucierpiało w wyniku szczepień. Dla mnie sprawa była ewidentna - po każdym szczepieniu mieliśmy problemy neurologiczne i alergiczne - mówi Agnieszka Kutyłowska z Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Wiedzy o Szczepieniach STOP NOP. - Dzieci szczepione także chorują, w dodatku mogą zachorować w wyniku tzw. "żywego patogenu", który został wszczepiony. Szczepienia nie dają stuprocentowej pewności, niektórzy w ogóle nie uzyskują odporności poszczepiennej - dodaje.
Czy niezaszczepione dzieci chorują?
Wiele rodziców nieszczepiących dzieci twierdzi, że to była dobra decyzja, ponieważ ich maluchy w ogóle nie chorują. I nawet jeśli tak rzeczywiście jest, warto pamiętać, że nie chorują one dlatego, że ogół populacji nie choruje. Dzięki obowiązkowym szczepieniom dzieci mają wypracowaną odporność zbiorową, która w tej chwili oscyluje w Polsce w okolicach 95 procent. Wystarczy, że spadnie o kolejne 5 procent (czyli wzrośnie liczba rodziców rezygnujących ze szczepień), a będziemy mogli mieć do czynienia z epidemią chorób, które dzięki szczepionkom w XX wieku zostały skutecznie wyeliminowane.
Już w tej chwili specjaliści zwracają uwagę na to, że rośnie liczba zachorowań na ospę, odrę, krztusiec czy różyczkę. Wzrost zachorowań związany jest właśnie z rosnącą liczbą nieszczepionych dzieci. Jeśli ta tendencja się utrzyma, już za kilka lat możemy mieć w Polsce poważne problemy.
Do żłobka - tylko z książeczką szczepień? >>
Co grozi rodzicom nieszczepiącym dzieci?
W Polsce szczepienia są obowiązkowe. I choć nikt nie może na siłę zaprowadzić dziecka do przychodni i zaszczepić, rodzice nieszczepiący dzieci mogą zostać ukarani. Szczepione i niezaszczepione dzieci notowane są bowiem w specjalnym rejestrze i jeśli wyniknie z niego, że dani rodzice nie zaszczepili dziecka, otrzymają najpierw specjalne wezwanie z sanepidu. Jeśli się do niego nie ustosunkują, zostanie na nich nałożona kara.
- Do tej pory grzywny były nakładane przez inspektorów sanepidu. W 2013 roku sprawa trafiła do Naczelnego Sądu Administracyjnego, który jednoznacznie wypowiedział się na temat tego, kto posiada kompetencje do wydania postanowienia o ukaraniu grzywną rodzica za niewykonanie ustawowego obowiązku szczepienia dziecka. Wygląda to tak, że taki wniosek do wojewody musi złożyć sanepid. Wojewoda jest organem uprawnionym do ukarania rodzica - tłumaczy adwokat Luka Szaranowicz.
Kary wynoszą zwykle kilkaset złotych. Nie są to jednak kary jednorazowe - mogą być nakładane kilkakrotnie, aż do momentu, w którym rodzice zaszczepią dziecko.
Czy można odwołać się od nałożonej kary?
Rodzice, którzy decyzją wojewody zostali ukarani za nieszczepienie dziecka, mogą napisać odwołanie. Nie jest to jednak takie proste - wniosek trzeba złożyć u ministra zdrowia. - Jeżeli postanowienie ministra zdrowia będzie dla nas niekorzystne, istnieje jeszcze droga sądowa - mówi Luka Szaranowicz.
Przeczytaj także: Czy w szczepionkach są toksyczne substancje?