Body wrapping to jeden z tych zabiegów, które bezpiecznie może wykonać nawet zupełny laik. Nie jest skomplikowany, można go więc śmiało robić w zaciszu domowej łazienki. Nie jest też drogi – jedynym akcesorium, jakie tak naprawdę jest potrzebne – z wyjątkiem kosmetyków, rzecz jasna – jest zwykła folia spożywcza, którą za kilka złotych można kupić w każdym sklepie.
Spis treści:
- Body wrapping - zasady działania zabiegu
- Body wrapping - zbieg krok po kroku
- Body wrapping - przeciwwskazania do zabiegu
Body wrapping - zasady działania zabiegu
Zasada działania body wrappingu jest prosta: skórę, nasmarowaną uprzednio dowolnym kremem – w zależności od efektu, jaki chcemy uzyskać może to być krem wyszczuplający, ujędrniający czy antycellulitowy – szczelnie, ale z wyczuciem i nie za mocno, owijamy folią. Uciskając skórę, folia pobudza mikrokrążenie, dzięki czemu krążąca w tkankach limfa szybciej usuwa zbędne produkty przemiany materii. Pod folią jest dość ciepło, co dodatkowo pobudza spalanie zbędnej tkanki tłuszczowej, a także sprawia, że składniki nałożonego uprzednio kremu szybciej wnikają w skórę. Młode mamy, które regularnie stosują body wrapping zauważają, że stan i wygląd skóry zdecydowanie się poprawia: jest gładka, jędrna, dobrze nawilżona, zmniejsza się również widoczność cellulitu.
Body wrapping - zabieg krok po kroku
Zabieg foliowania można stosować na całe ciało, jak i na jego poszczególne partie. Zanim zaczniesz, przygotuj sobie zapas folii spożywczej – jeśli zamierzasz owinąć całe ciało, warto mieć przynajmniej dwa opakowania. W zależności od tego, jaki efekt chcesz uzyskać – czy tylko ujędrnić, czy dodatkowo wyszczuplić ciało – przygotuj również odpowiedni preparat. W przypadku takich zabiegów bardzo sprawdzają się preparaty na bazie błota kosmetycznego lub alg morskich, ale możesz również wykorzystać zwykły krem wyszczuplający. A jeśli nie masz akurat żadnego pod ręką, preparat do body wrappingu możesz też zrobić sama, mieszając dwie łyżki miodu z paczką cynamonu w proszku i łyżką sproszkowanego imbiru – jeśli mieszanka wyjdzie zbyt gęsta, możesz ją rozrzedzić odrobiną wody.
Następnie:
- Zrób peeling, który usunie martwy naskórek i przygotuje skórę do dalszej pielęgnacji.
- Osusz ciało i nałóż na skórę grubą warstwę kosmetyku.
- Miejsce, które poddajesz zabiegowi, owiń szczelnie – ale nie za mocno – folią spożywczą. Na to nałóż dresy lub owiń się kocem i poczekaj około godziny – to czas, którego potrzebują zawarte w kosmetyku składniki aktywne, by wniknąć w skórę.
- Zdejmij folię i spłucz ze skóry resztki preparatu własnej roboty lub maseczki z błota kosmetycznego (nie używaj mydła). Jeśli nakładałaś balsam lub krem, wystarczy, jeśli zdecydowanymi ruchami wmasujesz w skórę to, co na niej zostało po zdjęciu folii.
Czytaj:
Maseczki z glinki: jak je stosować i jakie dają efekty
By zabieg był skuteczny, należy powtarzać go co tydzień przez przynajmniej miesiąc – po tym czasie powinny być widoczne pierwsze efekty.
Body wrapping - przeciwwskazania do zabiegu
Z zabiegu body wrapping można zacząć korzystać już po połogu (jeśli karmisz piersią lub miałaś cesarskie cięcie warto poradzić się położnej, czy w twoim przypadku takie zabiegi wchodzą w grę, czy też lepiej jeszcze z nimi zaczekać). Chociaż zabieg foliowania ciała jest zupełnie bezpieczny, to jednak, jak w przypadku niemal wszystkich zabiegów kosmetycznych, istnieją osoby, które wykonywać go nie powinny. To przede wszystkim te mamy, które mają zbyt wysokie ciśnienie krwi, choroby serca, miażdżycę. Nie są one zalecane także dla kobiet, które mają żylaki lub wrażliwą, naczyniową skórę – w ich przypadku body wrapping może pogorszyć stan skóry.
Czytaj: Domowe kosmetyki: przepisy na naturalne kosmetyki DIY
