Pierwsze miesiące 2025 roku pokazały, że RSV nie zwalnia tempa. Od początku stycznia do końca lipca odnotowano aż 91 878 przypadków zakażeń tym wirusem – to niemal 2,5 krotny wzrost do analogicznego okresu poprzedniego roku. To jednak nie tylko liczby – to potencjalne codzienne wyzwania, troski i nieprzespane noce wielu rodziców, a nawet dni spędzone na oddziałach szpitalnych. Dlatego warto przyjrzeć się temu, jak można chronić najmłodszych, jeszcze zanim przyjdą na świat. Szczególnie, że RSV jest wirusem całorocznym, co oznacza, że zachorowania i hospitalizacje spowodowane nim odnotowywane są bez względu na porę roku.
Czym jest RSV?
Syncytialny wirus oddechowy (RSV) to wirus układu oddechowego, który przenosi się drogą kropelkową - głównie przez kaszel i kichanie, ale również dotykową, poprzez kontakt z zainfekowanymi powierzchniami, co również znacząco podnosi ryzyko zakażenia u niemowląt, które często wkładają rączki do ust. Ten niepozorny wirus potrafi szybko się rozprzestrzeniać - jedna osoba może przenieść go na średnio trzy inne z otoczenia. Co ważne, zarażają zarówno dzieci, jak i dorośli, co oznacza, że niemowlęta mogą łatwo zarazić się np. od rodzeństwa, a nawet samych rodziców. Okres zakaźności utrzymuje się przez około tydzień, a do grupy najbardziej narażonych na ciężki przebieg RSV zaliczają się – poza osobami po 60. roku życia – właśnie niemowlęta, z powodu niedostatecznie wykształconego układu odpornościowego.
Szczepienie kobiet w ciąży skuteczną ochroną niemowląt
Nie istnieją przyczynowe metody leczenia zakażenia RSV – oznacza to, że leczenie ogranicza się jedynie do łagodzenia objawów. Jedną z metod ochrony niemowląt pozostaje profilaktyka w postaci szczepienia kobiet jeszcze w okresie ciąży. Przy czym należy pamiętać, że szczepienie kobiety w ciąży ma na celu ochronę dziecka i ochrona ta utrzymuje kilka miesięcy od momentu urodzenia. Jak jednak dokładnie przebiega ten proces?
Zaszczepiona mama wytwarza przeciwciała, które następnie przez łożysko są transferowane do płodu, chroniąc przed zachorowaniem noworodka, a później niemowlę. Udowodniono, że szczepienie mamy zapewnia ochronę dziecku w ciągu pierwszych 6 miesięcy życia, a więc wtedy, gdy zachorowania są częste i mają najcięższy przebieg.Ochrona trwa przez pierwsze półrocze życia dziecka, a nie 6 miesięcy od wykonania szczepienia u mamy
– tłumaczy prof. dr hab. Aneta Nitsch-Osuch, specjalista pediatra i epidemiolog, Warszawski Uniwersytet Medyczny.
Szczepienie można wykonać już od 28. tygodnia ciąży, co jest szczególnie ważne w przypadku zagrożenia porodem przedwczesnym. Wcześniejsze wykonanie szczepienia to szybsze wytworzenie przeciwciał przez mamę. Zapewnia ochronę wcześniakowi, szczególnie narażonemu na powikłane zakażenia.
Objawy i konsekwencje zakażenia RSV u niemowląt
Warto pamiętać, że u malutkich dzieci każda infekcja jest potencjalnym niebezpieczeństwem. W przypadku najmłodszych, szczególnie tych poniżej 6. miesiąca życia, RSV na początku może dawać subtelne objawy. Wśród nich można wymienić: drażliwość, zmniejszoną aktywność oraz zmniejszony apetyt, ale zdarza się również bezdech, czyli przerwy w oddychaniu trwające dłużej niż 10 sekund. Jednak u niemowląt wirus może prowadzić do ciężkich chorób dolnych dróg oddechowych.
Najczęstsze objawy zakażenia to kaszel, katar, gorączka, ale u najmłodszych dzieci istnieje wysokie ryzyko wystąpienia zapalenia oskrzelików (stan wymagający hospitalizacji, zagrożenie niewydolnością oddechową). Możliwe są powikłania takie jak np. zapalenie płuc
- wymienia prof. Nitsch-Osuch.
Według aktualnych danych, nawet dwa do trzech na każde 100 niemowląt zakażonych RSV może wymagać hospitalizacji. Z tego powodu kluczowa jest profilaktyka, jeszcze zanim dziecko przyjdzie na świat.
Szczepienie w pełni bezpieczne dla przyszłej mamy
Prof. Nitsch-Osuch rozwiewa wszelkie obawy związane z kwestią bezpieczeństwa szczepienia kobiet w ciąży.
Szczepienie kobiety w ciąży przeciw RSV uznawane jest za skuteczną i bezpieczną (zarówno dla mamy, jak i dziecka) metodę profilaktyki zakażeń u najmłodszych dzieci - chorujących często, obarczonych ryzykiem powikłań i hospitalizacji, a których wszyscy rodzice chcą uniknąć
– wyjaśnia ekspertka.
Aby się zaszczepić, kobieta w ciąży może udać się na wizytę do lekarza, ginekologa lub położnej, zarówno w ramach kontraktu z NFZ, jak i w ramach prywatnej praktyki lekarskiej, w celu przeprowadzenia kwalifikacji do szczepienia oraz wystawienia recepty z kodem „C”. Po otrzymaniu kwalifikacji i recepty na szczepienie przeciw RSV, kobieta może je wykonać w placówce medycznej lub w aptece (po okazaniu dokumentacji medycznej).
